« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2000-11-10 09:00:48
Temat: bakłażanPomocy!!!
Robiłam wczoraj bakłażana. Tzn. wrzuciłam na patelnię pieczarki, paprykę
czerwoną i zieloną oraz pokrojonego w kawałki bakłażana. Wcześniej przez
godzine leżał posolony na sitku itd. Nawet nie był gorzki. Całość
posoliłam, popieprzyłam (znaczy posypałam pieprzem) i posypałam chili oraz
granulowanym czosnkiem. Usmażyłam na oliwie z oliwek. Mnie smakowało. Mężowi
nie. Stwierdził, że za dużo tego wszystkiego, zwłaszcza że wszystkie
składniki mają specyficzny smak. No i tego bakłażana powydziubywał na brzeg
talerza....
Może coś zrobiłam nie tak?
Anka
--
Archiwum grupy dyskusyjnej pl.rec.kuchnia
http://niusy.onet.pl/pl.rec.kuchnia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2000-11-10 13:32:00
Temat: Re: bakłażan
Anna Pawłowska-Pojawa <A...@p...com.pl> wrote in message
news:026201c04ae3$07622cc0$d4dd75c3@pap.com.pl...
> Pomocy!!!
> Robiłam wczoraj bakłażana.
Mnie smakowało. Mężowi
> nie.
> Może coś zrobiłam nie tak?
> Anka
>
Aniu,
Niewiem czy tak, czy nie-tak, ale proponuję cos łatwiejszego. z tym soleniem
i sitkiem to bardzo OK. ale ja kroję w pasy "na palec", i po przesuszeniu
papierowym ręcznikiem na gorącą oliwę z obu stron i podaję z sosem banalnym,
tzn. neutralny jogurt Danon'a + 2-3 ząbki czosnku + drobno poszatkowane (a
nie mielone) włoskie orzechy. Do tego np. dobrze chłodne rose.
pzdr i smacznego
Mariusz
> --
> Archiwum grupy dyskusyjnej pl.rec.kuchnia
> http://niusy.onet.pl/pl.rec.kuchnia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |