Data: 2001-09-16 10:56:34
Temat: Re: buhahaha
Od: s...@p...onet.pl (SiNuS)
Pokaż wszystkie nagłówki
W teczce dla osoby "Maja.T" możemy przeczytać:
>witam:)))
>kiedys tu bywalam i bylo ciekawie a teraz to kacik zlamanych
>serc????????????? do jasnej #$% czy nie moga tu zostac osoby zwiazan z
>tematem psychologii a ci co chca sie pouzalac przeciez moga stworzyc nowa
>grupe....proponuje nazwe "osusz me lzy "
Powtórka z rozrywki:
====================================================
=====================
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: moja petla ktora sie caly czas zaciska
From: "Maja" <m...@p...onet.pl>
Date: Tue, 30 Jan 2001 11:28:22 +0100
Message-Id: <956504$sv5$1@h1.uw.edu.pl>
nie wiem czy to odpowiednia grupa zeby pisac na ten temat ,ale licze
chociaz na minimalna pomoc. jestem osoba spod znaku barana jak kazdy
"baran" jestem porywcza , uparta, lubie kiedy jest "na moim", zawsze
musze cos powiedziec niestosownego(czego czasem zaluje)itd...i nagle
spotkalam faceta(panna) doprowadza mnie do szalu!jest niezdacydowany,
nie ma swojego zdania, latwo nim manipulowac denerwuje mnie tak czesto
ze szlag mnie trafia. bylismy ze soba przez rok. zapewne nie wytrzymal
napiecia:))))))))) nie to nie jest smieszne...i teraz kiedy ... pytam
sie czy juz mu jestem obojetna mowi ze nie, jak umawiam sie z kims innym
jest zazdrosny, jak sie pytam czy mnie kocha mowi ze nie jest pewien.. i
jak mozna sie nie zdenerwowac zwariowalam na jego punkcie kocham go i
nienawidze jednoczesnie, czasem chce o nim zapomniec, wymazac go z
pamieci a czasami nie wyobrazam sobie zycia bez niego i czuje ze to on
jest moim przeznaczeniem...zrobilaby wszystko zeby mi tylko powiedzial
raz ostatecznie: obwal sie albo kocham cie to jest chyba moje jedyne
wybawienie. jak sadzicie?
--
Maja
====================================================
=====================
Upłyneło dużo czasu od tamtej pory, jak się ułożyło z tym facetem? ;->>>
--
<< Piotr (SiNuS) Front >><< http://www.sinus.phg.pl >>
|