blat na barek

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2003-02-07 22:33:19

Temat: blat na barek
Od: "wojtek paszko" <w...@s...net> szukaj wiadomości tego autora

Witam
mam prosbe o pomoc. Czy ktos z Was spotkal sie z zagadnieniem blatu na barek
z tworzywa typu szklo badz plexi? Chcialbym wlasnie taki przezroczysty [badz
lekko zmatowiony] blat sobie zamontowac ale nie mam pojecia czy:
a. wymienione przeze mnie tworzywa nadaja sie do tego typu zastosowan
b. jezeli tak to ktore jest praktyczniejsze i lepsze w uzywaniu
c. czy ktos widzial takowe w sprzedazy badz zetknal sie z oferta na to
jakiejkolwiek firmy
Czy ktos mialby jakies sugestie dotyczace tego tematu? Za kazda odpowiedz i
podpowiedz bede niezmiernie wdzieczny.

Pozdrawiam
Wojtek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2003-02-10 10:44:03

Temat: Re: blat na barek
Od: A...@e...pl (Adam) szukaj wiadomości tego autora

Dnia pewnego (Monday, February 10, 2003 11:44 AM),
osoba znana jako... Hanka Skwarczyńska, wzięła się za pisanie
i oto co z tego wynikło:

> U nas w firmie portier ma coś takiego na "maskownicy" biurka :)
> Znaczy da się :) Swoją drogą wygląda to całkiem sympatycznie.

Słyszałem niezbyt pozytywne opinie o przykrywaniu biurek szkłem.
Szkło jest stale zimne i trzymanie rąk (przedramion) na zimnej
powierzchni może doprowadzić do przedwczesnych schorzeń reumatycznych.
Szczególnie dzieci, którym się podoba takie "dyrektorskie" biurko, a pod
szkłem trzymają różne pierdułki. A przy biurku spędzają kilka godzin
dziennie (tak przynajmniej było za moich czasów :))
Zaznaczam, że nie jest to moja opinia. Tak słyszałem. Sam na ten temat
zdania nie mam - szkła na biurku też :))

* * * * *
A.

--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.dom

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-02-10 10:44:24

Temat: Re: blat na barek
Od: Hanka Skwarczyńska <a...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "wojtek paszko" <w...@s...net> napisał w
wiadomości news:b21btv$11u$1@news.lublin.pl...
> [...] blatu na barek z tworzywa typu szklo badz plexi? [...]

U nas w firmie portier ma coś takiego na "maskownicy" biurka :)
Znaczy da się :) Swoją drogą wygląda to całkiem sympatycznie.
Jeśli blat ma być szklany, to ja bym sugerowała jakieś szkło
bezpieczne albo co, a jeśli matowe (mrożone, piaskowane czy jak
się to fachowo nazywa), to matową stroną na dół, a jeszcze
lepiej dwie warstwy i matowym do środka. Ja bym poszukała
jakiejś firmy typu "szkło na wymiar, piaskowanie według wzoru i
inne lustra" i zapytała, co oni na to.

Pozdrawiam
--
Hanka Skwarczyńska
i kotek Behemotek
KOTY. KOTY SĄ MIŁE

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-02-10 11:14:35

Temat: Re: blat na barek
Od: Hanka Skwarczyńska <a...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Adam" <A...@e...pl> napisał w
wiadomości news:000d01c2d0f1$1e8e1940$5dc89d84@Rolbieca...
> [...] niezbyt pozytywne opinie o przykrywaniu
> biurek szkłem[...]

Ja też mogę wydać niezbyt pozytywną opinię - mnie się takie nie
podoba. Biurko, bo barek może wyjść świetny. A o właśnie o
barku, na którym się raczej przez dłuższy czas rąk nie trzyma,
była mowa. Jeśli zaś chodzi o naszego portiera, to blat nie jest
na samym biurku, tylko na takiej pionowej desce stojącej przed
nim, żeby się każdy wchodzący na zawartość biurka nie gapił, a w
razie nieodpartej potrzeby przyjęcia luzackiej pozy miał się o
co oprzeć :)

Pozdrawiam
--
Hanka Skwarczyńska
i kotek Behemotek
KOTY. KOTY SĄ MIŁE

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-02-10 20:41:11

Temat: Re: blat na barek
Od: "wojtek paszko" <w...@s...net> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Hanka Skwarczyńska" <a...@w...pl> napisał w
wiadomości news:b280p8$s4v$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Użytkownik "Adam" <A...@e...pl> napisał w
> wiadomości news:000d01c2d0f1$1e8e1940$5dc89d84@Rolbieca...
> > [...] niezbyt pozytywne opinie o przykrywaniu
> > biurek szkłem[...]
>
> Ja też mogę wydać niezbyt pozytywną opinię - mnie się takie nie
> podoba. Biurko, bo barek może wyjść świetny. A o właśnie o
> barku, na którym się raczej przez dłuższy czas rąk nie trzyma,
> była mowa.

Tak, generalnie chodzi mi o barek, taki blat oddzielajacy wizualnie czesc
kuchenna od reszty pomieszczenia, przy ktorym mozna usiasc by siorbnac kawke
lub herbe. No ewentualnie piwello. Ale na pewno nie biurko.

> Jeśli zaś chodzi o naszego portiera, to blat nie jest
> na samym biurku, tylko na takiej pionowej desce stojącej przed
> nim, żeby się każdy wchodzący na zawartość biurka nie gapił, a w
> razie nieodpartej potrzeby przyjęcia luzackiej pozy miał się o
> co oprzeć :)

A jesli chodzi o nieodparta ochote na przyjecie jakiejs pozy to sadze, ze i
ja bede mial na to ochote sometimes, ;) na tymze planowanym przeze mnie
blacie ;)). Dlatego tez potrzebuje rady m.in. na temat solidnosci takiego
wymyslonego przeze mnie tworzywa. ;)))

Dziekuje za oczywista porade, o ktorej sam nie pomyslalem. Czyli
zasiegniecie jezyka u najzwyklejszych szklarzy, powinni cokolwiek wiedziec
na ten temat. W chwili wolnego czasu pognam dopytac sie.

Jezeli komus nasunelyby sie jeszcze jakies wskazowki to bede wdzieczny za
kazda forme okazanej pomocy mej osobie.

Pozdrawiam
Wojtek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-02-11 08:22:53

Temat: Re: blat na barek
Od: Hanka Skwarczyńska <a...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "wojtek paszko" <w...@s...net> napisał w
wiadomości news:b292e7$2t6$1@news.lublin.pl...
> [...] m.in. na temat solidnosci takiego
> wymyslonego przeze mnie tworzywa. ;)))

U nas na portierni - a takie miejsce chyba stawia trochę wyższe
wymagania wytrzymałościowe niż zwykła kuchnia - to są dwie tafle
szkła, razem lekko licząc centrymetr grubości. Szczegółowych
szczegółów :) nie znam. Do listy pytań dopisz sobie kwestię
wytrzymałości na nagłe zmiany temperatury. Oprócz szklarzy
możesz pozwiedzać "lepsze" tzw. studia kuchenne - ponoć ze szkła
robi się nawet blaty robocze.

Pozdrawiam i zamawiam zdjęcia :)
--
Hanka Skwarczyńska
i kotek Behemotek
KOTY. KOTY SĄ MIŁE

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-02-12 20:02:29

Temat: Re: blat na barek
Od: "wojtek paszko" <w...@s...net> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Hanka Skwarczyńska" <a...@w...pl> napisał w
wiadomości news:b2ab38$m06$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Użytkownik "wojtek paszko" <w...@s...net> napisał w
> wiadomości news:b292e7$2t6$1@news.lublin.pl...
> > [...] m.in. na temat solidnosci takiego
> > wymyslonego przeze mnie tworzywa. ;)))
>
>
> U nas na portierni - a takie miejsce chyba stawia trochę wyższe
> wymagania wytrzymałościowe niż zwykła kuchnia - to są dwie tafle
> szkła, razem lekko licząc centrymetr grubości. Szczegółowych
> szczegółów :) nie znam. Do listy pytań dopisz sobie kwestię
> wytrzymałości na nagłe zmiany temperatury. Oprócz szklarzy
> możesz pozwiedzać "lepsze" tzw. studia kuchenne - ponoć ze szkła
> robi się nawet blaty robocze.
>
> Pozdrawiam i zamawiam zdjęcia :)

Czy na pewno blat w portierni powinien byc bardziej wytrzymaly niz ten
kuchenny? ;) Jesli chodzi zas o studia kuchenne to bylem w paru przed
napisaniem swego posta na te grupe i nic mi te wizyty nie pomogly. No poza
mniej lub bardziej wydumanymi odpowiedziami sugerujacymi, ze koszt takiego
szklanego barku moze byc relatywnie wysoki w stosunku do innych materialow.
Z doswiadczenia wiem, ze za specjalne zamowienia firmy takie chca jak cygan
za matke ale nawet mimo tego, ze bylbym sklonny sie zgodzic na wysoka cene
to niewiele uzyskalem. A moze odwiedzalem te "gorsze". Chociaz ceny za
kompletne kuchnie z wyposazeniem wahaly sie w niektorych z nich w granicach
40-50 t. zl. Nie wiem. W kazdym badz razie wybieram sie teraz do
przedstawiciela Pilkingtona, moze tam cos wspomna madrego w temacie. A jesli
juz doprowadze do pomyslnego konca to zdjecia podesle na bank. ;) Wolisz
martwa nature czy moze byc jakies zwierzatko znudzone i lezace w tle? ;)

Pozdrawiam
Wojtek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-02-13 10:11:53

Temat: Re: blat na barek
Od: Hanka Skwarczyńska <a...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "wojtek paszko" <w...@s...net> napisał w
wiadomości news:b2e8so$vtv$1@news.lublin.pl...
> [...] Czy na pewno blat w portierni powinien
> byc bardziej wytrzymaly niz ten kuchenny? ;)

Niż ten na barku, konkretnie. No, chyba, że przewidujesz, że
ktoś Ci walnie o barek ciężkim pudłem z, dajmy na to, drukarką,
wrzeszcząc przy tym "Gdzie ten serwis?!" :)

A tak serio - barek może być pewnie mniej wytrzymały
kinetycznie, natomiast trzeba zwrócić uwagę na odporność na
wysokie i niskie temperatury jako takie oraz na szok
termiczny(*), a także chemię i zabarwienia :)

(*) "nietłukące" naczynia bardzo ładnie dokonują autodestrukcji,
jeśli się je prosto z mikrofalówki wystawi na szafkę, na której
przed chwilą stała miska wyjęta z zamrażalnika. Sprawdzone na
własnej skórze teściowej.

> Jesli chodzi zas o studia kuchenne to bylem w paru
> przed napisaniem swego posta na te grupe i nic mi
> te wizyty nie pomogly.

No to pozostaje szklarz. W Gliwicach mogę podać namiar :)

> [...] ceny za kompletne kuchnie z wyposazeniem
> wahaly sie w niektorych z nich w granicach
> 40-50 t. zl.

Buahaha. Przepraszam, ale nie przestaje mnie to zadziwiać. Tym
bardziej, że od dwóch i pół roku użytkuję (jako któryś z kolei
użytkownik) w wynajętym mieszkaniu mebel kuchenny w postaci
najzwyklejszej szafki oklejonej ręcznie najzwyklejszą okleiną i,
aczkolwiek przyznać trzeba, że wygląda to jak ostatnie
dziadostwo, stopień dziadostwa nie uległ zmianie przez cały czas
użytkowania, i to pomimo brutalnego traktowania z krojeniem
szczypiorku bezpośrednio na blacie i zestawianiem garów prosto z
pieca włącznie.

> [...] zdjecia podesle na bank. ;) Wolisz
> martwa nature czy moze byc jakies zwierzatko
> znudzone i lezace w tle? ;)

Oczywiście, że może być zwierzątko. Nawet wskazane byłoby
zwierzątko. O ile nie ma ośmiu nóg :)

Pozdrawiam
Hanka
--
Hanka Skwarczyńska
i kotek Behemotek
KOTY. KOTY SĄ MIŁE