bol 'gardla' ale obok

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 19

11. Data: 2007-05-29 16:22:12

Temat: Re: bol 'gardla' ale obok
Od: "Nicolla" <n...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Hej
dokladnie wiem co Ci dolega, poniewaz mam to samo..to nie sa zadne afty..
z doswiadczenia wiem, ze na grupie dyskusyjnej niewiele sie dowiesz, trzeba
isc do lekarza lub poczytac literature medyczna. Ja jakis czas temu tez
zauwazylam u siebie bol w okolicach mogdalkow i te biale "kulki"..
bylam u laryngologa i to nie jednego. Te kulki to sa resztki pokarmow itp
ktore zbieraja sie w migdalkach. Jak poszukasz troche o tym jak wygladaja
migdalki to dowiesz sie ze jak ktos duzo chorowal na angine to ma migdalki o
nierownej powierzchni i sa tam dziurki i wglebienia powstale przez czeste
anginy itp..nie kazdy ma takie brzydkie migdalki i dlatego nie u kazdego mozna
zaobserwowac zbieranie sie bialych resztek (to jest takze zwiazane z jakimis
bakteriami ale specjalista nie jestem wiec dokladnie Ci tego nie wytlumacze).
Moga pomoc antybiotyki i silne plukanki lub np plukac woda z woda utleniona
(nie polykac ;)
Te biale kulki maja bardzo nieprzyjemny zapach, dobry laryngolog pomoze Ci sie
ich pozbyc.. i moga lecz nie musza sie od nowa utworzyc..niektorzy usuwaja je
sami np naciskajac migdalki patyczkiem itp..
sporo sie naczytalam na grupach i sporo ludzi ma ta przypadlosc..
w ostatecznosci jak juz nic nie pomorze to mozna usunac migdalki..

to tak w wielkim skrocie..
duzo zdrowka

nicolla

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

12. Data: 2007-05-29 19:47:56

Temat: Re: bol 'gardla' ale obok
Od: Maja <s...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Przestrzegam - migdałków nie wolno wyciskać!!! Pod żadnym pozorem!
Jeśli w kryptach po licznych, przebytych anginach pojawia się ropa lub
inne złogi będące siedliskiem bakterii, praktycznie jedynym wyjściem
jest usunięcie migdałków. Ale stan migdałków musi ocenić lekarz.
Zwłókniałe, z licznymi kryptami nie pełnią już raczej funkcji
obronnej, a same w sobie potrafią stanowić zagrożenie w postaci
siedliska bakterii.

--
Pozdrawiam,
Maja

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

13. Data: 2007-05-30 08:01:22

Temat: Re: bol 'gardla' ale obok
Od: "nicolla" <n...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Przestrzegam - migdałków nie wolno wyciskać!!!

ale sam laryngolog mi powiedzial ze moge.. ;(

Ja ze swoimi walcze juz od roku, lekarz mi powiedzial zebym poczekala 4-5 lat
bo te krypty sie zmniejsza z czasem, ale na chwile obecna mam juz dosc bo caly
czas sie zatykaja i opczyszczanie samemu, plukanki, leki nic nie daja.. ;(
mysle o ich wycieciu ale narazie bardzo sie boje ... nawet nie wiem czy to
mozna zrobic pod narkoza.. tymbardziej ze moj lekarz "odwleka'
wyciecie..narazie leczyl mnie szczepionkami na wzmocnienie odpornosci, s
drogie ale za bardzo nie pomogly.. :(

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

14. Data: 2007-05-30 18:32:32

Temat: Re: bol 'gardla' ale obok
Od: Maja <s...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

On 30 Maj, 10:01, "nicolla" <n...@o...pl> wrote:
> > Przestrzegam - migdałków nie wolno wyciskać!!!
>
> ale sam laryngolog mi powiedzial ze moge.. ;(

Z jakieś 10 lat temu mojej siostrze też tak wyciskali, przez parę lat,
czasami z obstawą antybiotykową, i nic dobrego z tego nie wynikało.
Zawsze to świństwo powracało. Aż trafiła do dobrego laryngologa, który
się załamał, jak posłyszał o wyciskaniu.
Wyciskając i oczyszczając migdałki ryzykuje się 'wciśnięciem' bakterii
do środka, poza tym istnieje bardzo duże prawdopodobieństwo
rozwinięcia się infekcji. Niektórzy laryngolodzy jak widać o tym
wiedzieli, skoro przepisywali antybiotyk jako obstawę, ale to nie
przeszkodziło im w wyciskaniu (to baaardzo stara szkoła). Krypty się
nie zmniejszały :( W końcu rozsądny laryngolog wytłumaczył, że nie
zmniejszą się, i że migdałki po tylu przejściach są tak zwłókniałe, że
trzymanie ich nie ma sensu, mało tego, stanowi pewnego rodzaju
zagrożenie.
Bakterie, które rozwijają się w migdałkach produkują bardzo szkodliwe
toksyny. Jeśli taka sytuacja trwa latami, lepiej takie migdałki
usunąć, ponieważ ciągłe noszenie bakterii bardzo niekorzystnie wpływa
na cały organizm, a w najgorszym przypadku może być przyczyną
nieciekawych powikłań (zapalenie stawów, osierdzia itp).
Siostra po wielu latach zmagań i wyciskania poddała się zabiegowi
usunięcia migdałków. Pod narkozą. Ból po zabiegu wcale nie był taki
silny jakiego się spodziewała :) Czas umilała sobie jedzeniem lodów :)
Od tamtej pory nie wie, co to ból gardła, no i nie tych 'śmierdzących
kulek' w gardle :) Nie ma również stanów podgrączkowych, które wtedy
ją nękały.
Niestety, gdy migdałki przestają pełnić swoją funkcję, a wręcz
zaczynają stanowić dodatkowy problem i pewnego rodzaju zagrożenie dla
zdrowia, kwalifikują się do usunięcia.
Jednak decyzję o usunięciu migdałków zawsze musi podjąć laryngolog.
Dobrze by było, gdyby był to dobry i doświadczony laryngolog ;)

--
Pozdrawiam,
Maja
Warto jednak usuwać migdałki u doświadczonego chirurga, aby wykonał
zabieg

> Ja ze swoimi walcze juz od roku, lekarz mi powiedzial zebym poczekala 4-5 lat
> bo te krypty sie zmniejsza z czasem, ale na chwile obecna mam juz dosc bo caly
> czas sie zatykaja i opczyszczanie samemu, plukanki, leki nic nie daja.. ;(
> mysle o ich wycieciu ale narazie bardzo sie boje ... nawet nie wiem czy to
> mozna zrobic pod narkoza.. tymbardziej ze moj lekarz "odwleka'
> wyciecie..narazie leczyl mnie szczepionkami na wzmocnienie odpornosci, s
> drogie ale za bardzo nie pomogly.. :(

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

15. Data: 2007-05-30 18:34:14

Temat: Re: bol 'gardla' ale obok
Od: Maja <s...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

16. Data: 2007-05-30 19:26:00

Temat: Re: bol 'gardla' ale obok
Od: Maja <s...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

On 30 Maj, 10:01, "nicolla" <n...@o...pl> wrote:
> > Przestrzegam - migdałków nie wolno wyciskać!!!
>
> ale sam laryngolog mi powiedzial ze moge.. ;(
>
> Ja ze swoimi walcze juz od roku, lekarz mi powiedzial zebym poczekala 4-5 lat
> bo te krypty sie zmniejsza z czasem, ale na chwile obecna mam juz dosc bo caly
> czas sie zatykaja i opczyszczanie samemu, plukanki, leki nic nie daja.. ;(
> mysle o ich wycieciu ale narazie bardzo sie boje ... nawet nie wiem czy to
> mozna zrobic pod narkoza.. tymbardziej ze moj lekarz "odwleka'
> wyciecie..narazie leczyl mnie szczepionkami na wzmocnienie odpornosci, s
> drogie ale za bardzo nie pomogly.. :(

Z jakieś 10 lat temu mojej siostrze też tak wyciskali, przez parę lat,
czasami z obstawą antybiotykową, i nic dobrego z tego nie wynikało.
Zawsze to świństwo powracało. Aż trafiła do dobrego laryngologa, który
się załamał, jak posłyszał o wyciskaniu.
Wyciskając i oczyszczając migdałki ryzykuje się 'wciśnięciem' bakterii
do środka, poza tym istnieje bardzo duże prawdopodobieństwo
rozwinięcia się infekcji. Niektórzy laryngolodzy jak widać o tym
wiedzieli, skoro przepisywali antybiotyk jako obstawę, ale to nie
przeszkodziło im w wyciskaniu (to baaardzo 'stara szkoła'). Krypty się
nie zmniejszały :( W końcu rozsądny laryngolog wytłumaczył, że nie
zmniejszą się, i że migdałki po tylu przejściach są tak zwłókniałe, że
trzymanie ich nie ma sensu, mało tego, stanowi pewnego rodzaju
zagrożenie.
Bakterie, które rozwijają się w migdałkach produkują bardzo szkodliwe
toksyny. Jeśli taka sytuacja trwa latami, lepiej takie migdałki
usunąć, ponieważ ciągłe noszenie bakterii bardzo niekorzystnie wpływa
na cały organizm, a w najgorszym przypadku może być przyczyną
nieciekawych powikłań (zapalenie stawów, osierdzia itp).
Siostra po wielu latach zmagań i wyciskania poddała się zabiegowi
usunięcia migdałków. Pod narkozą. Ból po zabiegu wcale nie był taki
silny jakiego się spodziewała :) Czas umilała sobie jedzeniem lodów :)
Od tamtej pory nie wie, co to ból gardła, no i nie ma tych
'śmierdzących
kulek' w gardle :) Nie ma również stanów podgrączkowych, które wtedy
ją nękały.
Niestety, gdy migdałki przestają pełnić swoją funkcję, a wręcz
zaczynają stanowić dodatkowy problem i pewnego rodzaju zagrożenie dla
zdrowia, kwalifikują się do usunięcia.
Jednak decyzję o usunięciu migdałków zawsze musi podjąć laryngolog.
Dobrze by było, gdyby był to dobry i doświadczony laryngolog ;)

--
Pozdrawiam,
Maja

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

17. Data: 2007-05-31 06:16:40

Temat: Re: bol 'gardla' ale obok
Od: "olleo" <o...@s...pl> szukaj wiadomości tego autora

> isc do lekarza lub poczytac literature medyczna. Ja jakis czas temu tez
> zauwazylam u siebie bol w okolicach mogdalkow i te biale "kulki"..
> bylam u laryngologa i to nie jednego. Te kulki to sa resztki pokarmow itp
> ktore zbieraja sie w migdalkach

Ale to nie to - u mnie bylo obok migdalkow, a nie na. Ja wiem, o co ci
chodzi z tymi na migdalkach. A te afty wygladaja, ze mi przeszly po
ibuprofenie, tantum verde oraz soli morskiej.

--
Olleo

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

18. Data: 2007-05-31 06:56:25

Temat: Re: bol 'gardla' ale obok
Od: "nicolla" <n...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Hej MAju!
Dziekuje Ci za dokladny opis.. ja juz od roku zastanawiam sie na d wycieciem i
chce to zrobic ale boje sie potwornie samej operacji i pobytu w szpitalu itp..
mam nadzieje w tym ruko w koncu to zrobic bo psychicznie juz nie wytrzymuje
walki z migdalkami..
Nie wiesz moze jak dlugo siostre bolalo gardlo i jak dlugo trzymali ja w
szpitalu? Czy mozna wyjsc juz tego samego dnia?

Najlepiej by bylo pojsc razem z kims na taki zabieg, kolezanka tez ma chore
migdalki ale jakos nie moge jej namowic..

A o dobrego laryngologa dosyc ciezko.. bylam juz u 3.. jeden mi nawet
powiedzial ze jestem zdrowa i nic sie nie dzieje z moimi migdalkami.. ;/..
niedouczeni jacys czy jak? mam perfidnie widoczne pozatykane migdalki...
moze ktos doradzic jakiegos dobrego laryngologa ze Szczecina/ w medicusie
bylam i jakos mi pani nie pomogla...

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

19. Data: 2007-05-31 09:06:19

Temat: Re: bol 'gardla' ale obok
Od: Maja <s...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

On 31 Maj, 08:56, "nicolla" <n...@o...pl> wrote:
> Hej MAju!
> Dziekuje Ci za dokladny opis.. ja juz od roku zastanawiam sie na d wycieciem i
> chce to zrobic ale boje sie potwornie samej operacji i pobytu w szpitalu itp..

Domyślam się :) Siostra też się bała, ale w końcu rozsądek przeważył.
I wcale nie było tak źle :)
Trochę pobolało, ale psychicznie odetchnęła i ma spokój.

> mam nadzieje w tym ruko w koncu to zrobic bo psychicznie juz nie wytrzymuje
> walki z migdalkami..
> Nie wiesz moze jak dlugo siostre bolalo gardlo i jak dlugo trzymali ja w
> szpitalu? Czy mozna wyjsc juz tego samego dnia?

W szpitalu była dwa dni, ale z tego co wiem, niektóre kliniki czasami
wypuszczają tego samego dnia. Zależy od tego jak się goi, czy nie
krwawi zbytnio i jak się pacjent ogólnie czuje.
Jej podawali dożylnie antybiotyk jako obstawę, i też dlatego
zatrzymali troszkę dłużej.
Na początku trochę bolało, nie ma co się oszukiwać, ale nie jest to
ból nie do wytrzymania. I z każdym dniem maleje :)
Siostrze pomagała bardzo świadomość, że już tego 'syfu' się pozbyła :)

> Najlepiej by bylo pojsc razem z kims na taki zabieg, kolezanka tez ma chore
> migdalki ale jakos nie moge jej namowic..
>
> A o dobrego laryngologa dosyc ciezko.. bylam juz u 3.. jeden mi nawet
> powiedzial ze jestem zdrowa i nic sie nie dzieje z moimi migdalkami.. ;/..
> niedouczeni jacys czy jak? mam perfidnie widoczne pozatykane migdalki...
> moze ktos doradzic jakiegos dobrego laryngologa ze Szczecina/ w medicusie
> bylam i jakos mi pani nie pomogla...

Niestety nie jestem ze Szczecina. W Warszawie natomiast mogłabym kogoś
polecić.
Siostra konsultowała decyzję o usuniecie migdałków z trzema, każdy
potwierdził, że należy usunąć, jeśli gromadzi się w nich non stop tyle
złogów, które są siedliskiem bakterii.

Życzę zdrowia :)
I nie bać się :)

--
Pozdrawiam,
Maja