Data: 2010-01-27 12:43:36
Temat: Re: [bylo] Re: Coraz więcej kobiet nie radzi sobie z funkcjonowaniem w rodzinie
Od: "Vilar" <v...@U...TO.op.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Qrczak" <q...@g...pl> napisał w wiadomości
news:hjp980$pll$1@nemesis.news.neostrada.pl...
> Ja nie lubię. Bo moja bryka może nie jest holendrem, za to jakaś taka
> kolumbryna. Małym mi się tyłkowało łatwiej.
>
Dokładnie.
Pojęcia nie ma gdzie to się konczy, a gdzie zaczyna.
Jak zaczynałam jeżdzić, to zaczynałam po bożemu, od malucha.
Obtłukłam tym większość okolicznych śmietników i lamp przy parkowaniu, ale
kupienie kolejnego lusterka i przykręcenie go (babskim sposobem. Znaczy
łapami wtedy-męża) w stosownym miejscu nie bolało znowu tak bardzo.
No ale od tego czasu upłyneło jednak trochę wody w tej Wiśle... (nawet jak
się ja pozawraca kijem) i teraz nie ma tak dobrze.
MK
|