Strona główna Grupy pl.sci.psychologia bac sie psychologa czy nie?

Grupy

Szukaj w grupach

 

bac sie psychologa czy nie?

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2003-10-03 22:11:20

Temat: Re: bac sie psychologa czy nie?
Od: "cbnet" <c...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Zosia:
> jak to jest? psycholog jest grozny czy nie? czy obawa przed
> nim jest sluszna tak na codzien. czy bycie z psychologiem
> moze sie udac?

To zalezy...
np od tego jakim czlowiekiem jest ten psycholog...
ale takze od tego jakim czlowiekiem jest ta druga osoba.

Czarek



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


1. Data: 2003-10-03 22:17:16

Temat: Re: bac sie psychologa czy nie?
Od: "cbnet" <c...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Zosia:
> to znaczy? ludzie boja sie psychologa prywatnie bo uwazaja
> ze wie wiecej o nich niz by chcieli , czy tak naprawde jest?

Moze. :)
Nie jestem psychologiem, wiec trudno mi powiedziec. ;)

Ale mysle, ze jesli psycholog jest dobrym czlowiekiem,
to wlasciwie nie ma powodow do obaw.

Czarek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-10-03 22:19:26

Temat: bac sie psychologa czy nie?
Od: "Zosia" <z...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

jak to jest? psycholog jest grozny czy nie? czy obawa przed nim jest sluszna
tak na codzien. czy bycie z psychologiem moze sie udac?


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-10-03 22:26:03

Temat: Re: bac sie psychologa czy nie?
Od: "mania" <m...@W...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Zosia:
> > to znaczy? ludzie boja sie psychologa prywatnie bo uwazaja
> > ze wie wiecej o nich niz by chcieli , czy tak naprawde jest?
>
> Moze. :)
> Nie jestem psychologiem, wiec trudno mi powiedziec. ;)
>
> Ale mysle, ze jesli psycholog jest dobrym czlowiekiem,
> to wlasciwie nie ma powodow do obaw.

sratytaty :P

jeśli się nie ma powodów do obaw to sie nie ma powodu do obaw :)

Ja na ten przykład ;) winszowałabym sobie takiego psychologa
same plusy
- "piecioletnie podstawy" do porozumienia ;)

nooo ale jeśli się zakłada, że partner to potencjalny wróg
to mozna sie psychologa w takich układach obawiać ;)

pozdrawiam nieustajonco
zajoncow ;)

Mań
plastyk
http://atticus.pl/mania/

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-10-03 22:26:37

Temat: Odp: bac sie psychologa czy nie?
Od: "Zosia" <z...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

to znaczy? ludzie boja sie psychologa prywatnie bo uwazaja ze wie wiecej o
nich niz by chcieli , czy tak naprawde jest?


Użytkownik cbnet <c...@o...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:blks23$4d6$...@n...onet.pl...
> Zosia:
> > jak to jest? psycholog jest grozny czy nie? czy obawa przed
> > nim jest sluszna tak na codzien. czy bycie z psychologiem
> > moze sie udac?
>
> To zalezy...
> np od tego jakim czlowiekiem jest ten psycholog...
> ale takze od tego jakim czlowiekiem jest ta druga osoba.
>
> Czarek
>
>
>


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-10-03 22:38:28

Temat: Re: bac sie psychologa czy nie?
Od: "cbnet" <c...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

mania:
> sratytaty :P
>
> jeśli się nie ma powodów do obaw to sie nie ma powodu do obaw :)

Noooooo, jesli tylko tyle zalapalas, to wybacz.... :))))

> Ja na ten przykład ;) winszowałabym sobie takiego psychologa
> same plusy
> - "piecioletnie podstawy" do porozumienia ;)

Pffffff... :)
Nawet JeT pisal juz o tym, ze wiedza ksiazkowa moze zrobic wode
z mozgu wlasciwielowi powiedzmy pustego lba... itd.

> nooo ale jeśli się zakłada, że partner to potencjalny wróg
> to mozna sie psychologa w takich układach obawiać ;)

No wlasnie. :)
Juz samo stawianie pytan jak w temacie jest poniekad zastanawiajace,
co nie? ;)

> pozdrawiam nieustajonco

Wzajemnie. :)

> zajoncow ;)

???
Jakich znowu 'zanocow'? ;)

Czarek



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-10-03 22:54:05

Temat: Re: bac sie psychologa czy nie?
Od: "cbnet" <c...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

> ... 'zanocow'? ;)

Zajoncow??? :)))

Czarek



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-10-03 22:58:41

Temat: Re: bac sie psychologa czy nie?
Od: " mania" <m...@N...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

cbnet <c...@o...pl> napisał(a):

> mania:
> > sratytaty :P
> >
> > jeśli się nie ma powodów do obaw to sie nie ma powodu do obaw :)
>
> Noooooo, jesli tylko tyle zalapalas, to wybacz.... :))))

Babel cytatowa:
"'ośli most'" jest TYM SAMYM W KAŻDEJ dzie-
dzinie i znacznie lepiej 'wyraził' go Feynman 'streszczając' "Dzieje
świecy" Faradaya. Otóż cytuję: "Główna teza tych wykładów da się zam-
knąć w stwierdzeniu, że niezależnie od tego, na co spojrzysz, jeśli
przyglądasz się dostatecznie dokładnie, to masz do czynienia z całym
Wszechświatem".

wiadomo za kim ;)


> > Ja na ten przykład ;) winszowałabym sobie takiego psychologa
> > same plusy
> > - "piecioletnie podstawy" do porozumienia ;)
>
> Pffffff... :)
> Nawet JeT pisal juz o tym, ze wiedza ksiazkowa moze zrobic wode
> z mozgu wlasciwielowi powiedzmy pustego lba... itd.

we łbach zawsze coś jest, problem w tym, że często jest to
"masa gówna", psycholog ma szansę zaliczyć "szambiarkę",
większą szansę, niż potencjalny czarkowski ;)

posiadanie podstaw nie daje gwarancji za to daje podstawy ;)

> > nooo ale jeśli się zakłada, że partner to potencjalny wróg
> > to mozna sie psychologa w takich układach obawiać ;)
>
> No wlasnie. :)
> Juz samo stawianie pytan jak w temacie jest poniekad zastanawiajace,
> co nie? ;)

na kozetkę z koleżanką? ;)

> > pozdrawiam nieustajonco
>
> Wzajemnie. :)
>
> > zajoncow ;)
>
> ???
> Jakich znowu 'zanocow'? ;)

staram sie odmałpować teren ;)

Mań
plastyk
http://atticus.pl/mania/

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-10-03 23:08:32

Temat: Re: bac sie psychologa czy nie?
Od: "cbnet" <c...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

mania:
> we łbach zawsze coś jest, problem w tym, że często jest to
> "masa gówna", psycholog ma szansę zaliczyć "szambiarkę",
> większą szansę, niż potencjalny czarkowski ;)

Alez Maniu! Powiedzmy sobie jasno: ja sie z tym _absolutnie_
i _w_calej_rozciaglosci_ zgadzam. :)))

> posiadanie podstaw nie daje gwarancji za to daje podstawy ;)

Dziwne tylko ze na tych samych (co nie?) podstawach wyrastaja
takie _rozne_ 'kwiatki'. ;)

> na kozetkę z koleżanką? ;)

:)
Zostawmy to 'fachowcom' (ett?). :))))

> staram sie odmałpować teren ;)

Eeee-tam. Po co mapowalas malpe na bidnego_kitajca? :)

Czarek



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-10-03 23:29:46

Temat: Re: bac sie psychologa czy nie?
Od: " mania" <m...@N...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

cbnet <c...@o...pl> napisał(a):

> mania:
> > we łbach zawsze coś jest, problem w tym, że często jest to
> > "masa gówna", psycholog ma szansę zaliczyć "szambiarkę",
> > większą szansę, niż potencjalny czarkowski ;)
>
> Alez Maniu! Powiedzmy sobie jasno: ja sie z tym _absolutnie_
> i _w_calej_rozciaglosci_ zgadzam. :)))
>
> > posiadanie podstaw nie daje gwarancji za to daje podstawy ;)
>
> Dziwne tylko ze na tych samych (co nie?) podstawach wyrastaja
> takie _rozne_ 'kwiatki'. ;)
>
> > na kozetkę z koleżanką? ;)
>
> :)
> Zostawmy to 'fachowcom' (ett?). :))))
>
> > staram sie odmałpować teren ;)
>
> Eeee-tam. Po co mapowalas malpe na bidnego_kitajca? :)
>
> Czarek
>
>
>


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ] . 2 ... 5


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

jak sie borykacie z...........
(schyłek rozmyślań nad wiarą i bogiem)
Odpowiedzialność psychoterapeuty ?
czym jest miłość?
sprzedam ksiazke mensy

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Dlaczego faggoci są źli.
samotworzenie umysłu
Re: Zachód sparaliżowany
Irracjonalność
Jak z tym ubogacaniem?

zobacz wszyskie »