Data: 2002-11-21 14:26:24
Temat: Re: aborcja i etyka
Od: "Anji" <anja_n@@poczta.onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:1ee1.00000793.3dd28b58@newsgate.onet.pl
> Wg mnie aborcja to po prostu pozbycie się zbędnego
> "balastu"-dziecka,które nie wybierało sobie rodziców i napewno nie
> chciało być czyjąś "wpadką".To nie jest osąd tylko moje zdanie.Moja
> znajoma dokonała aborcji, a mówiąc dosłownie zabiła swoje dziecko.
> Zrobiła to, ponieważ jak sama mówiła tak było lepiej dla niej i dla
> dziecka. Początkowo nic się nie działo,żyła sobie normlnie.Wyszła za mąż
> i zaczął sięproblem bo okazało się,że na skutek błędu lekarskiego nie
> może mieć dzieci. Płacze bo teraz jej maleństwo miałoby 5 lat. Nie wiecie
> o czym piszecie twierdząc,że nie ma żadnych konsekwencji.Są jedna z nich
> to głęboka depresja- bardzo trudna do wyleczenia. Pozdrawiam
> Anette
Nawet jeśli potem mogłaby mieć dzieci to aborcja miałaby wpływ na nie.
Możecie o tym przeczytć co nieco na mojej stronie. Zapraszam! Adres w
sygnaturce.
--
Anji
anja_n@@poczta.onet.pl
www.anji.prv.pl
"Strzeżcie się ciąży bo UFO krąży!"
--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
|