adasko wrote:

> najprawdopodobniej dolegliwosc zwana pod nazwa 'suchy zebodol', czyli
> zapalenie zebodołu.

he, he.. u nas na to mowia "dry socket"; ciekawe kto od kogo sciagnal :-)
a moze to z jakiegos lacinskiego zwrotu ?

w kazdym razie wspolczuje, to nic przyjemnego, ale przejdzie....

> oprocz srodkow przeciwbolowych i przeciwzapalnych
> stosowanych ogolnie (apap, saridon, ibuprofen) najlepiej przejsc sie do
> swojego stomatologa, ktory zalozy do zebodolu lek miejscowo p/bolowy i
> p/zapalny....
>
> powodzenia
>
> adam
>
> agusia napisał(a) w wiadomości: <8s1mbf$t75$1@news.tpi.pl>...
> >kilka dni temu mialam usunieta druga osemke i po raz kolejny miejsce po
> >wyrwaniu zeba bardzo mnie boli, prawdopodobnie potrwa to jakis tydzien
> >dopoki sie calkowicie nie zagoi; czy ktos mial podobny problem? co moze
> >pomoc na ten bol? branie przez tydzien tabletek przeciwbolowych nie jest
> dla
> >mnie rozwiazaniem, bo nie pomaga do konca
> >
> >

Mariusz