Data: 2007-11-25 21:15:44
Temat: Re: brak tesknoty
Od: "Panslavista" <p...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Bluzgacz" <p...@w...org> wrote in message
news:ficocr$dup$1@news.albasani.net...
>
> "Ikselka" <i...@p...onet.pl> wrote in message
> news:ficmkr$iol$3@atlantis.news.tpi.pl...
>
>> Spójrz w lustro, a zobaczysz swoje życiowe nieszczęście... i najgorsze,
>> że nikt nie jest w stanie ci pomóc się zmienić.
>
> Te Dulska, mowilem juz zebys sie nie podniecala.
> Musisz rzeczywiscie byc szczesliwa, skoro mowisz o tym w kazdym poscie -
> przeciez to pocieszanie sie na sile nad tym ze jestes zalosna.
> Nie musze pisac o tym, nie mam potrzeby gadania wciaz i wciaz na swoj
> temat tak jak ty ciagle nawijasz do zrzygania - przez to nie jestes
> kobieta tylko babsztylem. Nie bede pisal, ze jestem szczesliwy i ze jestem
> szczesciarzem, wszystko mi wychodzi a do tego praca mi sie udaje- pracuje
> dla siebie, poniewaz polactwo, ktorego jestes przykladem razem ze swoim
> stetryczalym kolega-chamem nie znosi takich ludzi jak ja, ktorym sie
> wszystko udaje i powodzi. Nie mozesz rowniez pojac, ze wsrod ludzi
> wyksztalconych i inteligentnych oraz tych nie z wiochy malzenstwo srednio
> wystepuje pozniej wiekowo niz u pozostalych - to tak w zwiazku z tym co
> pisalas o moim nieposiadaniu kobiety. Poza tym jest mi dobrze samemu, wiec
> o czym kurwa ta dyskusja?
Olewam twoje sukcesy, nie brałem nigdy udziału w parchatym wyścigu
szczurów - untermenschy. To był mój wybór, a nie konieczność.
Twoja droga i tak wiedzie przez komin.
|