Data: 2002-11-26 21:31:49
Temat: Re: bigos :)
Od: k...@p...onet.pl
Pokaż wszystkie nagłówki
> > Czy to jest zaproszenie, zebym zaczal walczyc o nia, propozycja powrotu
> czy
> > naprawde tak jej zalezy na moim kolezenstwie? Mial juz ktos kiedys podobna
> > sytuacje?
> Ja nigdy nie uprawiałam sexu z kuzynką :))))))))))))) Wiesz .. ciężko
> cokolwiek tu powiedzieć - jedynie może to że kobiety są nieobliczalne :) i
> pewnie wyjdzie z czasem co miała na myśli przedstawiając propozycje
> koleżeństwa :)
>
> Pozdrawiam
> Vicky
Mysle ze sama nie wie co miala na mysli, chodzi o to, ze to co bedzie zalezy
tylko od nas - nic jeszcze nie jest przesadzone. Ale tez liczy sie uczciwosc i
konsekwencja - czy w ogole powinnismy. Nie mam ochoty na kolejne odejscie i na
kolejna "kolezanke".
Przemek
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
|