Data: 2006-03-03 23:16:04
Temat: Re: anemia i brak poprawy po wit B12
Od: "Norbert" <a...@w...gazeta.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> Jakie byly wyniki badania
>> krwi?
>> Sczegolnie RBC, HCT, HGB, MCV, MCH, MCHC?
> RBC 3.46
> HCT 34.6%
> HGB 12.3
> MCV 104
> MCH 35.5
> MCHC 35.5
Nie jest to jakas nadzwyczaj duza anemia.
> Niepokojace sa chyba monocyty MO 0.5 przy miormie 0.08
50% monocytow to rzeczywiscie duzo.
>> znow te raki... bez przesady, rak to zawsze rzadka ostatecznosc.
>> Byl robiony jakis test wchlaniania B12 (Schillinga)?
> Niemiala jeszcze robionych tych badan ale dostala skierowanie do
> Świetokrzyskiego Centrum Onkologi do hematologa i beda ja badac ale
> wyznaczyli jej termin dopiero na 7 kwietnia
Mysle ze tam poradza sobie z diagnoza i leczeniem.
>>
>> Organizm ma zapasy B12 na 3 lata, wiec zla diete mozna sobie odpuscic.
>> Moze
>> to byc np niedobor czynnika castla (wytwarzanego w zoladku, stad zwykle
>> zapalenie sluzowki moze prowadzic do tego stanu), zespoly zlego
>> wchlaniania,
>> az po tak smieszna rzecz jak tasiemiec bruzdoglowy ktory "pozera"
>> witamine
>> B12.
>
> Brala B12 w zastrzykach wiec wchlanianie w pokarmie tu ma mniejsze
> znaczenie jesli chodzi o brak poprawy.
Oczywiscie, tylko jakos dorobila sie tej anemii i mozna bylo sprawdzic czy
to nie zaburzenia wchlaniania.
--
Pozdrawiam Norbert :-)
|