adresy zagranicznych szkółek i sklepów

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 20

11. Data: 2006-03-14 10:59:44

Temat: Re: adresy zagranicznych szkółek i sklepów
Od: "Dirko" <d...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora

W wiadomości news:44169775.E91D8A2A@metal.agh.edu.pl Krzysztof Wilk
<w...@m...agh.edu.pl> napisał(a):
> bhg wrote:
>>
>> Zależy mi na nawiązaniu wieloletniej współpracy z odbiorcami
>> zachodnimi, chodzi o zakontraktowanie określonej partii towaru -
>> rodzaj i jakość do uzgodnienia (krzewy liściaste i iglaste w
>> kontenerach, 2-4 letnie)
>>
> Zły kierunek!
> Teraz takie interesy robi się na Wschodzie, a nie na Zachodzie.
>
Hejka. Byłem w ubiegłym roku w takim niedużym centrum ogrodniczym
w Salzburgu. Wszystkie powojniki, które tam widziałem zostały wyprodukowane
w Polsce. Miały nawet nasze przywieszki. :-)
Pozdrawiam okcydentalnie Ja...cki

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

12. Data: 2006-03-14 11:10:03

Temat: Re: adresy zagranicznych szkółek i sklepów
Od: s...@s...pl (Tadeusz Smal) szukaj wiadomości tego autora

----- Original Message -----
From: "Dirko" <d...@n...pl>
To: <p...@n...pl>
>> Zależy mi na nawiązaniu wieloletniej współpracy z odbiorcami
>> zachodnimi, chodzi o zakontraktowanie określonej partii towaru -
>> rodzaj i jakość do uzgodnienia (krzewy liściaste i iglaste w
>> kontenerach, 2-4 letnie)
>>
> Zły kierunek!
> Teraz takie interesy robi się na Wschodzie, a nie na Zachodzie.
>
Hejka. Byłem w ubiegłym roku w takim niedużym centrum ogrodniczym
w Salzburgu. Wszystkie powojniki, które tam widziałem zostały wyprodukowane
w Polsce. Miały nawet nasze przywieszki. :-)
Pozdrawiam okcydentalnie Ja...cki
:)
troche inne odmiany robi sie na zachod
troche inne na wschod chocby z uwagi na mrozoopornosc
:)
z pozdrowieniami i usmiechami
_hehehe

--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

13. Data: 2006-03-14 21:18:54

Temat: Re: adresy zagranicznych szkó3ek i sklepów
Od: leo <y...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Tadeusz Smal napisał(a):
>
> ----- Original Message ----- From: "mirzan" <l...@o...pl>
> To: <p...@n...pl>
> Sent: Tuesday, March 14, 2006 11:22 AM
> Subject: Re: adresy zagranicznych szkó3ek i sklepów
>
>
>> Zależy mi na nawiązaniu wieloletniej współpracy z odbiorcami zachodnimi,
>> chodzi o zakontraktowanie określonej partii towaru - rodzaj i jakość do
>> uzgodnienia (krzewy liściaste i iglaste w kontenerach, 2-4 letnie)
>
> Ciekawy jestem,co z liściastch jest interesujące.
> Pozdrawiam.mirzan
> :))
> dla mnie iglaste sa mniej interesujace
> bo nie sa jadalne
> :)))))
> z pozdrowieniami i usmiechami
> smal

nie są? a osnówki cisa? przecież one pyszna są!!! a orzeszki piniowe? co
prawda nie nasz klimat ale iglaste i jadalne. a z tych zimnolubnych co
u nas rosną to podobno nasiona limby można jeść - nie wiem, nie
próbowałem sam.

pozdrawiam spożywczo :)
leo

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

14. Data: 2006-03-14 22:11:58

Temat: Re: adresy zagranicznych szkó3ek i sklepów
Od: s...@s...pl (Tadeusz Smal) szukaj wiadomości tego autora

----- Original Message -----
From: "leo" <y...@g...pl>
To: <p...@n...pl>
> :))
> dla mnie iglaste sa mniej interesujace
> bo nie sa jadalne
> :)))))
> z pozdrowieniami i usmiechami
> smal

nie są? a osnówki cisa? przecież one pyszna są!!! a orzeszki piniowe? co
prawda nie nasz klimat ale iglaste i jadalne. a z tych zimnolubnych co
u nas rosną to podobno nasiona limby można jeść - nie wiem, nie
próbowałem sam.

pozdrawiam spożywczo :)
leo
:))))))
wielokrotnie zdarzalo mi sie kosztowac "orzeszki" sosnowe
ale to raczej przegryzka niz cos czym mozna by sie najesc
:)
pijalem rowniez herbate mlodych igielek sosonowych
mozna wspomniec o jalowcu
ale ogolnie lista jadalnych pozytkow z iglastych
ma sie nijak do jadalnych pozytkow z lisciastych
:)))
z pozdrowieniami i usmiechami
_hehehe

--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

15. Data: 2006-03-14 23:26:15

Temat: Re: adresy zagranicznych szkó3ek i sklepów
Od: Michal Misiurewicz <m...@i...rr.com> szukaj wiadomości tego autora

Tadeusz Smal wrote:

> wielokrotnie zdarzalo mi sie kosztowac "orzeszki" sosnowe
> ale to raczej przegryzka niz cos czym mozna by sie najesc

Orzeszki sosnowe to pożywienie znane od 2000 (lub nawet 10000) lat
http://www.recipes4us.co.uk/Specials%20and%20Holiday
s/Pine%20Nuts%20Origin%20Uses%20Recipes.htm

Oczywiście kto czym się może najeść, to osobne zagadnienie :-)

Pozdrowienia,
Michał

--
Michał Misiurewicz
m...@m...iupui.edu
http://www.math.iupui.edu/~mmisiure

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

16. Data: 2006-03-14 23:40:41

Temat: Re: adresy zagranicznych szkó3ek i sklepów
Od: s...@s...pl (Tadeusz Smal) szukaj wiadomości tego autora

----- Original Message -----
From: "Michal Misiurewicz" <m...@i...rr.com>
To: <p...@n...pl>

> wielokrotnie zdarzalo mi sie kosztowac "orzeszki" sosnowe
> ale to raczej przegryzka niz cos czym mozna by sie najesc

Orzeszki sosnowe to pożywienie znane od 2000 (lub nawet 10000) lat
http://www.recipes4us.co.uk/Specials%20and%20Holiday
s/Pine%20Nuts%20Origin%20Uses%20Recipes.htm

Oczywiście kto czym się może najeść, to osobne zagadnienie :-)
:))))
z kolegami ich jadalnosc odkrylismy na jakis wczesnowiosennych wagarach
ponad 30 lat temu
:)
nie tyle kojarze teraz ich smak
ale pamietam kanonade strzelajacych w wiosennym sloncu szyszek
i rozpryskujace sie w powietrzu nasionka
:)
z pozdrowieniami i usmiechami
_hehehe

--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

17. Data: 2006-03-15 02:52:08

Temat: Re: adresy zagranicznych szkó3ek i sklepów
Od: "boletus" <b...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

> wielokrotnie zdarzalo mi sie kosztowac "orzeszki" sosnowe
> ale to raczej przegryzka niz cos czym mozna by sie najesc

> z pozdrowieniami i usmiechami
> _hehehe

Chrup szyszki.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

18. Data: 2006-03-15 19:42:39

Temat: Re: adresy zagranicznych szkółek i sklepów
Od: Grzegorz Sapijaszko <g...@s...net> szukaj wiadomości tego autora

bhg wrote:

> Poszukuję adresów (chętnie mailowych)do szkółek i centrów ogrodniczych w
> Niemczech, Holandii, Belgii i Norwegii.

Kiedyś Irek Zabłocki podawał na grupie adres do jakiejś bazy danych
szkółkarzy niemieckich i ogólniej -- zachodnioeuropejskich. Coś mi tam się
majaczy, że związane to było z Ulmer Verlag (ale mogę się mylić). Hint:
groups.google.com, albo gógiel w ogólności.

Pozdrawiam,
Grzesiek
--
Żyła raz pewna pani w Chartumie
co z uśmiechem jeździła na pumie.
Raz wróciła w żołądku
pumy, zaś po zwierzątku
widać, że też uśmiechać się umie...
(C) Michał Rusinek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

19. Data: 2006-03-16 05:45:48

Temat: Re: adresy zagranicznych szkółek i sklepów
Od: "Anna Kwiecińska" <l...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "mirzan" <l...@o...pl> napisał w wiadomości
news:694f.00000094.44169981@newsgate.onet.pl...
>
> Ciekawy jestem,co z liściastch jest interesujące.

Brunnera variegata!!! Jak ja Ci chwilami zazdroszczę, że rośliny
sprzedajesz, zamiast się z wariatami szarpać. Dzisiaj mam taki dzień
zazdrosno -sceptyczny.
Anka

> Pozdrawiam.mirzan
> >
>
> --
> Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

20. Data: 2006-03-16 08:20:10

Temat: Re: adresy zagranicznych szkółek i sklepów
Od: "Ireneusz P. Zablocki" <i...@t...de> szukaj wiadomości tego autora

Grzegorz Sapijaszko schrieb:

>
>
> Kiedyś Irek Zabłocki podawał na grupie adres do jakiejś bazy danych
> szkółkarzy niemieckich i ogólniej -- zachodnioeuropejskich. Coś mi tam się
> majaczy, że związane to było z Ulmer Verlag (ale mogę się mylić). Hint:
> groups.google.com, albo gógiel w ogólności.
>
> Pozdrawiam,
> Grzesiek

Ja, ja. Stary Zablocki cos takiego podawal ale teraz trzeba za to
placic. Mozna tez kupic taka ksiazke z adresami szkolek w Europie. Ta
nie jest super aktualna ale adresy sa. Ksiazka nazywa sie "Pflanzen
gesucht" mozna zamowic u Amazon za 5.70 Euro. Lepsze jest jednak to:
http://www.ppp-index.de/7HIZ2DHIlBHAr.HTML

To tylko niemieckojezyczne pozycje. Mozna tez prosciej: wrzucic na
googla lacinska nazwe rosliny i na pewno wyskoczy adres szkolki. Potem
zlozyc oferte. Tez po angielsku, zawsze znajdzie sie rozumiejacy. Jak
bedzie konkurencyjna to pewnie bedzie mozna ubic interes. Sam utrzymuje
kontakt z kilkoma szkolkami i ci sa bardzo zainteresowani kupnem roslin
ale zwykle chodzi tu o bardzo rzadkie i interesujace okazy a nie
przepraszam za wyrazenie pospolite badziewie na zywoploty.
Jesli bhg chce na ten temat wiecej wiedziec, to prosze do mnie
prywatnie: wystarczy zamienic t-online.de na web.de

Irek