LM <p...@n...sig> wrote in news:43773CDA.2040604@lesheck.pl:

> Tak troche OT, ale przypomnial mi sie goôc, z kt?rym mieszkalem przez
> rok w akademiku (ja wlaônie konczylem, on byl 2. raz na pierwszym roku
> medycyny, wiec mozna uznac, ze lubil doglebnie zdobywac wiedze :-).
> Ucz?c sie anatomii ukladu moczowo - plciowego zamyôlil sie nagle i
> zapytal: "A czy w czasie stosunku czlonek wchodzi do macicy?". Oczy
> zrobily mi sie kwadratowe, szczeka zaczela opadac, ale opanowalem to
> jakoô, m?wi?c: "Zglupialeô?". Po jego nastepnej wypowiedzi spadlem z
> tapczanu: "Nawet u wielor?dek?". Moja zona, gdy jej to opowiadalem,
> skwitowala to, ze chlopak widac uwierzyl w kawal z puent? "Malgosia,
> jakiô ch.. mi w karty zagl?da!" :-)
>

no ok :) zrozumialem ze moje pytanie jest smieszne ale ja nie studiowalem medycyny i
z anatomia mam niewiele wspolnego ;-) to pytanie jest spowodowane obserwacjami i
pojaiwajacym sie pytaniem ... dlaczego tak jest ? (nie mam smialosci zapytac
kobiety) Myslalem ze znajdzie sie na tym forum ktos kto potrafi odpowiedziec na to
pytanie a nie wysmiewac sie. Nie ma glupich pytan sa tylko glupie odpowiedzi :-)