Data: 2007-03-03 00:40:25
Temat: Re: brak cienia dowodem...
Od: m...@y...com
Pokaż wszystkie nagłówki
On 1 Mar, 22:47, "Sky" <s...@o...pl>
> Podobno każdy ma swój kawałek cienia...
...i otom cienia już pozbawiona - drugi raz Ci dzięki.
Powstaje jednak problem MEGO istnienia - bo jakże tak bez cienia?
;-)
Wypada mi wobec tego zacytować Norwida: "Czemu cieniu odjeżdżasz, ręce
złamawszy..."
Ale - może to zbyt wizjonerskie do cytowania w mojej konkretnej,
raczejmałozłożonejidośćtypowej sytuacji...
|