Data: 2003-08-03 18:37:17
Temat: Re: bylo - o paranojach, artystach itd.;)
Od: "tycztom" <t...@N...waw.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
eTaTa wrote:
> Użytkownik "zielsko" i tycztomski
> bo Wy jakaś parka jesteście ;-))
>
> Styl walki 'pijak'
>
> Całkowicie najlepiej wyszkolony i świadomy wojownik,
> zachowuje się 'z oglądu' jak pijany sierściuch.
> Każdy jego ruch wprowadza przeciwnika w błąd,
> zatacza się, potyka, omdlewa, rzyga, etc.
> Ale każde to działanie jest precyzyjnie obmyślone,
> jego główną zaletą jest to, że przeciwnik, nie traktuje
> cię poważnie, Popełnia kupę błędów. Jest zniewolony,
> a w pewnej chwili znajduje się w sidłach 'pijaka'.
Piękne :)
ROTFL :))
Jak ty Et na to wpadłeś? :))
Zasłaniasz się psychoanalizą a moje nabazgranie samego siebie doprowadziłeś
tylko do absolutnej poprawy nastroju :)
Et /słowa te kieruję to cikawej ASCII-kreacji/ Twoje teksty są dosyć
trudne - tak ogólnie. Posługujesz się arcy_kapitalnym filtrem odbiorców:
mateforą, a dodatkowo jeszcze wplatasz w tekst słówka kluczowe zwane
"ET_kluczyki" /zwane przeze mnie/ murując enigma?tyczny nastój /że to niby
dla myślących i dających się prowokować do myślenia - i jeszcze cała masa
nastrojów, których nie jestem sobie teraz w stanie od_świetlić - jakieś
przeziębienie mnie chyba łapie. W każdym razie wchodząc w dyskusję z Tobą,
zastanawiałem się czy zdołam/podołam Et_specyfikowi. Twój styl /ponad to/
nazwałem "stylem pijanego miszcza" to stąd ta radocha - wtedy/. Skądinąd
'podłapałem', że wbrykając w ten styl wbryknę /może/ w treści /znowu
skądinąd - miejscami - bardzo OK, i żeby nie było wątpliwości zacytuję
podłapany skrót TŻPG :))/.
No już? :))
Określając to co piszę /domniemuję, że czytałeś - browarny leniuchu :) -
tylko teksty kierowane explicite do Ciebie, of course mogę się mylić/ mianem
"styl wali 'pijak'" doceniłeś 'z deko' moje wypociny /patrz starania
"synchronizacji" z Tobą/ :)
Sorry, że odpisuję dopiero dzisiaj - w tekst ten wgapiłem się wcześniej, ale
miałem /nie mniej i nie więcej/ czasu na odp. Dodatkowo /tak sobie myślałem/
nie strofowałem się bardzo /to co napisałeś chyba nie za bardzo - jednak -
dowodzi Twojej udanej psychoanalizy :)/ bo w najgorszym przypadku /gdybyś
celowo 'zapragnął' wykoleić 'nasz' pociąg na tory 'walczącego tycztomka' -
btw, trochę nieodpowiedzialnie postąpiłeś - w mojej ocenie/ to chyba NIC Z
TEGO. Obydwaj wiemy /TŻPG/, że tekst ten kierowałe do osób posługujących się
własnym umysłem - jak myślę.
Konkluzja: szkoda, że gadasz coś o odejściu.
P.S. Fajna 'psychoanaliza' - celuj dalej /jak trafisz w 10 to potwierdzę - o
ilę sam będę tego świadom/ :) Nie, teraz nie trafiłeś.
--
Pozdrawiam Serdecznie
Tomek Tyczyński
**
"Przy utrzymaniu obecnego tempa wymiany personelu
pewnego dnia ludzie będą okazami równie rzadkimi jak ptaki dodo."
|