« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2005-09-22 07:50:42
Temat: 'bezpieczna' i bezpieczna odleglosc od linii wysokiego napieciaWitam
Jaka jest bezpieczna odleglosc (tzn wiem ze 'bezpieczna' wg przepisow to
7m). Ile trzeba dodac na jakies promieniowania itp itd?
--
umęczony pracą, sterany życiem,
poświęcając czas pracy
pisze dla Was na newsy
Adam. pozdrowienia!
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2005-09-22 08:56:05
Temat: Re: 'bezpieczna' i bezpieczna odleglosc od linii wysokiego napieciaOn Thu, 22 Sep 2005 09:50:42 +0200
Adam <a...@p...onet.tnij_to.pl> wrote:
> Witam
> Jaka jest bezpieczna odleglosc (tzn wiem ze 'bezpieczna' wg przepisow
> to 7m). Ile trzeba dodac na jakies promieniowania itp itd?
wiesz - nie kazdy mysli o tym co ty
nie kazdy bedzie wiedzial o jak wysokie napiecie chodzi, o odleglosc
od czego, o twoja definicje bezpieczenstwa i inne takie drobnostki..
Sierp
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2005-09-22 09:18:22
Temat: Re: 'bezpieczna' i bezpieczna odleglosc od linii wysokiego napieciaSierp napisał(a):
> wiesz - nie kazdy mysli o tym co ty
> nie kazdy bedzie wiedzial o jak wysokie napiecie chodzi, o odleglosc
> od czego, o twoja definicje bezpieczenstwa i inne takie drobnostki..
przepraszam, troche sie pospieszylem :)
linia 110 kV, bezpieczna odleglosc od domu mieszkalnego. definicje
bezpieczenstwa pozostawiam do dowolnej interpretacji ;)
--
umęczony pracą, sterany życiem,
poświęcając czas pracy
pisze dla Was na newsy
Adam. pozdrowienia!
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2005-09-22 09:26:51
Temat: Re: 'bezpieczna' i bezpieczna odleglosc od linii wysokiego napieciaOn Thu, 22 Sep 2005 11:18:22 +0200
Adam <a...@p...onet.tnij_to.pl> wrote:
> > wiesz - nie kazdy mysli o tym co ty
> > nie kazdy bedzie wiedzial o jak wysokie napiecie chodzi, o odleglosc
> > od czego, o twoja definicje bezpieczenstwa i inne takie drobnostki..
>
> przepraszam, troche sie pospieszylem :)
>
> linia 110 kV, bezpieczna odleglosc od domu mieszkalnego. definicje
> bezpieczenstwa pozostawiam do dowolnej interpretacji ;)
to pewnie odpowiedz wlasciwa bedzie - jak najdalej sie da..
prawda jest taka, ze nawet w odleglosci kilkudziesieciu metrow
jest do odnotowania napiecie krokowe, a wiec i na pewno "promieniowanie"
czy cos inego
Sierp
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2005-09-22 12:22:00
Temat: Re: 'bezpieczna' i bezpieczna odleglosc od linii wysokiego napieciaUzytkownik "Sierp" <s...@s...NO.net> napisal w wiadomosci
news:20050922112651.572e7ba9.sierpNOspam@sierp.NO.ne
t...
>> linia 110 kV, bezpieczna odleglosc od domu mieszkalnego. definicje
>> bezpieczenstwa pozostawiam do dowolnej interpretacji ;)
>
> to pewnie odpowiedz wlasciwa bedzie - jak najdalej sie da..
> prawda jest taka, ze nawet w odleglosci kilkudziesieciu metrow
> jest do odnotowania napiecie krokowe, a wiec i na pewno
> "promieniowanie"
> czy cos inego
7m? To zdecydowanie za blisko, 110kV potrafi niezle napieszac.
Sierp, polozyl bys skretke w domu oddalonym o 7 m od takiego napiecia?
Ja bym sie bal, ze kompy trzeba bedzie czesto wymieniac.
--
bqb znaczek wiadomo jaki data.pl
Uwaga adres w naglówku jest antyspamowy !!!
Poczytaj, moze zmadrzejesz http://tinyurl.com/8ntaw
STOP PATENTOM http://patenty.komada.org/index.php
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2005-09-22 13:31:54
Temat: Re: 'bezpieczna' i bezpieczna odleglosc od linii wysokiego napieciaOn Thu, 22 Sep 2005 14:22:00 +0200
"BQB" <a...@a...spamowy.com.invalid> wrote:
> > to pewnie odpowiedz wlasciwa bedzie - jak najdalej sie da..
> > prawda jest taka, ze nawet w odleglosci kilkudziesieciu metrow
> > jest do odnotowania napiecie krokowe, a wiec i na pewno
> > "promieniowanie"
> > czy cos inego
>
> 7m? To zdecydowanie za blisko, 110kV potrafi niezle napieszac.
>
> Sierp, polozyl bys skretke w domu oddalonym o 7 m od takiego napiecia?
nie
ale swiatlowod tak ;-)
ja bym w ogole unikal w poblizu domu linii wysokiego napiecia
(czy odwrotnie)
Sierp
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2005-09-23 14:30:06
Temat: Re: 'bezpieczna' i bezpieczna odleglosc od linii wysokiego napieciaAdam napisał(a):
>
> linia 110 kV, bezpieczna odleglosc od domu mieszkalnego. definicje
> bezpieczenstwa pozostawiam do dowolnej interpretacji ;)
>
Teraz wogóle nie wolno stawiać nowych domów pod liniami WN. Nie chcę
skłamać ale obecnie minimalna odległość to chyba 50m (nie mam teraz jak
sprawdzić).
pozdrawiam
Piotr
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2005-09-24 16:22:52
Temat: Re: 'bezpieczna' i bezpieczna odleglosc od linii wysokiego napiecia
Użytkownik "Piotr"
> Teraz wogóle nie wolno stawiać nowych domów pod liniami WN. Nie chcę
> skłamać ale obecnie minimalna odległość to chyba 50m (nie mam teraz jak
> sprawdzić).
teraz tzn od kiedy?:-)
bo ja tam widze cos innego w nowobudowanych np. blokach
--
ania ----------------------------
www.aem.pl GG: 1145538
osiolek F650 CS i jeszcze 143 glodne spiace kucyki
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2005-09-24 17:12:07
Temat: Re: 'bezpieczna' i bezpieczna odleglosc od linii wysokiego napieciaPoprawka:
"odległość sytuowania zabudowy od linii WN 110 kV - min. 14,5 m od
skrajnego przewodu osi linii dla budynków mieszkalnych, 4 m dla innych
(zalecana odległość 40 m od osi linii)"
pozdrawiam
Piotr
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2005-10-05 19:09:58
Temat: Re: 'bezpieczna' i bezpieczna odleglosc od linii wysokiego napieciaSierp napisał(a):
> ja bym w ogole unikal w poblizu domu linii wysokiego napiecia
> (czy odwrotnie)
no i na taka odpowiedz liczylem :) serdecznie dziekuje za odzew, dzialka
z drutami odpadła, nadarzyla sie okazja kupic inną :). jestem juz po
wstepnej umowie, jutro skladami wniosek o szybki kredyt :)) i mam
nadzieje zacząć męczyć grupę częściej i stale. no w koncu w abonamencie
taniej :)
--
Z domu, na newsy, pisze dla Was
Adam
Pozdrowienia!
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |