Data: 2012-11-09 04:40:58
Temat: Re: bajka
Od: Andromeda <r...@g...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
On 8 Lis, 21:39, "Chiron" <e...@o...eu> wrote:
> >Użytkownik "Andromeda" <r...@g...com> napisał w wiadomości
> >news:166df847-364b-4234-8d2f-c98f005f0c1f@g18g2000v
bf.googlegroups.com...
> >Tak było za komuny, jednostka podporządkowana masie, czyli brak JA, to
> >każdy patrzył na innego. I tak wszyscy pracowali a nic nie było. W
> >kościele kolektyw patrzy po sobie, w przekonaniu że bozia zrobi.
>
> A nie uważasz, że chodzi tu o życie w społeczeństwie- każdym. Jeśli Nikt się
> nie będzie oglądał na innych, tylko zrobi sam to, co jest do zrobienia- to
> społeczność zafunkcjonuje.Tak widać to często w pracy: zdarzą się ludzie,
> którzy po prostu podwijają rękawy i nie oglądając się na siebie wzajem-
> pracują. Bywa jednak, że jest jak w tej bajce- wtedy w takiej społeczności
> oprócz pretensji nie ma Niczego
>
> --
>
> --
> demokracja to rządy osłów, prowadzonych przez hieny
> Arystoteles
>
> Chiron
Tu masz kolektyw, który występował w komunie i czy się stoi czy się
leży stówka się należy, znowu drugii taki skrajny kolektyw to
katolicyzm, czyli wieczna bierność, bo wszystko od mnie nie zależy. A
ty mówisz o państwie obywatelskim, czyli demokratycznym, a przecież
nienawidzisz i jest to nieosiągalne, przynajmniej dla części
katolickiej, bo tu od urodzenia i dalej jest się jedynie kolektywnym
bez Ja.
|