On 20 Lis, 01:31, Animka <a...@t...nie.ja.wp.pl> wrote:
> W dniu 2008-11-19 06:22 s...@i...pl napisał/a:
>
> > hm, no w tym problem, że nie bardzo wiem co może być przyczyną. Ja
> > akurat podejrzewam klimatyzację samochodową, ale jakoś nie daje mi
> > spokoju ten stosunkowo krótki czas jeżdżenia na niej (2miesiące) no i
> > to nagłe pojawienie się objawów.
>
> To w takim razie ja mam napady kaszlu przez autobusy. Ta klimatyzacja w
> autobusach aż cuchnie. Jeszcze trochę to nas całkiem podobijają. Zawsze
> proszę kogoś o otworzenie okna (jak nie jest zablokowane).
>
> --
> animka

A u mnie nie pojawiało sie nic :-0
Żadnych wcześniejszych przewlekłych zachorowań, ani jakichś
niepokojących objawów. I z dnia na dzień, bęc. Moja gdzieś też trochę
śmierdzi zwłaszcza jak pojeżdżę na ciepłej, więc już nie używam
wogóle. No co za jakieś cholerstwo, a przeszkadza niesamowicie...Może
jeszcze to że mnie coś przy niej przewiało, bo zawsze gdzieś miałem
zwłaszcza plecy mokre, jak wychodziłem z auta...IgE na poziomie 180...