Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!newsfeed.pionier.net.pl!news.nask.pl!new
s.nask.org.pl!newsfeed.atman.pl!not-for-mail
From: Animka <a...@t...nie.ja.wp.pl>
Newsgroups: pl.sci.medycyna
Subject: Re: borelioza - zdrowy! (aczkolwiek troche pociety)
Date: Fri, 05 Dec 2008 21:13:32 +0100
Organization: ATMAN
Lines: 69
Message-ID: <ghebf4$p3m$2@node1.news.atman.pl>
References: <gh8qp8$q2q$1@node1.news.atman.pl>
<2...@n...onet.pl>
NNTP-Posting-Host: e1-163-j14.elartnet.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed
Content-Transfer-Encoding: quoted-printable
X-Trace: node1.news.atman.pl 1228583205 25718 193.238.180.163 (6 Dec 2008 17:06:45
GMT)
X-Complaints-To: u...@a...pl
NNTP-Posting-Date: Sat, 6 Dec 2008 17:06:45 +0000 (UTC)
User-Agent: Thunderbird 2.0.0.18 (Windows/20081105)
In-Reply-To: <2...@n...onet.pl>
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.medycyna:252497
Ukryj nagłówki
W dniu 2008-12-05 12:41 JS napisał/a:
>> W dniu 2008-12-04 15:09 JS napisał/a:
>>
>>> Kilka tygodni po ugryzieniu przez kleszcza zaczalem czuc dziwne oslabienie
>>> w rękach i nogach (zwlaszcza w nogach i zwlaszcza po przebudzeniu w łóżku
>>> - rok temu tutaj na grupie napislaem o tym pewnie dobre kilkanascie
> postów)
>>> Słabe i w dzień w wiekszosci zachadzane ale dziwne i bardzo niepokojące.
>>>
>>> Trwalo to mniej wiecej rok lekko sie pogarszajac a po roku łupnąl mnie
>>> mocniejszy ból podobnego typu (można go nazwać bólem stawów głownie kolan
>>> i ramion choc o ile pamietam bywał to tez bol lekkie mrowienie wzdłuz
> calych
>>> kosci).
>> Czyli nieświadomy człowiek może sobie pomyśleć, że to od krągosłupa, od
>> dyskopatii :-(
>>
> Nie wiem ale myśle że nie (przynajmniej w moim wypadku) Niedokladnie to
> opisalem ale 1) na poczatku był to dziwny lekki ból w nogach (wewnątrz nóg
> wzdłuż nóg) zwłaszcza po obudzeniu, lekki ale bardzo niepokojący (od tego
> momentu juz jezdzilem autobusami siedzac gdy wczesniej wolalem stać) -
> pogarszał sie od tego tez dogłębnie stan psychiczny - nigdy nie mozna już bylo
> DO GŁĘBI WYPOCZĄĆ (okazuje sie z tych moich doswiadczeń że czlowiek wypoczywa
> mięśniami ew układem nerwowym i własnie to zaatakowala borelka) 2) ten ból był
> stały, póżniej ten ból się zwiększył i zlokalizował troche bardziej w stawach
>
> Jak mnie nagle łupnęło na poczatku lipca tego roku to nie napisalem teraz
> ale okolo trzy dni bolaly mnie też mięśnie - juz dokladnie nie pamietam ale
> było to troche jak mrownienie a trochę wręcz jakby mi je ktos 'podgrzewał w
> mikrofalowce' albo jakby wręcz gniły :( Wtedy na szczescie lekarz
> zrobil mi westernblota i zaczalem brac doksycykline - bol miesni juz nie
> wrocil. Doksycyklina dzialala ale za malo (mozliwe ze bylem uodporniony
> bo kiedys nim nie bylo wiadomo ze to borelka pierwszy lekarz dal mi trzy
> dygodnie doksycykliny x1). Zinnat zadzialal dobrze - poki co wypoczywam
> jestem troche sterany (głownie troche ramiona kolana kostki i niestety fujarka
> która teraz gorzej dziala) ale optymistycznie uwazam sie za wyleczonego
> i zakladam ze wroce do pelni zdrowia. :/
Jeszcze lekarz powinien Cię przebadać, żebys wiedział na 100% czy jesteś
wyleczony czy jeszcze nie.
--
animka
|