Użytkownik "max" <d...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:amff98$t20$1@news.tpi.pl...
>
> > >
> > > Ja tez mam alergie, ale niezbyt silna. rowniez zostaly przepisane mi
> dyski
> > i lekarz poweidzial ze jak mi nie przejdzie po dyskach tzn, ze przyczyna
> > lezy gdzie indziej tak silnych dusznosci. Nie przeszlo, a on sie nie
> mylil.
> > Myslalam, myslalam i doszlam do wniosku, ze w momencie ostrych dusznosci
> > dziala nie alergia, ale hoperwntylacja. Moze u ciebie tez jest podobnie,
> ze
> > oprocz alergii masz jakas inna przyczyne, np psychosomatyczna?
> > pozdrawiam
> >
> >
> Mozliwe, to znaczy, taka teze ( ze to astma ) postawila pani alergolog. Na
> pewno wplynelo na to zapalenie zatok, jakie sie przyplatalo w zwiazku z
> zatkanym przez alergie nosem i infekcja zlapana na basenie na wiosne.
> Co do hiperwentylacji (jak mniemam o to Ci chodzilo ) to nie sadze,
staralem
> sie w tych stanach dusznosci kontrolowac swoj oddech i dodatkowo
ograniczac
> czestotliwosc i glebokosc oddechu, wyczytalem w sieci informacje o
metodzie
> prof. Buteyki, ktora to metode zalecal astmatykom. Nie zauwazylem
> specjalnych efektow.
> Moze jest to tez przyczyna psychosomatyczna, od paru lat mam poteznego
pecha
> i walczylem juz z cala masa problemow zdrowotnych, w tym z bakteria
> odpowiedzalna za wrzody, z problemami jelitowymi i innymi :( Byc moze jest
> to reacja organizmu na mase problemy zdrowotne i ze zdrowiem nie zwiazane,
> jakich doswiadczalem. Ale w jaki sposob mozna to zweryfikowac? Jaki lekarz
> moze mi pomoc? Mam isc do psychologa? Psychiatry? Raczej nie mam problemow
z
> psychika, jestem co prawda introwertykiem, raczej "czarnowidzem" ale pare
> lat aktywnosci zawodowej nauczylo mnie pewnego dystansu do zycia i nie
> przejmowania sie ( przynajmniej na zewnatrz ) moze podswiadomie organizm
> odreagowuje stresy przez problemy zdrowotne???
> Pozdrawiam,
> L(M)

Mozliwe, ze twoj organizm to wszystko odreagowuje, a to ze jestes
introwertykiem wcale nie pomaga, wrecz moze pogarszac sprawe. Zreszta sam
mowisz, ze masz pecha, a tzn ze zakladasz ze jest zle, l;ub ze cos sie
stanie. Czyli twoje nastawienie wplywa bardzo negatywnie na rzeczy ktore sie
dzieja w Tobie i wokol Ciebie. Nastawienie, mysli sa bardzo wazne, gdyz
podswiadomosc wszystkie te informacje wylapuje i wdraza je w
zycie.Podswiadomosc ma ogromne znaczenie naszym zyciu. Powinienes na
poczatek zmienic sposob myslenia; przestac myslec schematami tpu: mam pecha,
znowu zachoruje, znow cos mi dolega...., a myslec pozytywnie codziennie:
jestem zdrowy, wszystko mi sie uklada.... A podswiadomosc Cie uslucha i na
pewno Ci pomoze.
Pojscie do psychologa moze byc rownie dobrym krokiem, moze dowiesz sie
czegos ciekaego o sobie.
Nie bagatelizuje twojej choroby i objawow. Wierze, ze masz astme, ale moze
inne choroby ktore Cie dolapuja, czy natezenie objawow moze wynikac wlasnie
z twojej psychiki, z twojego nastawienia. Mysle,ze pani alergolog jak
psycholo bylaby tu pomocna. W kazdym razie warto sprobowac, nic nie
stracisz, najwyzej zyskasz.

pozdrawiam i zycze zdrowia
Dorita

"wszelkie choroby maja zrodlo w umysle"
"zmien nawyki myslowe a odmienisz swoj los"
"potrafimy to, w co uwierzymy"
"kazda negatywna mysl przyniesie negatywne skutki"
"jesli spodziewamy sie nieszczesc, przyjda do nas"
"czlowiek jet tym, o czym mysli caly dzien"
"nie spotka cie nic, co niebyloby pokrewne twoim myslom"
"spotyka cie to, w co uwierzysz!!!!!"
"watpliwosci i lęki trzymaja ludzi w okowach choroby i kleski"
>
>