Data: 2009-05-08 16:40:23
Temat: Re: anorexia
Od: Flyer <f...@p...gazeta.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
tomasz karśnicki; <gtmmdl$4pu$1@news.wp.pl> :
> witam,
> mam nadzieję, że wrzucam post na dobrą grupę, jak nie - to przepraszam i
> proszę o info "gdzie z takim tematem".
> sekretarka jest chuda (nie szczupła, tylko chuda) jak kij od miotły.
Równie dobrze może być chora.
> od dłuższego czasu widzę, że "coś jest nie tak", np. ma nawracające
> zaburzenia przytomności w pracy (w styczniu rozbiła sobie czoło upadając
> na biurko). poczytałem po necie i wychodzi mi, że to anorexia.
> dziewczyna jest fajna i szkoda jej, ale nie wiem, jak jej pomóc.
> z tego, co się orientuję, mieszka sama i nie ma żadnych krewnych tutaj.
> może ktoś "przerabiał" taki przypadek i wie od czego zacząć?
> będę wdzięczny za wszelkie sugestie.
http://pl.wikipedia.org/wiki/Anoreksja
A od siebie [nie jestem specjalistą]. Czy próbowałeś kiedyś rozmawiać z
osobą śpiącą czy aktorem grającym na ekranie? Ona jest w "transie",
"transie", który nauczyła się wywoływać stresując swój organizm głodem i
wyzwalając i/lub hamując jego reakcje hormonalne i neurologiczne.
Kiedy przestanie grać/wyrwie się z "transu"/utraci nad nim kontrolę,
wtedy dopiero masz szansę z nią porozmawiać.
Pozdrawiam
Flyer
--
gg: 9708346; jabber:f...@j...pl
http://www.flyer36.republika.pl/
|