XL <i...@g...pl> wrote:
> XL <i...@g...pl> wrote:
>> Jakub A. Krzewicki <p...@g...com> wrote:
>>> W dniu środa, 13 września 2017 10:17:20 UTC+2 użytkownik XL napisał:
>>>> https://www.youtube.com/watch?v=eCfM41BuLVg&sns=em
>>>>
>>>> Jak można źle się odnosić do tych pięknych, czujących Istot?!
>>>
>>> Iksi nabierasz zdrowego myślenia. Sarva mangalam ;)
>>>
>>
>> To moje odzawsiejsze myślenie. Mam zwierzaki. Kochane jak ta gęś. To Ty
>> nabrałeś zdrowego spojrzenia na mnie.
>>
>
> Miałam koguta ozdobnego, o pieknym, kolorowym umaszczeniu, rasowca; nazywał
> się Hendrix (z powodu czarnego pióropusza - kępy długich waskich
> błyszczących przewisających piór na szczycie głowy). Hendrix zachowywał się
> identycznie jak ta geś. Wskakiwał meżowi na ręce i tak razem chodzili i sie
> tulili do siebie, przemawiając czule, kazdy w swoim języku...
>

I był strasznie zazdrosny o mnie. Nie mogłam wyjść nawet do ogródka po
warzywa i z powrotem - zawsze wyrastał jak spod ziemi i szturmował, z
pełnego biegu, pazurami moje łydki. Dziś podejrzewam, że prowokowała go
raczej moja ulubiona kwiecista spódnica, której deseń, zwłaszcza w ruchu,
musiał działać jakoś denerwująco na niego. Nasze dziewczyny też ganiał,
kiedy wracały ze szkoły - więc przy bramie musiał stać dla nich specjalny
kij do obrony ?

--
XL