Data: 2012-03-30 21:48:10
Temat: Re: bunt dzieci marzenia o domu
Od: Qrczak <q...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia 2012-03-30 23:41, niebożę Ikselka wylazło do ludzi i marudzi:
> Dnia Fri, 30 Mar 2012 21:31:28 +0200, Qrczak napisał(a):
>
>> ze specjalną dedykacją dla XL:
>>
>> A pokoleniowy bunt? Nie buntujecie się, dziewczyny?
>> VIKTORIA: Nie. Jesteśmy z mamą najlepszymi przyjaciółkami.
>> WERONIKA: U nas to chyba delikatnie przeszło. W okresie dojrzewania
>> przychodzą różne myśli. Ja chciałam palić papierosy. Rodzice byli
>> kontra. Nie chciało mi się też wstawać rano do szkoły, jak chyba
>> wszystkim dzieciom na świecie. Mówiłam: ,,Nigdzie nie idę" (śmiech). Ale
>> chodziłam. W tym roku zdaję już maturę.
>> VIKTORIA: Nie wyobrażam sobie życia bez rodziców i rodzeństwa.
>> MARTA: Znajomi się dziwią, dlaczego takie duże dzieci ciągniemy ze sobą
>> na wakacje. A one nie chcą ich spędzać bez nas. Cieszę się, że mam córki
>> - może dzięki nim spełni się moje marzenie o wielopokoleniowym domu.
>> http://www.gala.pl/gwiazdy/wywiady/zobacz/viewpointe
r/3/artykul/marta-grycan-z-rodzina-sprawdzam-sile-mo
ich-marzen.html
>>
>> Paczta państwo, takie grube, a jakie ludzkie.
>>
>
> Nie są wiarygodne. Chociaż mają białe zęby i nawet ładne.
> Żeby być wiarygodnym - trzeba dbać o figurę! //by Bbjk
> 33333-)
Ale uny akurat figury mają.
qr.a
--
i want to break free
|