Data: 2010-07-18 08:47:03
Temat: Re: b?d? powtarza? sobie
Od: "juda" <k...@i...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Piotrek Zawodny" <p...@o...pl> napisał
>>>>>>>>> słuchaj, to są martwe rzeczy: jakaś przestrzeń, jakaś
>>>>>>>>> energia-matoeria...
>>>>>>>> To, o czym mowisz, jest uzupelnieniem Ciebie.
>>>>>>>> Jak wiec moze byc MARTWE?
>>>>>>> uzupełniemiem? w jakim sensie?
>>>>>>
>>>>>> Nie istnieje cos takiego jak Czlowiek W Prozni.
>>>>>>
>>>>>> Zarowno akt stworzenia Twojego ciala, jak i tego
>>>>>> ciala ciag dalszy, zanurzone sa w tym, co Cie otacza.
>>>>>> Bez tej, jak mowisz JAKIEJS przestrzeni czy tez
>>>>>> JAKIEJS energii po prostu nie zaistniejesz.
>>>>>>
>>>>>> Wszechobecne Przenikanie, nieustanne wzajemne
>>>>>> pozycjonowanie wszystkich elementow wszechswiata.
>>>>>> Oto real. I Ty w nim.
>>>>>>
>>>>> o jejku, ale teoretyzujesz
>>>>
>>>> Po co co dokuczyłeś Siostrze ?
>>>> Bo Cię przewyższyła zrozumieniem ?
>>>> Ciebie, który znasz słowa mnichów ?
>>>> Wstyd...
>>
>>> juda, ty wciąż dokuczasz ludziom, raz przymilasz się, raz krytykujesz,
>>> a zbliżać sę do ludzi próbujesz poprzez sztuczną formułę "siostra, brat",
>>
>> To dla Ciebie sztuczna formuła ?
>> Powiedz to Jezusowi..., mądralo, nie mnie...
>> To on mnie tym zaraził...
>>
>>
>>> bo się boisz podejść bliżej.... atakujesz mnie nie raz, ale dałem se
>>> już spokój by się z /Tobąbuć
>>
>> Boję się wielu rzeczy, ale nie słowa...
>> Węże nie maj ą nade mną żadnej mocy,
>> no może troszkę :o)
>>
>>
>>> a teraz posłuchaj
>>> masz poważne problemy z seksem
>>
>> :o)
>> Pewnie, że tak
>> Nie ma obok mnie żadnej księżniczki
>>
>>> dlaczegio?
>>
>> A bo ja wiem, czemu mnie opuściła
>> moja była ? Może przez hazard...
>> Może przez moje szaleństwo...
>> Kto wie...
>>
>>> zauważyłem to
>>
>> Jesteż, brat, ślepy jak małe kocię...
>>> po co w ogole ją bronisz?
>> Bo jest moją Siostrą, to raz
>> A dwa, ma rację...
>
>>> zastanów sięnad tym
>>> nie nie raz atakowałeś
>>> i co?
>>> wstyd?
>>
>> Brat, dobra, wstyd mi...
>> Więcej nie zaatakuję :o)
>>
>>
>>> daj spokój
>>> nie przwewyższyła mnie rozumieniem
>>
>> Owszem, i to do kwadratu...
>>
>>
>>> to ględzenie mam za sobą, przeszedłem ten etep
>>> ględzienie o przestrzeni, o warunkach, o tym co by było gdyby, o
>>> usprawiedliwianiu, filozofowanie i tak dalej.... skąd wiesz, że mnie
>>> przewyższyła?
>>
>> Tak, to pewne.
>>
>>
>>> po co ta wstawka?
>>> to co iona pisze jest dla mnie zrozumiałe, ale niepotrzebne
>>
>> Powiem tak, jeśli chcesz świat poznawać
>> od jego klamerki, poznasz w końcu,
>> po wielu trudach, jego klamerkę...
> tak, to idowodnij to że mnie przewyższyła, siedzisz w moim umyśle? robisz te
> uwagi by się podnieść do góry?
Nie sieedzę w Twoim umyśle, ale mam swój
bliźniaczo do twojego podobny,
stąd wiem, co myślisz
- ha, ha!
Przewyższyła Cię, bo ona nie walczy z mety ze słowem,
które do niej dociera, a w każdym razie najpierw
mu się uważnie przygląda.
O Tobie tego nie da się powiedzieć,
wyciągasz scyzoryk, zanim cokolwiek zrozumiesz :o)
zdar
juda
|