Data: 2011-05-22 19:32:01
Temat: Re: borelioza - krotka historia zachorowania i prawie-wyleczenia
Od: animka <a...@t...nie.ja.wp.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2011-05-22 21:18, f...@N...gazeta.pl pisze:
>>> od nosa ale nie zmienisz tej syucaji - ide stad, nie po to tego posta
>>> napisalem by nad nim dyskutowac
>>
>> Powiedzia=B3e=B6 lerkarzowi o tym kleszczu i poprosi=B3e=B6 o skierowanie=
>> na=20
>> konkretne badania, bo podejrzewasz borelioz=EA?
>>
>
> tak jak opisalem; odmawiam kontynuowania tematu bo teraz
> mam juz nastepne z kolei problemy i nie chce juz za bardzo
> wglebiac sie w tamte sprawy<chyba (jak zwykle) w ogole musze
> zrekapitulowac swoje podejscie do grup dyskusyjnych i sprobowac
> skupic sie nieco bardziej w poszukiwaniu jakiejs nowej tresci i
> sensu> (( pozdrawiam grupowiczki ale znikam popracowac ))
Trzymaj się!
Pozdrawiam.
--
animka
|