Data: 2008-07-11 21:13:47
Temat: Re: ah ta Szwecja! (edukacja)
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Fri, 11 Jul 2008 18:18:19 +0000 (UTC), Yyy napisał(a):
> Ikselka <i...@g...pl> wrote in
> news:1cthlxw96z33c$.1amy87vbiuxaj.dlg@40tude.net:
>
>> ja mialam i mam Szwecję tu na miejscu, u
>> siebie: dzieci chodzily do szkoly podstawowej i gimnazjum urzadzonych jak
>> pudeleczka, w klasie po 15 dzieci, gimbus pod brama domu, potem Liceum
>> Katolickie z dwiema klasami i rodzinna atmosfera, na mlodsza córkę (bazujac
>> na opinii o starszej) czekano tam jak na milego i oczywistego goscia,
>> przez co od pierwszej chwili nie byla anonimowa dla nauczycieli, lecz byla
>> "siostra Ani X.", a zaraz potem juz soba, Alicja, znana z imienia i
>> osobowosci - i po co mi jakas tam Szwecja? Szwecja niech się schowa.
>
> zaraz zaraz, ale gdzie, w jakim kraju?
> bo jesli w Polsce to wiem, ze sa takie enklawy, ale wlasnie... enklawy
Nie enklawy, tylko gminy - czyli miejsca, gdzie określona społeczność
rządzi się na swoim terenie. Czyli - jak sobie sami zrobimy, tak mamy.
Nie można oczekiwac darów z nieba.
> a Szwecja fascynuje tym, ze widac autentyczna troske wladz o CALY narod
E tam. Lokalne społeczności działają lepiej, niż u nas, a troska władz
państwowych może ew. polega na tym, że im tego nie utrudniają.
> z tym, ze slowo "wladz" potraktujmy w znanym juz nam skadinad kontekscie, ze
> rzadzi tam tamtejsza ARYSTOKRACJA ;)
>
> co do polskich szkol tzw. "katolickich" to mam zal do tych instytucji
>
> tu na Ursynowie znam wiele (wzglednie) biednych rodzich ktorych dzieci sa
> b.zdolne i ich poczciwi pobozni katoliccy rodzice chcieliby bardzo je wyslac
> do szkoly KATOLICKIEJ ale obecna tu, na Kabatach, jest TAK CHOLERNIE DROGA,
> ze mi sie po prostu scyzoryk w kieszeni otwiera... CHRYSTUS TYLKO DLA
> BOGACZY ???
LO Katolickie w Kielcach jest darmowe od trzech lat... To kwestia
porozumienia miedzy władzami miasta i kościelnymi - tak jest u nas.
Przedtem kosztowało ok. 300 zł miesięcznie - kiedy chodziła do niego moja
starsza córka. Ludzie dziś wydają więcej na opłacenie kilku komórek w
rodzinie plus Telekomunikację... My zrezygnowaliśmy z kupna lepszego
samochodu w tym okresie, kiedy trzeba było opłacać szkołę. Coś za coś.
Tłukliśmy się starym Polonezem - mnie tam wszystko jedno, byle się jechało.
Poza tym odkładaliśmy na studia dla dzieci - tak już mamy, że robimy bardzo
dokładne plany i jeśli w tych planach pojawia się inwwestowanie w dzieci,
to musi na to być wcześniej kasa, inaczej nie moglibyśmy spać spokojnie. Z
doświadczenia wiem, że wiele rodzin żyje zupełnie inaczej... a potem
pretensje do Koscioła, państwa, rządu itp.
>
> trace przy tym caly dotychczas przez cale dotychczasowe zycie przez moich
> rodzicow wpajany mi szacunek do Kosciola Katolickiego... :((
Szkoda, że Twój szacunek zależy od pieniędzy... Do ludzi też?
Znam wiele osób biednych jak myszy koscielne, a nie mających do KK takich
pretensji.
>
> ot, kolejna oszukancza instytuacja co pod pozorem pieknych idei jest od
> wiekow nastawiona tylko i wylacznie na WYLUDZANIE kasy $$$$$$$$
Nie.
Tylko nie stać jej na utrzymywanie/rozwijanie sieci szkół, która
zaspokoiłaby zapotrzebowanie, a ono niewątpliwie jest ogromne. No niestety.
Przecież na te szkoły musi ktoś płacić, czyli sami wierni lub szerzej -
miasto. Kościół nie jest instytucją oświatową. Musisz to zrozumieć.
>
> "smutno mi Boze..."
Mnie też, że tak się opacznie interpretuje te sprawy.
|