Path: news-archive.icm.edu.pl!news.rmf.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!new
sgate.onet.pl!niusy.onet.pl
From: "puciek2" <p...@o...pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: abstrakt - konkret było:# talia
Date: 5 Nov 2003 20:43:59 +0100
Organization: Onet.pl SA
Lines: 114
Message-ID: <5...@n...onet.pl>
References: <5...@n...onet.pl>
NNTP-Posting-Host: newsgate.test.onet.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: newsgate.onet.pl 1068061439 16079 192.168.240.245 (5 Nov 2003 19:43:59 GMT)
X-Complaints-To: a...@o...pl
NNTP-Posting-Date: 5 Nov 2003 19:43:59 GMT
Content-Disposition: inline
X-Mailer: http://niusy.onet.pl
X-Forwarded-For: 10.1.7.156, 193.41.231.66, 192.168.243.42
X-User-Agent: Mozilla/4.0 (compatible; MSIE 6.0; Windows NT 4.0)
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:237749
Ukryj nagłówki
mania <m...@W...pl> napisał(a):
<5...@n...onet.pl>
[...]
> żeś Baśku zaplątała we dwa wątki/motki
> cóż kiedy one się tak same z siebie i tak motają, albo i nie motają ;)
> waalę to ;)
> taka jestem ordynatoryjna bo mi ta nieJetowa zasada dała do myś
> albo raczej do podmyślenialenia
> bo myslałam wszakże o czymś zupełnie innym
> o tym, że mi kółka do fotela wykonali wbrew prawom fizycznym
> i działać nie chcą :))
> i tyak sobie spojrzałam na te kółka
> i wiesz co?
>
> one są abstrakcyjne!!
> :)
>
I całkiem słusznie, IMO.
> ale w tym stwierdzeniu są dwa twierdzenia nawzajem się wykluczające
> a w tych dwuch nastepne i nastepne itd
>
A to już moim zdaniem złudzenie.
> w czym rzecz
>
> otóż
>
> abstrachując odbiegamy od rzeczywistości,
Nie bardzo bo rzeczywistość jest taka jaka jest i nie ma innej możliwości
funkcjonowania.
> od konkretu
> konkret to coś ci daje sie zmierzyć zważyć,
> posiada swoje własciwości fizyczne itd
>
> pytając: "co to jest abstrakt?" popełniamy błąd podstawowy
> poprzez samo sformuowanie pytania: 'co to jest?'
> tak formuowane pytanie ukonkretnia jego podmiot
> no i wychodzi bzdura na kółkach
> kompletny kociokwik i pomieszanie pojęć
> jak sie tak zaczyna to i tak sie kończy
> to zuuuuupełnie nie ta mańka ;)
>
W pytaniach nie ma błędów. Znacznie gorzej jest jak ktoś nie 'dostrzega'
i nie zajmuje się abstraktami.
[...]
>
> mam przed sobą konkret
> ale to co widzę, to już abstrakt - ukonkretniłam?
> nie do końca
>
> to że posiadam swiadomość istnienia to konsekwencja tego,
> że jestem wyposażona w umysł - aparat poznawczy
> ten z kolei wyposarzony jest w wiele róznych narzędzi
> do przetwarzania/interpretowania otoczenia/konkretów
> no i
> tu jest ten pies pogrzebany!
>
> gdy skierowuje swoje receptory wzroku na kółko
> w moim mózgu powstaje obraz kółka
> i dalej, jesli mój mózg funkcjonuje tak jak
> mózgi większości przedstawicieli mojego gatunku
> to będę sie teraz mogła posługiwać opisem tego obrazu,
Tu chyba lekko błądzisz. Abstrakty mają charakter emocjonalny. Opis
to już nie to.
> bedę mogła wykorzystać go do dalszych działań,
> równiez takich którte pozwolą mi na funkcjonowanie w grupie
> społecznej ponieważ, bedę sie posługiwała podobnym
> obrazem kółka jak większość członków tejże populacji
I tu znowu niebezpieczeństwo. Jako że abstrakty 'są zbudowane z emocji' są też
intersubiektywne i nieprzekazywalne. Opisywać je można ale tu zachodzi już
niebezpieczeństwo projekcji, wyparcia i innych.
> co to "to" kółko zinternalizowało, znaczy postrzegło
> i uświadomiło
>
> odwracam więc problem do góry nogami ;o))))
>
> to nie abstrakt jest niepoznawalny
Niestety poprawne znaczenie abstraktów też jest baardzo trudno poznawalne
ponieważ działają mechanizmy obronno-ewolucyjne ukrywające wiele ich aspektów.
> umysł jest aparaturą abstarhującą/przetwarzającą otoczenie
>
> abstrahujemy w ciągłym pragnieniu poznania
> poznać usiłujemy konkret
>
> a to właśnie ten konkret jest niepoznawalny :o)
Dokładnie tak IMO. Konkrety są do odgadywania i sprawdzania czy się nie
pomyliliśmy. A błędy w określaniu/przystawaniu abstraktów do konkretów są na
codzień aż zanadto widoczne. Dlatego i Bacha się nie myli pisząc o solipsyźmie
jest on wszechobecny na codzień. Stąd też wynika siła "wiem że nic nie wiem".
>
> Mania
>
puciek.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
|