| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2003-03-04 17:14:56
Temat: Re: belkot skazancaKasia <k...@g...pl>
news:b42g54$b61$2@nemesis.news.tpi.pl:
> A odprawiasz czasami grupowe "mate con bombilla"?
No pewnie, często piję mate, czytając jednocześnie grupę! ;DD
P.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2003-03-04 18:34:07
Temat: Re: belkot skazancaUżytkownik Paweł Niezbecki napisał:
>>A odprawiasz czasami grupowe "mate con bombilla"?
>
>
> No pewnie, często piję mate, czytając jednocześnie grupę! ;DD
>
> P.
>
To co, wszyscy są przyjaciółmi? (Ale numer!)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-03-04 18:55:56
Temat: Re: belkot skazancaKasia <k...@g...pl>
news:b42ri9$mgh$3@nemesis.news.tpi.pl:
>> No pewnie, często piję mate, czytając jednocześnie grupę! ;DD
>>
>> P.
>>
> To co, wszyscy są przyjaciółmi? (Ale numer!)
Och, to zbyt daleko idący wniosek, ale to chyba dobrze, że nie miałaś na
myśli grupowego "mate con bambina", bo to była jedna z pierwszych myśli ;P
P.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-03-04 19:29:27
Temat: Re: belkot skazancaUżytkownik Paweł Niezbecki napisał:
>>To co, wszyscy są przyjaciółmi? (Ale numer!)
>
>
> Och, to zbyt daleko idący wniosek, ale to chyba dobrze, że nie miałaś na
> myśli grupowego "mate con bambina", bo to była jedna z pierwszych myśli ;P
>
> P.
>
Nie bambina tylko "mate con bombilla", rozumiesz, coś w rodzaju fajki
pokoju. Że niby to ma być symbol przyjaźni i gościnności (takie wspólne
wychylanie mate).
Za czorta nie mogę dojść czemu bombilla to bombilla. Mnie się zaraz
kojarzy z Bombyx mori, czyl jedwabnikiem morwowym. No bo tykwa, to wiem.
Pzdr, K
A! Przypominam Ci się - gdybyś miał nadal ochotę naskrobać więcej wiesz
o czym.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-03-04 19:34:17
Temat: Re: belkot skazancaKasia <k...@g...pl>
news:b42uq2$6js$1@nemesis.news.tpi.pl:
> Nie bambina tylko "mate con bombilla", rozumiesz, coś w rodzaju fajki
> pokoju.
Wiem, wiem. Stołowa przysiadalność i biesiadowanie.
Że niby to ma być symbol przyjaźni i gościnności (takie wspólne
> wychylanie mate).
>
> Za czorta nie mogę dojść czemu bombilla to bombilla.
No ja też nie wiem.
Mnie się zaraz
> kojarzy z Bombyx mori, czyl jedwabnikiem morwowym. No bo tykwa, to wiem.
>
> Pzdr, K
> A! Przypominam Ci się - gdybyś miał nadal ochotę naskrobać więcej wiesz
> o czym.
Jednak nie chce mi się aż tak wywnętrzać. OK?
P.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-03-04 20:22:29
Temat: Re: belkot skazancaOK.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |