> cos o operacji.. w zasadzie to mialam dwie.. pierwsza nie byla do koncva
> udana.. mialam do wyciecia przepukline i niestety za pierwszym razem nie
> wyciagneli wszystkich kawalkow, co spowodowalo jeszcze wiekszy bol po
> operacji (wiekszy ucisk na korzenie nerwowe). operacje mialam 3 lata temu
na
> neurochirurgii w szpitalu na Szaserow w Warszawie. wtedy byla tam naprawde
> bdb opieka, nie wiem jak jest teraz...
>
> sama operacja trwa zdaje sie 3-4 godziny (pelna narkoza). nastepnego dnia
> "stawiaja na nogi". jest to o tyle trudne, ze w czasie operacji zostaja
> przeciete miesnie przy kregoslupie, co sprawia, ze czlowiek nie jest w
> stanie samodzielnie przewrocic sie na lozku na drugi bok, sa trudnosci z
> poruszaniem sie i wstawaniem... nie mozna przez kilka dni przejsc
odleglosci
> wiekszej niz kilka metrow (organizm nie wytrzymuje), przy wiekszosci
> czynnosci osobistych - mycie, zakladanie skarpetek potrzebna jest pomoc
> innych osob. jednakze dosc szybko wraca sie do zdrowia. w ciagu miesiaca
juz
> mozna chodzic normalnie i wykonywac wszystkie czynnosci samodzielnie.
> konieczna jest rehabilitacja po operacji - cwiczenia wzmacniajace miesnie
> przykregoslupowe (ja bylam w sanatorium w Busku Zdroju).
>
> co wazne - przy operacji na odc. ledzwiowym po operacji nalezy nosic
gorset
> (w zaleznosci od powagi operacji - niekoniecznie musi byc taki wiazany,
> czasem moze byc taki zwykly z gumy).
>
> pamietam, ze lekarze mowili mi, ze po ok. 3 latach czesto jest powtorka
> takiej opracji - bo tworzy sie przepuklina.. ale minely 3 lata a ja nie
mam
> ZADNYCH problemow z kregoslupem i powim Ci, ze naprawde bylo warto isc na
te
> operacje (neurolodzy w wwie mi odradzali ze wzgledu na wiek - mialam wtedy
> 23 lata).
>
> pozdrawiam ( i mam nadzieje, ze Twoja sytuacja nie jest az tak powazna by
> wymagala operacji) :-)))
>
> Karma.
****************************************************
*************
Ja też mam taką nadzieje i narazie o operacji nie myśle, nie ufam na tyle
lekarza
później coś zepsują i co, wiem jedno to jest kręgosłup i z nim nie ma
żartów.
Ale wiesz że jak ide i powoli czuje ze zaraz zacznie sie ból mocniej sie
wyprostuje
i nie boli ....... Zaczynam powoli cwiczyć i biegać .......
Dzieki za wszyskie rady, juz wiem coś więcej .....
Miłego dnia :)



pzdr
Dars