Data: 2009-01-30 23:27:54
Temat: Re: a ty zabierz mu wszystko co jego...
Od: "zeusx" <z...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "medea" <e...@p...fm> napisał w wiadomości
news:glvtm2$sp4$1@nemesis.news.neostrada.pl...
>> To ciekawe co piszesz. Jakieś ślepe dzieci co to nie widzą świata do
>> okoła? Potrzebują miłości więc muszą zaakceptować takich rodziców ale
>> KAZDE powie ci ,że chcialo by miłości normalnej jak u znajomych z góry
>> ,czy kolegi z klasy.
> Każde chce przede wszystkim w ogóle mieć matkę i ojca.
Tak
> dzieci z rodzin mocno patologicznych nie mają zbyt wielu okazji bywać w
> zwykłych, zdrowych rodzinach i przyglądać się ich życiu lub w nim
> uczestniczyć.
Zawężamy do pijących ostro obojgu rodziców i ich znajomych? Czy do tego
potrzebne są jakieś nowe regulacje prawne? Tam najczęsciej kurator prawie
mieszka od wielu lat.
> - czyje dzieci się szlajają i zaczynają pić w wieku kilku, kilkunastu lat?
> Kto łomocze swoje dzieci, b o nie panuje nad emocjami? Powiedz mi, że to
> ci, którzy mieli w dzieciństwie wyrozumiałych, cierpliwych i trzeźwych
> rodziców. :/
Znaczy pytasz o dziadków? I masz taką wiedzę? Ja nie.
Jezeli chodzi o rodziców, to "szlajają i zaczynają pić w wieku kilku,
kilkunastu lat" dzieci mające b. dużą swobodę. Sądzę ,ze są w tej grupie i
ci "wyrozumiali, cierpliwi i trzeźwi".
zx
|