Data: 2007-08-23 11:34:47
Temat: Re: Życie jest po to...
Od: Sabazios <n...@s...net>
Pokaż wszystkie nagłówki
Ikselka wrote:
> Sky pisze:
>
>>>>>> Ikselka wrote:
>
>>> Pszrszaszam, pszrszaszam, ja seks traktuję bardzo poważnie, ja się nim
>>> nie bawię, ja go nie przerywam -)))))))))))))))))))))))))))
>>
>> Bidulka... ;P
>>
>
> Nie wiem, co za przyjemność w przerywaniu seksu miałaby być niby :->
> Tę sferę trzeba traktować poważnie: co zaczęte, należy dokończyć!
> ;-P
W przerywaniu niby wiele zabawy nie ma (choc tez roznie z tym bywa), ale
w tym "nie bawie sie seksem" i "traktuje go powaznie" zabrzmialy tony
marszu pogrzebowego ;-D
pozdr
Sabazios
|