Data: 2008-03-17 21:35:52
Temat: Re: ból brzucha
Od: "Stokrotka" <o...@a...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
>...jakby taki ssący ból czy coś w tym rodzaju.
> Drugą sprawą jest to że
> boli mnie też w ciągu dnia ale to już jest nieco inny ból pojawia się
> po jedzeniu.
>Poza tym często pojawia się u mnie zgaga i takie uczucie
>jakbym to co zjadłam chciało się cofnąć z powrotem (to nie to samo
>uczucie jak sie komuś zbiera na wymioty) i towarzyszy czasem temu
>odbijanie.
Nie jestem medykiem, ale to raczej wygląda na wżody,
a odbijanie podobno świadczy o dwunastnicy.
Wątroba boli długo po jedzeniu, podobno około 7 h, co skutkuje
np. budzeniem się w drugiej połowie nocy .
.
Ale, żeby nie było, inni gderają, że wątroba nie boli (uważam,
że to nieprawda) , a do dwunastnicy spływa to,
co produkuje wątroba, więc jak produkuje za mało,
to dwunastnica jest obciążona. Podobno wżody dwunastnicy
są bardziej od stresu, niż żołądka, ale wątroba też może
od stresu zaboleć.
Pora roku - wżodowa.
Poza tym konsekwencją długotrwałego niedomagania wątroby są
niedomagania między innymi żołądka itp. Krew, niemogąc pszepłynąć
pszez wątrobę (jakieś nadciśnienie wrotne?, zdaje się)
płynie obok niedaleko żołądka (krążenie oboczne?)
i robią się wżody i żylaki pszełyku zdaje się, w wyniku pszekrwienia.
Wzdęcia mogą być objawem niedomagania wątroby,
nerek , tszustki, ....
--
(tekst w nowej ortografi: ó->u , ch->h ,rz->ż lub sz, -ii-> -i)
Ortografia to NAWYK, często nielogiczny,
ktury ludzie ociężali umysłowo
nażucają bezmyślnie następnym pokoleniom.
reforma.ortografi.w.interia.pl
|