« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2005-01-01 14:10:34
Temat: abgymnic czy motylek itp.?Witajcie
Nie wiem czy dobrze adresuję ten post na tą grupę, bo moje pytanie jest
raczej z dziedziny zdrowia/rehabilitacji/fitness. Jakkolwiek nie ma grupy
pl.rec.zdrowie ani żadnej innej tego typu, dlatego "uderzam" właśnie tutaj
ze swoimi wątpliwościami.
Na pewno słyszeliście o urządzeniach typu ABGymnic lub Motylek.
Służą one do automatycznego masażu mięśni, różnych partii ciała
(np. ud, pośladków, brzucha, karku itp.). Cena takiego urządzenia nie
przekrecza obecnie 30 złotych (allegro). No i w związku z tym mam
pytania:
1. Czy te urządzenia są naprawdę skuteczne? Czy rzeczywiście
stymulują rozwój mięśni (po regularnym stosowaniu oczywiście)?
2. Czy są całkowicie bezpieczne dla zdrowia i nie posiadają efektów
ubocznych?
3. Które z nich jest lepsze ABGymnic czy Motylek? Z tego co wiem, to
ABGymnic ma silniejsze impulsy i większą powierzchnię masującą oraz
wyświetlacz LCD, który sam informuje kiedy trzeba przestać, ale do
Motylka nie potrzeba za to żelu.
4. A może są inne, lepsze produkty tego typu?
5. Czy ktoś z was w ogóle tego używał i ma jakieś pozytywne/negatywne
doświadczenia?
Pozdrawiam wszystkich i życzę
Szczęśliwego Nowego Roku 2005
--
Pozdrawiam wszystkich
Michał
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2005-01-01 14:49:32
Temat: Re: abgymnic czy motylek itp.?
Użytkownik "Michał" <M...@...warszawa> napisał w wiadomości
news:xcau4iagolyr$.dlg@michal.warszawa...
> Witajcie
>
> Nie wiem czy dobrze adresuję ten post na tą grupę, bo moje pytanie jest
> raczej z dziedziny zdrowia/rehabilitacji/fitness. Jakkolwiek nie ma grupy
> pl.rec.zdrowie ani żadnej innej tego typu, dlatego "uderzam" właśnie tutaj
> ze swoimi wątpliwościami.
>
> Na pewno słyszeliście o urządzeniach typu ABGymnic lub Motylek.
> Służą one do automatycznego masażu mięśni, różnych partii ciała
> (np. ud, pośladków, brzucha, karku itp.). Cena takiego urządzenia nie
> przekrecza obecnie 30 złotych (allegro). No i w związku z tym mam
> pytania:
>
> 1. Czy te urządzenia są naprawdę skuteczne? Czy rzeczywiście
> stymulują rozwój mięśni (po regularnym stosowaniu oczywiście)?
>
> 2. Czy są całkowicie bezpieczne dla zdrowia i nie posiadają efektów
> ubocznych?
>
> 3. Które z nich jest lepsze ABGymnic czy Motylek? Z tego co wiem, to
> ABGymnic ma silniejsze impulsy i większą powierzchnię masującą oraz
> wyświetlacz LCD, który sam informuje kiedy trzeba przestać, ale do
> Motylka nie potrzeba za to żelu.
>
> 4. A może są inne, lepsze produkty tego typu?
>
> 5. Czy ktoś z was w ogóle tego używał i ma jakieś pozytywne/negatywne
> doświadczenia?
>
> Pozdrawiam wszystkich i życzę
> Szczęśliwego Nowego Roku 2005
> --
> Pozdrawiam wszystkich
> Michał
Wg mojego męża, który troszkę działał i w rehabilitacji i w wyrabianiu
formy - to jest za przeproszeniem o kant d..y potłuc.
Mięśnie brzucha? To tylko "brzuszki" na wszelkie możliwe sposoby. Tylko
ćwiczenia a nie jakieś pierdoły, które robią to za Ciebie.
Pozdrawiam
Justyna
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-01-01 16:56:27
Temat: Re: abgymnic czy motylek itp.?Sat, 1 Jan 2005 15:49:32 +0100, na pl.rec.uroda, Justyna T napisał(a):
> Wg mojego męża, który troszkę działał i w rehabilitacji i w wyrabianiu
> formy - to jest za przeproszeniem o kant d..y potłuc.
> Mięśnie brzucha? To tylko "brzuszki" na wszelkie możliwe sposoby. Tylko
> ćwiczenia a nie jakieś pierdoły, które robią to za Ciebie.
Hmmm ciekawy punkt widzenia... A co konkretnie Twój mąż im zarzuca,
bo mnie to też bardzo interesuje od tej strony, o której napisałaś, czyli
skuteczności. Czy chodzi o zbyt mały "nacisk"?
--
Pozdrawiam wszystkich
Michał
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-01-01 17:06:47
Temat: Re: abgymnic czy motylek itp.?
Użytkownik "Michał" <M...@...warszawa> napisał w wiadomości
news:8vojosvh5bb3.dlg@michal.warszawa...
> Sat, 1 Jan 2005 15:49:32 +0100, na pl.rec.uroda, Justyna T napisał(a):
>
>> Wg mojego męża, który troszkę działał i w rehabilitacji i w wyrabianiu
>> formy - to jest za przeproszeniem o kant d..y potłuc.
>> Mięśnie brzucha? To tylko "brzuszki" na wszelkie możliwe sposoby. Tylko
>> ćwiczenia a nie jakieś pierdoły, które robią to za Ciebie.
>
> Hmmm ciekawy punkt widzenia... A co konkretnie Twój mąż im zarzuca,
> bo mnie to też bardzo interesuje od tej strony, o której napisałaś, czyli
> skuteczności. Czy chodzi o zbyt mały "nacisk"?
>
> --
> Pozdrawiam wszystkich
> Michał
Skracanie mięśnia polega na tym, że włókna mięśniowe pracują na całej jego
długości i dzięki temu, jeśli mają odpowiednie obciążenie to "puchną" i
dzięki temu buduje się sylwetkę. A wszystkie urządzenia typu motylek
działają na zasadzie elektrycznej. Nie pobudzany jest mięsień tylko
zakończenia nerwowe, które kierują mięśniem. Takie "ćwiczenia" mogą
spowodować mimowolne skurcze mięśni.
A jak wykonujesz ćwiczenia to sam to wszystko kontrolujesz.
To tak troszkę łopatologicznie:))
Dlaczego tak się wzdragasz przed samodzielnymi ćwiczeniami? Ja już sobie
przyrzekłam, że idę w ślady męża i od jutra zaczynam (prawie)codzienne
ćwiczenia:)
Pozdrawiam
Justyna
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-01-01 17:36:26
Temat: Re: abgymnic czy motylek itp.?Sat, 1 Jan 2005 18:06:47 +0100, na pl.rec.uroda, Justyna T napisał(a):
> Skracanie mięśnia polega na tym, że włókna mięśniowe pracują na całej jego
> długości i dzięki temu, jeśli mają odpowiednie obciążenie to "puchną" i
> dzięki temu buduje się sylwetkę. A wszystkie urządzenia typu motylek
> działają na zasadzie elektrycznej. Nie pobudzany jest mięsień tylko
> zakończenia nerwowe, które kierują mięśniem. Takie "ćwiczenia" mogą
> spowodować mimowolne skurcze mięśni.
> A jak wykonujesz ćwiczenia to sam to wszystko kontrolujesz.
> To tak troszkę łopatologicznie:))
Przekonywujące. Dziękuję. Czy z tego wynika, że "motylki" mogą być
szkodliwe dla zdrowia (ze względu na owe mimowolne skurcze) ?
> Dlaczego tak się wzdragasz przed samodzielnymi ćwiczeniami? Ja już sobie
> przyrzekłam, że idę w ślady męża i od jutra zaczynam (prawie)codzienne
> ćwiczenia:)
No wiesz, to chyba normalne... Człowiek jest, przede wszystkim, leniwy i
jeśli coś może zrobić za niego maszyna (ze skutkiem porównywalnym) to
zawsze wybierze to rozwiązanie, niż miałby to zrobić samemu :) Ćwiczenia
fizyczne są męczące i wymagają bardzo silnej woli - nie chce mi się
ćwiczyć i wolałbym "zlecić" to automatom (o ile to możliwe). To przecież
racjonalna opinia. Poza tym mam DOBRE doświadczenie, ze aparatami
do masażu ciała: kupiłem w zeszłym roku taki specjalny materac do masażu
pleców i działa doskonale, zastępuje masażystę itp. Wiem, wiem, masaż a
ćwiczenia na mięśnie (sylwetkę) to 2 różne sprawy, ale na zasadzie
analogii, wydawało mi się, że skoro masaż to czemu i nie ćwiczenia :)
--
Pozdrawiam wszystkich
Michał
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-01-01 17:43:24
Temat: Re: abgymnic czy motylek itp.?
Użytkownik "Michał" <M...@...warszawa> napisał w wiadomości
news:rzqvgzuxwaab.dlg@michal.warszawa...
> Sat, 1 Jan 2005 18:06:47 +0100, na pl.rec.uroda, Justyna T napisał(a):
>
>> Skracanie mięśnia polega na tym, że włókna mięśniowe pracują na całej
>> jego
>> długości i dzięki temu, jeśli mają odpowiednie obciążenie to "puchną" i
>> dzięki temu buduje się sylwetkę. A wszystkie urządzenia typu motylek
>> działają na zasadzie elektrycznej. Nie pobudzany jest mięsień tylko
>> zakończenia nerwowe, które kierują mięśniem. Takie "ćwiczenia" mogą
>> spowodować mimowolne skurcze mięśni.
>> A jak wykonujesz ćwiczenia to sam to wszystko kontrolujesz.
>> To tak troszkę łopatologicznie:))
>
> Przekonywujące. Dziękuję. Czy z tego wynika, że "motylki" mogą być
> szkodliwe dla zdrowia (ze względu na owe mimowolne skurcze) ?
>
>> Dlaczego tak się wzdragasz przed samodzielnymi ćwiczeniami? Ja już sobie
>> przyrzekłam, że idę w ślady męża i od jutra zaczynam (prawie)codzienne
>> ćwiczenia:)
>
> No wiesz, to chyba normalne... Człowiek jest, przede wszystkim, leniwy i
> jeśli coś może zrobić za niego maszyna (ze skutkiem porównywalnym) to
> zawsze wybierze to rozwiązanie, niż miałby to zrobić samemu :) Ćwiczenia
> fizyczne są męczące i wymagają bardzo silnej woli - nie chce mi się
> ćwiczyć i wolałbym "zlecić" to automatom (o ile to możliwe). To przecież
> racjonalna opinia. Poza tym mam DOBRE doświadczenie, ze aparatami
> do masażu ciała: kupiłem w zeszłym roku taki specjalny materac do masażu
> pleców i działa doskonale, zastępuje masażystę itp. Wiem, wiem, masaż a
> ćwiczenia na mięśnie (sylwetkę) to 2 różne sprawy, ale na zasadzie
> analogii, wydawało mi się, że skoro masaż to czemu i nie ćwiczenia :)
>
> --
> Pozdrawiam wszystkich
> Michał
Widzisz, to ja mam dobrze:) Mąż, mimo że już nie pracuje w zawodzie to w
domku nadal zamienia się w masażystę :)) Za chwilkę znowu czeka mnie
całościowy masaż zmordowanych plecków.
Tak, na dłuższą metę te "motylki" itp pewnie mogą być szkodliwe. Kurcze,
mnie też to kusiło, ale mąż wybił mi z głowy... i takim cudem od jutra znowu
zaczynam katorgę z ćwiczeniami:)
Powodzenia!
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-01-01 21:57:10
Temat: Re: abgymnic czy motylek itp.?Sat, 1 Jan 2005 18:43:24 +0100, na pl.rec.uroda, Justyna T napisał(a):
> Tak, na dłuższą metę te "motylki" itp pewnie mogą być szkodliwe. Kurcze,
> mnie też to kusiło, ale mąż wybił mi z głowy... i takim cudem od jutra znowu
> zaczynam katorgę z ćwiczeniami:)
To zapytaj męża o takie stoły, które same ćwiczą za kogoś. To jest na
100% skuteczne, ale ceny zaczynają się od 5000 zł :(
Chyba też sam zaczne ćwiczyć :)
--
Pozdrawiam wszystkich
Michał
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-01-01 22:00:47
Temat: Re: abgymnic czy motylek itp.?Michał wrote:
> Witajcie
>
> Nie wiem czy dobrze adresuję ten post na tą grupę, bo moje pytanie
> jest raczej z dziedziny zdrowia/rehabilitacji/fitness. Jakkolwiek nie
> ma grupy pl.rec.zdrowie ani żadnej innej tego typu, dlatego "uderzam"
> właśnie tutaj ze swoimi wątpliwościami.
Jest jeszcze pl.sci.medycyna.
Pozdrawiam
Zazula
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-01-02 19:40:46
Temat: Re: abgymnic czy motylek itp.?Kiedys czytalem jakis artykul - rozmowe z jakims tam profesorem.
Wypowiadal sie dokladnie w tym samym tonie co maz Justyny.
W wielkim uproszczeniu chodzilo o to, ze i byc moze miesnie sa stymulowane,
ale ale oprocz miesni mamy tez sciegna. A sciegna juz rozwijane nie sa.
W normalnym treningu pracuja i miesnie i sciegna, przy tego typu wynalazkach
pracuja miesnie, sciegna sie nie zmieniaja. Powodowac to moze liczne
kontuzje,
zerwanie sciegien.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-01-03 12:47:39
Temat: Re: abgymnic czy motylek itp.?
Kiedys juz o tym pisalam i nie chce mi sie znowu rozpisywac.
Jesli oczekujesz, ze schudniesz/rozrosna Ci sie miesnie to nic z tego.
Wg mnie to milutki, odprezajacy masazyk.
Magda
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |