Użytkownik "m" <...@...org> napisał w wiadomości
news:44aa545a$0$9852$88260bb3@free.teranews.com...
> Pan nie zrozumiał mojej wypowiedzi. Nie chodzi o to żeby po wejściu do
> bazy wyświetlały się tysiące adresów e-mail. Chodzi o to że gdy już mamy
> dany e-mail, to wyszukujemy go czy znajduje się w bazie i jeśli jest, to
> podawane są dane lekarza, jaki to lekarz, jakiej specjalności, jaką ma
> specjalizację, jaki tytuł naukowy, gdzie ma gabinet itp.

LOL

Działalność takiej grupy opiera się na dobrej woli uczestników a nie
zoobowiazaniach i głeboko posunietej odpowiedzialnośći, gdyby porada wiązała
się z powazną choroba i odpowiedzialnością to nikt przez internet by nie
pisał


>Informacje takie powinny być dostępne nie tylko odnośnie lekarzy ale też
>dla wszystkich osób prowadzących działalność gospodarczą i nie
>prowadzących jeśli to są ważne osoby.

Widać ze nie rozumiesz nai sensu internetu ani grup dyskusyjnych anie
płynności tego wszystkiego




> Informacje te mogą być przydatne do różnych celów a w szczególności dla
> potwierdzenia tożsamości lekarza piszącego do grupy dyskusyjnej, żeby
> ludzie wiedzieli kto im radzi.

Bez sensu, ludzie cenią sobie prywatność i nie podejrzewam że ktokolwiek i
kiedykolwiek taka baze zbuduje, ludzie maja po kilka adresów mailowych
właśnie po to aby od takiej rzopoznawalności uciec.

Tego typu grupa dyskusyjna nikogo nie wyleczy, nigdy porada poprzez internet
bez osobistego kontaktu ze specjalistą nie wyleczy z poważnej choroby. Ktoś
może tutaj uspokoic potwierdzając dignoze lekarza, podpowiedziec jak zmienić
dietę czy tryb zycia. Ale żeby od razu weryfikowac człowieka ? sprawdzac
kim jest i co robi ? bez sensu


>Oczywiście lekarzom może się nie chcieć pisać do tej grupy dyskusyjnej ale
>gdyby im się chciało to byłoby lepiej gdyby można było rozpoznać ich
>tożsamość.

Jasne, przeniesmy całą słuzbę zdrowia do internetu a lekarze beda zarabiać w
anglii ...

pozdrawiam