[#2]: baterie słoneczne

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 14

1. Data: 2008-07-30 16:38:27

Temat: [#2]: baterie słoneczne
Od: Grzegorz Brycki <g...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam,

Jestem zainteresowany bateriami słonecznymi dla domu (nie mylić z
kolektorami ciepła!) , które funkcjonowałaby tak, że jesli jest energia
ze słońca (bezpośrednio lub z akumulatora) to cały dom pobiera tę
energię z stamtąd a jak nie ma to z sieci i chciałbym zapytać:

a/ czy ktoś z Was instalował coś takiego do domu,
b/ jaką to ma trwałość, ile to kosztuje,
c/ jaka firmę do pełnej instalacji takiego systemu polecilibyście?
d/ jakie jest Wasze zdanie na tamat takiego zasilania?

--
Pozdrawiam,
Grzegorz Brycki

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2008-07-31 11:35:40

Temat: Re: [#2]: baterie słoneczne
Od: Mirosław Aleksander Moczyróg <m...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Grzegorz Brycki pisze:
> Witam,
>
> Jestem zainteresowany bateriami słonecznymi dla domu (nie mylić z
> kolektorami ciepła!) , które funkcjonowałaby tak, że jesli jest energia
> ze słońca (bezpośrednio lub z akumulatora) to cały dom pobiera tę
> energię z stamtąd a jak nie ma to z sieci i chciałbym zapytać:
>
> a/ czy ktoś z Was instalował coś takiego do domu,
> b/ jaką to ma trwałość, ile to kosztuje,

Dużo. Napwet przy obecnym kursie dolara.

> c/ jaka firmę do pełnej instalacji takiego systemu polecilibyście?
> d/ jakie jest Wasze zdanie na tamat takiego zasilania?

Nikłe szanse na zwrot inwestycji za życia inwestora.

W Polsce jeszcze nie widziałem większych instalacji u użytkowników
prywatnych niż 2 małe panele. Jeśli znasz egzotyczne języki obce:

http://www.extremetech.com/article2/0,2845,2308674,0
0.asp

pozdraiam,

mirek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2008-07-31 16:53:49

Temat: Re: [#2]: baterie słoneczne
Od: Grzegorz Brycki <g...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Mirosław Aleksander Moczyróg pisze:
> Grzegorz Brycki pisze:
>> Witam,
>>
>> Jestem zainteresowany bateriami słonecznymi dla domu (nie mylić z
>> kolektorami ciepła!) , które funkcjonowałaby tak, że jesli jest
>> energia ze słońca (bezpośrednio lub z akumulatora) to cały dom pobiera
>> tę energię z stamtąd a jak nie ma to z sieci i chciałbym zapytać:
>>
>> a/ czy ktoś z Was instalował coś takiego do domu,
>> b/ jaką to ma trwałość, ile to kosztuje,
>
> Dużo. Napwet przy obecnym kursie dolara.

Hm właśnie znalazłem:

http://www.modernhome.pl/product-pol-40-Monokrystali
czny-Panel-Sloneczny-100Wat.html

Czyli za 4000 zł możesz mieć te 200 W.

Czy da się zrobić tak, żeby np. do jednej fazy pociągnąć wszystkie takie
urządzenia jak oświetlenie zewnętrzne (typu nocnego led), lodówki,
zamrażarki i inne ciągle pracujące na następującej zasadzie:
1/ jeśli nie ma światła to zużywa sie prąd zgromadzony w akumulatorze
2/ aż do jego wyczerpania, i wtedy system przełącza się na prąd
3/ by następnego (zakładam słonecznego dnia) znów naładowac akumulator i
jednocześnie zasilać lodówki itd.

--
Pozdrawiam,
Grzegorz Brycki

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

4. Data: 2008-08-01 11:44:56

Temat: Re: : baterie słoneczne
Od: arek <A...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

On Jul 31, 6:53 pm, Grzegorz Brycki <g...@o...pl> wrote:
> Mirosław Aleksander Moczyróg pisze:
>
> > Grzegorz Brycki pisze:
> >> Witam,
>
> >> Jestem zainteresowany bateriami słonecznymi dla domu (nie mylić z
> >> kolektorami ciepła!) , które funkcjonowałaby tak, że jesli jest
> >> energia ze słońca (bezpośrednio lub z akumulatora) to cały dom pobiera
> >> tę energię z stamtąd a jak nie ma to z sieci i chciałbym zapytać:
>
> >> a/ czy ktoś z Was instalował coś takiego do domu,
> >> b/ jaką to ma trwałość, ile to kosztuje,
>
> > Dużo. Napwet przy obecnym kursie dolara.
>
> Hm właśnie znalazłem:
>
> http://www.modernhome.pl/product-pol-40-Monokrystali
czny-Panel-Slonec...
>
> Czyli za 4000 zł możesz mieć te 200 W.
>
> Czy da się zrobić tak, żeby np. do jednej fazy pociągnąć wszystkie takie
> urządzenia jak oświetlenie zewnętrzne (typu nocnego led), lodówki,
> zamrażarki i inne ciągle pracujące na następującej zasadzie:
> 1/ jeśli nie ma światła to zużywa sie prąd zgromadzony w akumulatorze
> 2/ aż do jego wyczerpania, i wtedy system przełącza się na prąd
> 3/ by następnego (zakładam słonecznego dnia) znów naładowac akumulator i
> jednocześnie zasilać lodówki itd.

A czytales opis? 12V urzadzonka. Cos, co pojdzie na bateriach z tesco
pojdzie tez na takim panelu.

Hint: nie lodowka ;)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

5. Data: 2008-08-01 15:41:45

Temat: Re: : baterie słoneczne
Od: Grzegorz Brycki <g...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

arek pisze:
> On Jul 31, 6:53 pm, Grzegorz Brycki <g...@o...pl> wrote:
>> Mirosław Aleksander Moczyróg pisze:
>>
>>> Grzegorz Brycki pisze:
>>>> Witam,
>>>> Jestem zainteresowany bateriami słonecznymi dla domu (nie mylić z
>>>> kolektorami ciepła!) , które funkcjonowałaby tak, że jesli jest
>>>> energia ze słońca (bezpośrednio lub z akumulatora) to cały dom pobiera
>>>> tę energię z stamtąd a jak nie ma to z sieci i chciałbym zapytać:
>>>> a/ czy ktoś z Was instalował coś takiego do domu,
>>>> b/ jaką to ma trwałość, ile to kosztuje,
>>> Dużo. Napwet przy obecnym kursie dolara.
>> Hm właśnie znalazłem:
>>
>> http://www.modernhome.pl/product-pol-40-Monokrystali
czny-Panel-Slonec...
>>
>> Czyli za 4000 zł możesz mieć te 200 W.
>>
>> Czy da się zrobić tak, żeby np. do jednej fazy pociągnąć wszystkie takie
>> urządzenia jak oświetlenie zewnętrzne (typu nocnego led), lodówki,
>> zamrażarki i inne ciągle pracujące na następującej zasadzie:
>> 1/ jeśli nie ma światła to zużywa sie prąd zgromadzony w akumulatorze
>> 2/ aż do jego wyczerpania, i wtedy system przełącza się na prąd
>> 3/ by następnego (zakładam słonecznego dnia) znów naładowac akumulator i
>> jednocześnie zasilać lodówki itd.
>
> A czytales opis? 12V urzadzonka. Cos, co pojdzie na bateriach z tesco
> pojdzie tez na takim panelu.
>
> Hint: nie lodowka ;)

Czytalem też o tym, że możńa to łatwo zamienić na 230.

--
Pozdrawiam,
Grzegorz Brycki

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

6. Data: 2008-08-01 16:19:58

Temat: Re: : baterie słoneczne
Od: arek <A...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

On 1 Sie, 17:41, Grzegorz Brycki <g...@o...pl> wrote:
> >> jednocześnie zasilać lodówki itd.
>
> > A czytales opis? 12V urzadzonka. Cos, co pojdzie na bateriach z tesco
> > pojdzie tez na takim panelu.
>
> > Hint: nie lodowka ;)
>
> Czytalem też o tym, że możńa to łatwo zamienić na 230.

Prad elektryczny to nie jest takie proste zagadnienie,
ale pewne rzeczy sa w nim dosyc intuicyjne.

Energia na 'wlocie' musi byc wieksza od energii
na 'wylocie'.

Utrzymanie temperatury +10 stopni w skrzyni
180cm x 60cm x 60cm przy temperaturze
na zewnatrz 25 stopni, nawet przy izolacji
termicznej, to nie jest proste zadanie.

Wymaga czegos wiecej, niz paczki baterii.

Nie wierz w magiczne gizma.

To nie jest tak, ze wszystko jest mozliwe,
a ludzie tego nie robia, bo sa glupi.

Jakby dwa panele zasilily lodowke, to
sto paneli zasili caly dom + ogrzewanie
podjazdu. Po prostu, nie.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

7. Data: 2008-08-03 09:31:53

Temat: Re: : baterie słoneczne
Od: Grzegorz Brycki <g...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

arek pisze:
> On 1 Sie, 17:41, Grzegorz Brycki <g...@o...pl> wrote:
>>>> jednocześnie zasilać lodówki itd.
>>> A czytales opis? 12V urzadzonka. Cos, co pojdzie na bateriach z tesco
>>> pojdzie tez na takim panelu.
>>> Hint: nie lodowka ;)
>> Czytalem też o tym, że możńa to łatwo zamienić na 230.
>
> Prad elektryczny to nie jest takie proste zagadnienie,
> ale pewne rzeczy sa w nim dosyc intuicyjne.
>
> Energia na 'wlocie' musi byc wieksza od energii
> na 'wylocie'.
>
> Utrzymanie temperatury +10 stopni w skrzyni
> 180cm x 60cm x 60cm przy temperaturze
> na zewnatrz 25 stopni, nawet przy izolacji
> termicznej, to nie jest proste zadanie.
>
> Wymaga czegos wiecej, niz paczki baterii.
>
> Nie wierz w magiczne gizma.
>
> To nie jest tak, ze wszystko jest mozliwe,
> a ludzie tego nie robia, bo sa glupi.
>
> Jakby dwa panele zasilily lodowke, to
> sto paneli zasili caly dom + ogrzewanie
> podjazdu. Po prostu, nie.

Hm no ale mimo wszystko to w ciepłych krajach z tego co wiem jakoś
funkjonuje na zasadzie ogólnej:

bateria sloneczna, pojemny akumulator, falownik -> urządzenia

--
Pozdrawiam,
Grzegorz Brycki

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

8. Data: 2008-08-03 18:35:14

Temat: Re: [#2]: baterie słoneczne
Od: m <m...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

Hej

W sumie sprowadza gównie do rachunku
ekonomicznego. Jesli sie uprzesz mozesz pokryć ogniwami
cały dach domu o którym pisałeś. Ale w takim przypadku
musisz to już uwzględnić przy konstrkcji dachu. Bo taka
ilość paneli swoje będzie ważyć. Wiec to jest pierwszy
koszt. Do tego sama cena paneli. Jesli ma pokryć
zapotrzebowanie domu na energię to w przybliżeniu
cena paneli=cena nastepnego domu. Do tego dochodzą
przetwornice, akumulatory kable sterowniki itp.

Na szczęsie są firmy które zrobią ci to komplekowo
wiec poza gotówką nie musisz sie niczym martwić
w zakresie montażu.

Wbrew pozorom nie będzie to wygodne bo wymaga serwisu.
Co pare lat baterie aku trzeba wymienić na nową-jak
w samochodzie. Tylko bateria której Ty potrzebujesz
będzie wazyć kilkaset kilo. Kłopot o tyle ze będzie
ją trzeba wynieść zutylizować itp. dodatowo masz
w tym sporo "mało popularnej" elektroniki. Jeżeli
masz zestaw jeden firmy to części musisz zamawiać
u nich;-)

Oczywiście wymiany aku też trzeba wynająć firmę - choćby
dlatego ze sam nie masz jak zutylizować takiej masy
ołowiu.

No i jeszcze mały zonk. W strefie równikowej, gdzie
masz duże nasłonecznienie, i dużo dni słonecznych
w roku, i masz dobry kąt padania światła słonecznego.
I wogóle parametry są najlepsze z mozliwch.
To i tak panele są tam najdroższym źródłem prądu. I używa
sie ich tylko dlatego ze w wielu przypadkach brak
linii przesyłowych.

Może sie skończyć tym ze pod koniec listopada,
staniesz przed hiper super nowoczesnym domem i powiesz
sobie z dumą:

K...wa, śnieg zasypał panele.

Po czym pojedziesz do castoramy/lerua/praktiker etct.
i kupisz generator spalinowy. ;-)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

9. Data: 2008-08-04 06:01:04

Temat: Re: : baterie słoneczne
Od: arek <A...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

On Aug 3, 11:31 am, Grzegorz Brycki <g...@o...pl> wrote:
> arek pisze:
>
>
>
> > On 1 Sie, 17:41, Grzegorz Brycki <g...@o...pl> wrote:
> >>>> jednocześnie zasilać lodówki itd.
> >>> A czytales opis? 12V urzadzonka. Cos, co pojdzie na bateriach z tesco
> >>> pojdzie tez na takim panelu.
> >>> Hint: nie lodowka ;)
> >> Czytalem też o tym, że możńa to łatwo zamienić na 230.
>
> > Prad elektryczny to nie jest takie proste zagadnienie,
> > ale pewne rzeczy sa w nim dosyc intuicyjne.
>
> > Energia na 'wlocie' musi byc wieksza od energii
> > na 'wylocie'.
>
> > Utrzymanie temperatury +10 stopni w skrzyni
> > 180cm x 60cm x 60cm przy temperaturze
> > na zewnatrz 25 stopni, nawet przy izolacji
> > termicznej, to nie jest proste zadanie.
>
> > Wymaga czegos wiecej, niz paczki baterii.
>
> > Nie wierz w magiczne gizma.
>
> > To nie jest tak, ze wszystko jest mozliwe,
> > a ludzie tego nie robia, bo sa glupi.
>
> > Jakby dwa panele zasilily lodowke, to
> > sto paneli zasili caly dom + ogrzewanie
> > podjazdu. Po prostu, nie.
>
> Hm no ale mimo wszystko to w ciepłych krajach z tego co wiem jakoś
> funkjonuje na zasadzie ogólnej:
>
> bateria sloneczna, pojemny akumulator, falownik -> urządzenia

W kazdych krajach funkcjonuje to tak:
generator pradu + regularne dostawy dizla -> urzadzenia.

Bateria sloneczna jest dobra dla niewielkiej zarowki
podswietlajacej znak drogowy, bo nie wymaga dizla.
Oczywiscie, pod warunkiem ze kupi ja jakis wariat.
I bedzie regularnie wymienial na nowa, jak ta straci wydajnosc.

Wprost - niewydajne i niewspolmiernie drogie do
istniejacych alternatyw.

I *znacznie* mniej ekologiczne.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

10. Data: 2008-08-05 08:40:07

Temat: Re: : baterie słoneczne
Od: Mamut <c...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

> Wprost - niewydajne i niewspolmiernie drogie do
> istniejacych alternatyw.

kurcze a masa Czechow ma to na domach, zreszta po polskiej stronie
granicy w niektorzych miescowosciach tez sporo dachow obwieszonych.
Jak im sie to oplaca ?

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry