Data: 2004-03-30 11:05:23
Temat: Re: borderline prosi o pomoc!
Od: "Janek" <d...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Uważaj.
Przez swoje problemy zainteresowałem się poważnie psychologią i filozofią.
Przeczytałem ze 200 książek na te tematy. Uważaj, bo wiele książek jest
nienajlepszych, nawet jeśli na okładce znajdziesz pozytywne opinie profesorów.
Niestety z terapeutami a szczególnie psychiatrami jest jeszcze gorzej - często
Ci co się najbardziej reklamują. Naprwdę wiem co mówię bo odwiedziłem 47-iu
specjalistów w Warszawie wydając prawie wszystkie pieniądze. (Aczkolwiek jest
pewna psycholog której wiedza mnie dosyć zaszokowała na plus - p. Anna Bzdak z
lecznicy Naturmed w Ursusie-Gołąbkach.)
Wydaje mi się, że trzeba aktywnie się rozwijać: dużo czytać, rozmawiać z
mądrymi ludźmi, myślę że kontakt z Bogiem jest b. ważny.
J.
> Witaj, doczekałam się tej samej diagnozy co Ty i też chodzę na terapię
> i "siedzę w literaturze". Do tego grzecznie biorę leki. Prowadzę dziennik -
> pomaga mi siebie lepiej zrozumiec. A kiedy czujęze zrobię coś głupiego - ide
> na spacer. Albo maluję - ważne zeby zamienic np. ruch zyletki na ruch kredki.
> Ale Tobie terapeuta moze polecic inne sposoby. Moze przede wszystkim -
> CIERPLIWOSC w odkrywaniu siebie.
> Pozdrawiam serdecznie
>
>
> --
> Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
|