Re: a ja kominka i bluzgacza lubie i popieram: Archetyp trickstera.

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2004-04-18 00:08:46

Temat: Re: a ja kominka i bluzgacza lubie i popieram: Archetyp trickstera.
Od: "Bluzgacz" <b...@p...zigzag.pl> szukaj wiadomości tego autora

"Tytus" <t...@a...pl> wrote in message
news:c5r1v9$5vh$1@news.onet.pl...

Powiem szczerze - jak zwykle zreszta.
Ciekawie piszesz, ale probojesz znalezc wytlumaczenie dla moich dzialan
Gdybym chcial Tobie powiedziec co o tym mysle i sie ustosunkowac, ale tego
nie zrobie.
Po prostu nie chce o sobie pisac, po drugie nie mam zadnej przemyslanej
metody, poza tym ze walcze z kilkoma cechami wystepujacymi u ludzi - to
wszystko.
Nie sadze abym mogl pasowac do opisanego przez Ciebie modelu, sposobu
dzialania.
Poza tym wymieniles w swoim poscie postaci tak wazne dla wielu osob, ze
troche sie dziwie ze naszla Cie ochota by zestawiac (pisac o nich) je w
jednym poscie wraz ze mna.........
--

Bluzgacz

GG: 5015
http://www.poznan4u.com.pl/pyrypy/images/pic69029.jp
eg

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2004-04-18 08:52:06

Temat: Re: a ja kominka i bluzgacza lubie i popieram: Archetyp trickstera.
Od: "Tytus" <t...@a...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Bluzgacz" <b...@p...zigzag.pl> napisał w wiadomości
news:c5sgv3$jgq$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
> "Tytus" <t...@a...pl> wrote in message
> news:c5r1v9$5vh$1@news.onet.pl...

> nie mam zadnej przemyslanej
> metody, poza tym ze walcze z kilkoma cechami wystepujacymi u ludzi - to
> wszystko.

Wcale nie musisz mieć przemyślanej metody. Przemyślane metody są w tym
momencie nawet bardzo niewskazane. Z powodu tego, że właśnie są
"przemyślane". Coś poukładane wedle jakiegoś wzoru, żeby nie wiem jak
mądrego, będzie tylko marnym odbiciem chwilowego stanu umysłu.
Chodzi mi o to, że wykombinowana metoda wcześniej czy później staje się
przewidywalna i łatwo dopasować do niej kontrmetodę. Pójście na żywioł jest
jak najbardziej ok.

> Nie sadze abym mogl pasowac do opisanego przez Ciebie modelu, sposobu
> dzialania.

Ja też tak naprawdę nie sądze aby to było takie proste.
Ale uwielbiam stawiać wszystko do góry nogami, mam to ze szkoły jeszcze...
Miałem nadzieje, że uda mi się całe to święte oburzenie przenieść na inne
tory.

no i poza tym świetnie się bawiłem czytając cały ten wątek
:)

warto było... :)

tyt.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-04-18 10:00:59

Temat: Re: a ja kominka i bluzgacza lubie i popieram: Archetyp trickstera.
Od: "Bluzgacz" <b...@p...zigzag.pl> szukaj wiadomości tego autora

"Tytus" <t...@a...pl> wrote in message
news:c5tfej$289$1@news.onet.pl...

> Wcale nie musisz mieć przemyślanej metody. Przemyślane metody są w tym
> momencie nawet bardzo niewskazane. Z powodu tego, że właśnie są
> "przemyślane". Coś poukładane wedle jakiegoś wzoru, żeby nie wiem jak
> mądrego, będzie tylko marnym odbiciem chwilowego stanu umysłu.
> Chodzi mi o to, że wykombinowana metoda wcześniej czy później staje się
> przewidywalna i łatwo dopasować do niej kontrmetodę. Pójście na żywioł
jest
> jak najbardziej ok.

Masz absolutna racje. Ja ide na zywiol, bo to jest zdrowe podejscie,
wyrazasz od razu pierwsza mysl jaka przeszla Ci przez glowe, czyli jest to
naturalny oglos i odruch, ktory jest tym chyba najbardziej szczerym.
To jest zupelnie inne np od sytuacji kiedy ktos powazany albo dobry znajomy
powie na ciebie znienacka cos takiego w towarzystwie ze od razu chialbys
powiedziec "ty gnoju, itp" ale ta pierwsza mysl zastepowana jest zrazu inna,
ta ktora tlumi poprzednia i trzyma jezyk za zebami.

> Miałem nadzieje, że uda mi się całe to święte oburzenie przenieść na inne
> tory.

No to sadze ze ci sie udalo, przynajmniej teraz sie okazalo kto jest w
porzadku i na poziomie, a kto jest darkiem i shadowem, czyli ponizej
poziomu. Ponadto swoim postem sprawiles, ze watek w ktorym teraz piszemy,
jest naprawde spory (i nadal rosnie) i do tego nie pozbawiony sensu,
zaczales go natomiast bez slow, ktore szokuja wulgarnoscia i chamstwem - nie
kazdy tak potrafi
--

Bluzgacz

GG: 5015
http://www.poznan4u.com.pl/pyrypy/images/pic69029.jp
eg

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-04-18 11:46:00

Temat: Re: a ja kominka i bluzgacza lubie i popieram: Archetyp trickstera.
Od: "Tytus" <t...@a...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Bluzgacz" <b...@p...zigzag.pl> napisał w wiadomości
news:c5tjlm$qa1$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
> "Tytus" <t...@a...pl> wrote in message
> news:c5tfej$289$1@news.onet.pl...
>
]>Ponadto swoim postem sprawiles, ze watek w ktorym teraz piszemy,
> jest naprawde spory (i nadal rosnie) i do tego nie pozbawiony sensu,
> zaczales go natomiast bez slow, ktore szokuja wulgarnoscia i chamstwem -
nie
> kazdy tak potrafi

ale sobie z dziubków wyjadamy
:)
zaraz się zrobi mdło od tego cukru
:)

tyt.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-04-18 11:49:57

Temat: Re: a ja kominka i bluzgacza lubie i popieram: Archetyp trickstera.
Od: "Natek" <n...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Tytus w postku news:c5tpiu$oug$1@news.onet.pl:
> Użytkownik "Bluzgacz" <b...@p...zigzag.pl> napisał w wiadomości
> news:c5tjlm$qa1$1@atlantis.news.tpi.pl...
> >
> > "Tytus" <t...@a...pl> wrote in message
> > news:c5tfej$289$1@news.onet.pl...
> >
> ]>Ponadto swoim postem sprawiles, ze watek w ktorym teraz piszemy,
> > jest naprawde spory (i nadal rosnie) i do tego nie pozbawiony sensu,
> > zaczales go natomiast bez slow, ktore szokuja wulgarnoscia i
> > chamstwem -
> nie
> > kazdy tak potrafi
>
> ale sobie z dziubków wyjadamy
> :)
> zaraz się zrobi mdło od tego cukru
> :)

buzi-buzi
pięknie piszesz, szkoda, że nie czytasz

pozdrawiam
Natek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-04-18 12:17:12

Temat: Re: a ja kominka i bluzgacza lubie i popieram: Archetyp trickstera.
Od: "Bluzgacz" <b...@p...zigzag.pl> szukaj wiadomości tego autora

"Tytus" <t...@a...pl> wrote in message
news:c5tpiu$oug$1@news.onet.pl...

> ale sobie z dziubków wyjadamy
> :)
> zaraz się zrobi mdło od tego cukru

Musisz jednak zrozumiec, iz ludzi to szokuje jezeli komus w koncu przyznam
racje i juz czekam na kolejne posty od innych mowiace, ze sie komus
przymilam. Wiec chce zebys wiedzial, ze czasem potrafie sie z kims zgodzic,
zwlaszcza ze pisze sensownie, a wlazenie komus w tylek, to jedna z rzeczy
ktorych nie znosze i z tym tez walcze w zyciu i tutaj....
--

Bluzgacz

GG: 5015
http://www.poznan4u.com.pl/pyrypy/images/pic69029.jp
eg

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-04-18 12:41:09

Temat: Re: a ja kominka i bluzgacza lubie i popieram: Archetyp trickstera.
Od: "Tytus" <t...@a...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Bluzgacz" <b...@p...zigzag.pl> napisał w wiadomości
news:c5trl3$7rd$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
> "Tytus" <t...@a...pl> wrote in message
> news:c5tpiu$oug$1@news.onet.pl...
>
> > ale sobie z dziubków wyjadamy
> > :)
> > zaraz się zrobi mdło od tego cukru
>
> Musisz jednak zrozumiec, iz ludzi to szokuje jezeli komus w koncu przyznam
> racje i juz czekam na kolejne posty od innych mowiace, ze sie komus
> przymilam. Wiec chce zebys wiedzial, ze czasem potrafie sie z kims
zgodzic,
> zwlaszcza ze pisze sensownie, a wlazenie komus w tylek, to jedna z rzeczy
> ktorych nie znosze i z tym tez walcze w zyciu i tutaj....
> --
>
> Bluzgacz

Rozumiem

tyt.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-04-18 15:21:27

Temat: Re: a ja kominka i bluzgacza lubie i popieram: Archetyp trickstera.
Od: "shadowofdarknes" <s...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Bluzgacz" :

> No to sadze ze ci sie udalo, przynajmniej teraz sie okazalo kto jest w
> porzadku i na poziomie, a kto jest darkiem i shadowem, czyli ponizej
> poziomu.

Shadow to dobrze znana marka ;)
Dobrze ze w kocu sie poprawiłeś i dopisałeś jeszcze po przecinku " czyli
poniżej poziomu", a jednak uczysz sie ...
Wisi mi gdzie mnie szufladkujecie, ale nie zapominaj że w.g. Ciebie
'reprezentowanie poziomu' jest subiektywną oceną, jak każdy masz prawo
oceniać ludzi, ale kiedy to robisz to rób to rzetelnie, a nie pod wpływem
chwili i dziwnych uczuć.