Zwyrodnialstwo lekarzy

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 21

1. Data: 2003-03-12 11:16:46

Temat: Zwyrodnialstwo lekarzy
Od: r...@p...onet.pl szukaj wiadomości tego autora

Tego lekarza, jak i wiekszosc jemu podobnych po fachu bydlakow, nalezy
wykastrowac.
r

http://info.onet.pl/669974,11,item.html

"Super Express": Wezwany do rodzącej w domu kobiety lekarz pogotowia
stwierdził zgon noworodka. Matkę wraz z "ciałem" dziecka przewieziono do
szpitala na ulicy Kasprzaka w Warszawie. Tam po 40 minutach okazało się, że
niemowlę oddycha.

Beata Grajewska urodziła chłopca trzy miesiące wcześniej, niż powinna.

"Lekarz wszedł do mieszkania i nawet nie sprawdził pulsu dziecka" - opowiada
zszokowana matka.

"Rzucił okiem i powiedział, że niemowlę nie żyje. Zawinął je w szmatę i
zapytał, czy nie mamy jakiejś reklamówki. Wrzucił do niej dziecko".

O 23.35 karetka zajechała pod szpital.

"Ostatnią rzeczą, jaką zapamiętałam, był widok reklamówki z moim dzieckiem
leżącej na betonie" - opowiada łamiącym głosem kobieta.

Zaraz potem zawieziono ją na salę operacyjną na zabieg. Po nim inny lekarz
oświadczył oszołomionej kobiecie, że jej syn jednak żyje.

Dziecko pani Beaty przeleżało w torebce 40 minut, zanim rozpoczęto akcję
reanimacyjną. Ktoś z personelu zauważył, że maluch żyje.

Panią Beatę, jako nie ubezpieczoną, wypisano ze szpitala już następnego dnia po
zabiegu. W kapciach i zakrwawionym ubraniu wracała tramwajem do domu.

"Ludzie patrzyli na mnie jak na narkomankę" - wspomina.

Mały został w szpitalu, leży w inkubatorze. W związku z epidemią grypy matka
może odwiedzać synka tylko między godz. 15 a 17. Rano dzwoni, żeby się
dowiedzieć, czy przeżył kolejny dzień.

Minionej nocy stan Danielka nagle się pogorszył.

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2003-03-12 11:47:49

Temat: Re: Zwyrodnialstwo lekarzy
Od: j...@g...pl (Jacek Maciejewski) szukaj wiadomości tego autora

naskrobał:

>http://info.onet.pl/669974,11,item.html

Jak wychowujemy własne dzieci, takich mamy potem dorosłych. A z
drugiej strony, środowisko lekarzy same sobie winne. Jak je znam,
przypadek nawet nie trafi pod obrady Izby Lekarskiej, nie mówiąc już
o jakimś potępieniu czy sankcjach, choćby towarzyskich.

--
Jacek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2003-03-12 12:08:34

Temat: Re: Zwyrodnialstwo lekarzy
Od: Wilhelmina <o...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

> Tego lekarza, jak i wiekszosc jemu podobnych po fachu bydlakow, nalezy
> wykastrowac.
>
> http://info.onet.pl/669974,11,item.html

Tak sie czasem zastanawiam, jak sie to dzieje, ze ludzie zaczynaja byc tacy
nieczuli.
Ja sama nawet wykonujac w pracy, glupia robote staram sie zeby byla ona dobrze
zrobiona, a tutaj w szpitalach spotyka sie czasem takie pielegniarki, czy lekarzy,
ze czlowiek sie zastanawia gdzie podzialo sie ich wspolczucie (na szczescie
przewaznie jednak sa mili i ludzcy), czy nawet glupie poczucie obowiazku i
odpowiedzialnosc za wykonywana prace (jesli juz poniniemy uczucia wyzsze).

pozdrawiam,
willa

--
http://www.olga.prv.pl
http://olga.fm.interia.pl (to na wypadek gdyby poprzednie nie dzialalo)
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
o...@p...fm
Gadu-Gadu: 1262644

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

4. Data: 2003-03-12 12:16:25

Temat: Re: Zwyrodnialstwo lekarzy
Od: "Mrowka" <m...@p...wp.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik wrote:
> Tego lekarza, jak i wiekszosc jemu podobnych po fachu bydlakow, nalezy
> wykastrowac.
> r
>
> http://info.onet.pl/669974,11,item.html
>
Coraz bardziej boje sie lekarzy....:(

Magda

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

5. Data: 2003-03-12 13:18:26

Temat: Re: Zwyrodnialstwo lekarzy
Od: "casus" <c...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Mrowka" <m...@p...wp.pl> napisał w wiadomości
news:b4n8g6$del$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Użytkownik wrote:
> > Tego lekarza, jak i wiekszosc jemu podobnych po fachu bydlakow, nalezy
> > wykastrowac.
> > r
> >
> > http://info.onet.pl/669974,11,item.html
> >
> Coraz bardziej boje sie lekarzy....:(
>
> Magda

Zachowanie lekarza karygodne, powinien byc osadzony za zaniedbanie i
narazenie na utrate zycia.
Magda, nie boj sie lekarzy - wsrod kierowcow tez sa tacy co nie umieja
jezdzic, i wsrod architektow tez tacy, ktorym sie dom zawali, ale to nie
znaczy, ze nalezy ganeralizowac - badzmy rozsadni i sprawiedliwi.

casus
lekarz

--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

6. Data: 2003-03-12 13:59:01

Temat: Re: Zwyrodnialstwo lekarzy
Od: "Grzegorz" <G...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam.
To jest banda darmozjadów i zwyrodnialców.
Użytkownik <r...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:187b.000000d9.3e6f171e@newsgate.onet.pl...
> Tego lekarza, jak i wiekszosc jemu podobnych po fachu bydlakow, nalezy
> wykastrowac.
> r
>
> http://info.onet.pl/669974,11,item.html
>
> "Super Express": Wezwany do rodzącej w domu kobiety lekarz pogotowia
> stwierdził zgon noworodka. Matkę wraz z "ciałem" dziecka przewieziono do
> szpitala na ulicy Kasprzaka w Warszawie. Tam po 40 minutach okazało się,
że
> niemowlę oddycha.
>
> Beata Grajewska urodziła chłopca trzy miesiące wcześniej, niż powinna.
>
> "Lekarz wszedł do mieszkania i nawet nie sprawdził pulsu dziecka" -
opowiada
> zszokowana matka.
>
> "Rzucił okiem i powiedział, że niemowlę nie żyje. Zawinął je w szmatę i
> zapytał, czy nie mamy jakiejś reklamówki. Wrzucił do niej dziecko".
>
> O 23.35 karetka zajechała pod szpital.
>
> "Ostatnią rzeczą, jaką zapamiętałam, był widok reklamówki z moim dzieckiem
> leżącej na betonie" - opowiada łamiącym głosem kobieta.
>
> Zaraz potem zawieziono ją na salę operacyjną na zabieg. Po nim inny lekarz
> oświadczył oszołomionej kobiecie, że jej syn jednak żyje.
>
> Dziecko pani Beaty przeleżało w torebce 40 minut, zanim rozpoczęto akcję
> reanimacyjną. Ktoś z personelu zauważył, że maluch żyje.
>
> Panią Beatę, jako nie ubezpieczoną, wypisano ze szpitala już następnego
dnia po
> zabiegu. W kapciach i zakrwawionym ubraniu wracała tramwajem do domu.
>
> "Ludzie patrzyli na mnie jak na narkomankę" - wspomina.
>
> Mały został w szpitalu, leży w inkubatorze. W związku z epidemią grypy
matka
> może odwiedzać synka tylko między godz. 15 a 17. Rano dzwoni, żeby się
> dowiedzieć, czy przeżył kolejny dzień.
>
> Minionej nocy stan Danielka nagle się pogorszył.
>
>
>
> --
> Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

7. Data: 2003-03-12 15:04:57

Temat: Re: Zwyrodnialstwo lekarzy
Od: "Xmas" <l...@w...edu.pl> szukaj wiadomości tego autora

> niemowlę oddycha.
Jej pomylil sie

>
> Beata Grajewska urodziła chłopca trzy miesiące wcześniej, niż powinna.
>
> "Lekarz wszedł do mieszkania i nawet nie sprawdził pulsu dziecka" -
opowiada
> zszokowana matka.
>
> "Rzucił okiem i powiedział, że niemowlę nie żyje. Zawinął je w szmatę i
> zapytał, czy nie mamy jakiejś reklamówki. Wrzucił do niej dziecko".
>
> O 23.35 karetka zajechała pod szpital.
>
> "Ostatnią rzeczą, jaką zapamiętałam, był widok reklamówki z moim dzieckiem
> leżącej na betonie" - opowiada łamiącym głosem kobieta.
>
> Zaraz potem zawieziono ją na salę operacyjną na zabieg. Po nim inny lekarz
> oświadczył oszołomionej kobiecie, że jej syn jednak żyje.
>
> Dziecko pani Beaty przeleżało w torebce 40 minut, zanim rozpoczęto akcję
> reanimacyjną. Ktoś z personelu zauważył, że maluch żyje.
>
> Panią Beatę, jako nie ubezpieczoną, wypisano ze szpitala już następnego
dnia po
> zabiegu. W kapciach i zakrwawionym ubraniu wracała tramwajem do domu.
>
> "Ludzie patrzyli na mnie jak na narkomankę" - wspomina.
>
> Mały został w szpitalu, leży w inkubatorze. W związku z epidemią grypy
matka
> może odwiedzać synka tylko między godz. 15 a 17. Rano dzwoni, żeby się
> dowiedzieć, czy przeżył kolejny dzień.
>
> Minionej nocy stan Danielka nagle się pogorszył.
>
>
>
> --
> Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

8. Data: 2003-03-12 15:32:37

Temat: Re[2]: Zwyrodnialstwo lekarzy
Od: o...@p...onet.pl (Artur Makowski MD) szukaj wiadomości tego autora

Czesc Grzegorz,

Wednesday, March 12, 2003, 2:59:01 PM, napisales (napisalas):

G> Witam.
G> To jest banda darmozjadów i zwyrodnialców.

Nie uogolniaj.

Pozdrawiam,

--
Artur Makowski MD GG: 1420703
o...@p...onet.pl
http://serwer4you.com/robot/ - Pogadaj z maszyna. Naucz ja czegos nowego.
http://medyczne.com/ - Linki medyczne i nie tylko

--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.sci.medycyna

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

9. Data: 2003-03-12 18:35:07

Temat: Re: Zwyrodnialstwo lekarzy
Od: "Mrowka" <m...@p...wp.pl> szukaj wiadomości tego autora

Xmas wrote:
>> niemowlę oddycha.
> Jej pomylil sie

Ha ha ha,smieszne :-//

Magda

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

10. Data: 2003-03-12 18:35:38

Temat: Re: Zwyrodnialstwo lekarzy
Od: "Mrowka" <m...@p...wp.pl> szukaj wiadomości tego autora

casus wrote:

> Zachowanie lekarza karygodne, powinien byc osadzony za zaniedbanie i
> narazenie na utrate zycia.
> Magda, nie boj sie lekarzy - wsrod kierowcow tez sa tacy co nie umieja
> jezdzic, i wsrod architektow tez tacy, ktorym sie dom zawali, ale to
> nie znaczy, ze nalezy ganeralizowac - badzmy rozsadni i sprawiedliwi.

Masz racje,ale tych pomylek jest ostatnio coraz wicej :(

magda

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry