Tak.
Ewangelie odnoszą się do tych co nie powinni odglądać się wstecz,
w tym zwłaszcza - sugerować się ludzkimi ułomnościami w odniesieniu
do siebie.

Ludzie nęcą, wołają, drą twarze, toczą pianę z pomiędzy zgrzytających
zębów... itp, ale trzeba nauczyć się to wszystko wtedy olewać, bo inaczej
to zjadają człowieka po kawałeczku żywcem, a to już bywa niewąsko
chore, bo niektórzy w czymś takim to chyba juz zasmakowali i dostają
drgawek jak są "na głodzie" (widać to po niektórych "naszych" politykach).
Lepiej kazać im wtedy spadać na drzewo, czy cuś, i po sprawie.

--
CB


"Sakujami" <s...@n...gmail.to> napisał(-a)
w wiadomości news:gc0hmu$fje$1@news.onet.pl:

> Natomiast w Nowym Testamencie moim zdaniem nacisk położony
> jest na to aby dostrzegać własne niedoskonałości