Data: 2008-06-19 08:53:30
Temat: Re: afty
Od: biggero <b...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Ja mam osłabioną odporność z powodu chronicznej choroby (i nie jest to
coś, co można by wyleczyć dietą Tomku Wilicki, uprzedzam już) i miałem
przez cały czas opryszczkę na ustach w stopniu umiarkowanym. Miałem
też afty, które raczej mi nie przeszkadzały, bo były głęboko schowane
w tych kieszonkach pomiędzy zębami i policzkiem (przejedź językiem i
sprawdź przy okazji). Afty przeszkadzające też się oczywiście
zdarzały.
Ale ostatnio opryszczka zaatakowała mnie ostro. Afty też mnie
zaatakowały ostro. Dostałem Heviran w dużej daece, doustnie.
Opryszczka znikła, afty znikły.
Wniosek: Możliwe, że te pęcherzyki aftowe to zwykła opryszczka, tylko,
że "od drugiej strony" buzi (a przynajmniej to jedna z możliwości).
Wiadomo było przecież, że to wirusowe, tylko nikt nie powiedział, jaki
to wirus, a opryszczka pasuje, bo ona lubi robić pęcherzyki.
Czy u ciebie występuje także opryszczka?
A leczenie opryszczki polega na braniu Heviranu, ewentualnie innego
leku zwiększającego odporność (zapomniałem nazwy, bo skomplikowana;
może ktoś wie, a jak nie, to w aptece może powiedzą, bo mi tam podali)
i zwiększaniu odporności organizmu.
pozdrawiam
B
On 18 Cze, 19:06, "siliana" <t...@o...pl> wrote:
> nekaja mnie coraz czesciej - zawsze na podniebieniu. jedzenie czegokolwiek,
> picie herbaty sprawia ogromny bol. afty goja sie dlugie tygodnie. lekarze
> daja tylko zele lagodzace skutki. nie szukaja przyczyn. czy rzeczywiscie nie
> mozna nic zrobic dalej, przebadac sie? tylko na co zwrocic uwage lekarzowi?
> pomozcie...
|