« poprzedni wątek | następny wątek » |
11. Data: 2008-11-28 21:52:44
Temat: Re: budowa, gwó 1/4 d 1/4 w stopie
>
> Bolało Cie później? Ile czasu schodziła Ci opuchlizna? Czymś smarowałeś?
To chyba nie bardzo ma znaczenie.
Jako młody chłpoak skoczyłem sobie w trampku na deskę z gwoździem. Wyszedł
górą. Nawet nie bardzo bolało. Krwi też za dużo nie było.
Potem jako pracownik na budowie popraiwłem gwoździem. Przebiłem nogę ale nie
na wylot.
Za rok poprawiłem siekierą. Trafiłem w dużego palca. Przez buta ale bolało.
To wszystko jakoś samo się zagoiło i przeżyłęm. Od tego czasu 12-15 lat.
Więc chyba nic już i z tego powodu nie grozi.
Kolega na budowie trafił nogą na gwoździa w desce.
Na drugi dzień przyjechało po niego pogotowie na budowę bo nie był w stanie
się ruszyć z bólu - tak przynajmniej mówił
Nie wiem dokładnie co mu było ale długo nie pracował i nogę miał
spuchniętajak baniak.
Chyba więc nie ma reguły co do urazów po podobnym gwoździu w podobnej nodze.
na ten moment gdybym się przebił jeszcze raz - pojechałbym od razu na
pogotowie. Bez patrzenia na dniówke i lewe zatrudnienie.
Jakby nie patrzył to życie mam tylko jedno a nogi tylko diwe ale obie
potrzebne a przynajmnije bardzo ułatwiające życie.
PawełJ
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
12. Data: 2008-11-30 17:17:17
Temat: Re: budowa, gwóźdź w stopieSłyszałem historię, że taki gwóźdź w stopie stał się przyczyną śmierci. Było
to jakiś czas temu. Ludzie byli niby twardsi i nie chodzili do lekarza...
sov.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
13. Data: 2008-12-01 23:53:24
Temat: Re: budowa, gwóźdź w stopie
Użytkownik "sov."
> Słyszałem historię, że taki gwóźdź w stopie stał się przyczyną śmierci. Było to
jakiś
> czas temu. Ludzie byli niby twardsi i nie chodzili do lekarza...
> sov.
Moja koleżanka ze szkoły podstwowej zmarła po skaleczeniu stopy szkłem.(tężec)
--
Melisa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
14. Data: 2008-12-07 13:10:39
Temat: Re: budowa, gwóźdź w stopieDnia Wed, 26 Nov 2008 17:06:06 +0100, jakże pięknego
Solaris <s...@b...inspired> wystukał co zawarte poniżej:
: Witam.
:
: Niestety, miałem niefart ;-)
:
: Przecinałem deskę i nagle kopnełem ją z buta. Deską się równióśko złamała ale co z
tego
: jak wyciągnełem buta razem z deską w stopie ;-) Niestety, deska była oblodzona i
był na
: niej gwóźdz, którego nie widziałem (miałem buty z twardą podeszwą, robocze).
Odruchowo wyrwałem
: z nogi deskę z gwoździem. Niby była tylko kropelka krwi ale boli i trochę spuchło
(kuleję :S).
: Raczej do kości nie doszło (polało by się więcej krwi). Czy iść z tym do lekarza
czy normalnie
: wszystko powinno ładnie się zagoić?
No i dzisiaj jestem zupełnie zdrowy (generalnie chodzę już normlanie od dwóch dni)!
Zaznaczam, że w
między czasie wypaliłem dużo MJ - lepiej się czułem noga nie bolała i w ogóle.
Żadnych maści,
żadnych lekarzy. Opuchlizna zeszła tak samo jak i siniak i strup ;)
--
Home: admin.idns.pl (fajek.sytes.net)
Linux registered user: 408584
Contact: GG#44450, propionate#wp.pl
19:16:28 -!- Platyna Erroneous Nickname
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |