> Tak, to prawda, tylko Kaska R podjela ze mna rozmowe na poziomie bez
> inwektyw i jeszcze ktos podjal tamten watek z Kaska R...
> Ale nie mamy twojej zgody na swobodne wymienianie naszych opinii na tym
> forum. Moze troje ludzi to za malo aby uzyskac zgode na rozmowe o
> problemach polskiej medycyny, polskich lekarzy i polskich pacjentow...
>
> Z dobrymi życzeniami,

To nie wina lekarzy tylko systemu stworzonego przez komuchow.
Wezmy za przyklad pierwszego/bylego ministra zdrowia (co dziwne lekarza).
Jak wiadomo sytuacja sluzby zdrowia jest tragiczna, a on postanowil kupic 2
nowe samochody. Te 2 samochody to pewnie nie tak duzo, kilka operacji, ale
byl to niepotrzebny wydatek, bo te stare tez dobrze sprawowaly swoje
funkcje (pewnie nigdy nie bede mial takich). Wszyscy w rzadzie kombinuja
jak najwiecej ukrasc i pozostac przy "korycie", tak tak, nawet przypominaja
zwierzatka wyjadajace z koryta (nie ublizajac zwierzatkom).
Panie proroku, wszystko co opisujesz jest prawda, ale komu to mowisz.
Niepotrzebnie powtarzasz to o czym wszyscy wiemy. W Polsce jest balagan,
wiec zamiast rozpisywac sie na grupie zrob cos.

Powiedz mi teraz czym sie zajmujesz i z czego zyjesz. Jaki jest twoj
szlachetny zawod (aktualny) i jak sluzysz spoleczenstwu, bo jestem ciekawy.

--
Norbert
#GG: 3226283