Użytkownik "Anna"
| Witam serdecznie i debiutująco:-)
| uwielbiam "miganie" drutami - bardziej dla odstresowania niż efektów
| końcowych, ale mam wrażenie, że na tym forum głownie o haftowaniu rzecz
| idzie. Czy się mylę?

Wcześniej robiłam tylko na drutach. Są one niewątpliwie wygodniejsze, bo
przy tym mogę oglądać film czy czytać książkę. Ale ile można mieć swetrów
:-). Dla męża zrobiłam jeden i nosi go tylko kiedy jest bardzo zimno, bo to
gorący facet. Teraz oczekuję pociechy więc mogę sobie poszaleć i porobić dla
maluszka.
Ale szydełko mi się też bardzo podoba, a krzyżykami robiłam tylko małe
wzorki na serwetki. Nie da się ukryć, że pod wpływem grupy mam ochotę na
parę obrazków. Najpierw do pokoju dziecięcia. A potem chciałabym coś
bardziej ambitnego na ścianę, tylko przydałby mi się do tego naprawdę duży
pejzaż.
Aktualnie skończyłam obrazek na komunię i poszukuję ramki. I na zmianę robię
dziś sweterek dla maleństwa, bo wczoraj mi się skończyła włóczka na sweterek
szydełkowy dla mnie. W zasadzie mam kilka robót rozpoczętych i robię to na
co mam akurat ochotę. Pewnie zaraz zacznę jakiś obrus, tylko nie moge się
zdecydować czy mają być niebieskie kwiatki czy może różowe :-)

Pozdrawiam, Ewa