Data: 2001-11-24 18:14:15
Temat: Re: banalne pytanie do mezczyzn
Od: "Alienkaa" <A...@p...fm>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik Andrzej Litewka <a...@p...onet.pl>
> > Im bardziej rosnie liczba kobiet (i to naprawde atrakcyjncy, zajmujacych
> > rozne stanowiska) tym wieksza moja niechec do Was.
>
> Z tym to się zgodzę, że kobieta w pracy (przynajmniej tam gdzie ja robię)
to
> katastrofa :) Nie ma jak pracować w samym męskim gronie - przynajmniej nie
> ma aż tylu problemów z byle czego.
No tak - pociesz sie, ze moj kumpel pracowal w biurze gdzie bylo poza nim 5
kobiet - ponoc byl dokladnie zorientowany kiedy ktora bedzie miala okres...
Wiem glupio tak pisac bedac kobieta, ale to jest prawda - niektore kobitki
bywaja nie do wytrzymania. a sie dowartosciowuje, ja mam ponoc calkiem sporo
z faceta:) tzn. z charakteru:))
> Ale po pracy damskie towarzystwo jest jak najbardziej wskazane.
Ja jednak preferuje meskie:)
Alienkaa zastanawiajaca sie nad wersja Malienkaa
|