| « poprzedni wątek | następny wątek » |
11. Data: 2004-06-30 08:23:27
Temat: Re: ochrona trawy przed sikającym psem
Użytkownik "JoShi" <s...@f...edu.pl> napisał w wiadomości
news:cbtrkt$rp4$1@h1.uw.edu.pl...
> Jasne... Lepiej jak leja pod czyjas brama a nie u Ciebie na podworku... a
te
> g...na to po nich sprzatasz, czy zostawiasz ??
Ojej, przeczytalam to i szkoda mi sie Ciebie zrobilo.
Musisz byc jednym z tych biednych ludzi z ktorych smieja sie ekspedientki
jak juz wyjda ze sklepu a kelnerzy pluja do zupy.
No nic, pociesz sie tym, ze na szczescie furiaci krotko zyja wiec nie
bedziesz sie dlugo meczyl. :-))
Pozdrowienia
Magda
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
12. Data: 2004-06-30 08:41:55
Temat: Re: ochrona trawy przed sikającym psemUżytkownik "magda" <mag-l@spam_wp.pl>
> Użytkownik "JoShi" <s...@f...edu.pl>
> > Jasne... Lepiej jak leja pod czyjas brama a nie u Ciebie na
podworku... a
> te
> > g...na to po nich sprzatasz, czy zostawiasz ??
>
> Ojej, przeczytalam to i szkoda mi sie Ciebie zrobilo.
> Musisz byc jednym [...]
Joanna jest kobietą.
;-)
--
Pozdrawiam, Jerzy
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
13. Data: 2004-06-30 08:43:31
Temat: Re: ochrona trawy przed sikającym psemW wiadomości news:cbtt9k$hq2$1@news.onet.pl magda mag-l@spam_wp.pl
napisał(a):
> Użytkownik "JoShi" <s...@f...edu.pl> napisał w wiadomości
> news:cbtrkt$rp4$1@h1.uw.edu.pl...
>
>> Jasne... Lepiej jak leja pod czyjas brama a nie u Ciebie na
>> podworku... a te g...na to po nich sprzatasz, czy zostawiasz ??
>
> Ojej, przeczytalam to i szkoda mi sie Ciebie zrobilo.
>
Hejka. Dobrze Marto, że masz takie wrażliwe serduszko ale ja tez
jestem ciekaw, co robisz z psimi odchodami.
Pozdrawiam problemowo Ja...cki
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
14. Data: 2004-06-30 09:21:40
Temat: Re: ochrona trawy przed sikającym psem
Użytkownik "Dirko" <d...@w...pl> napisał w wiadomości
news:cbtufi$7l6$1@korweta.task.gda.pl...
> Hejka. Dobrze Marto, że masz takie wrażliwe serduszko ale ja tez
> jestem ciekaw, co robisz z psimi odchodami.
> Pozdrawiam problemowo Ja...cki
No niestety, nietrafione uwagi poniewaz mieszkam 50metrow od lasu(nie parku,
tylko prawdziwego, wielkiego lasu), gdzie zalatwiaja sie moje psy.
Jesli wychodze na ulice to tak, wyobraz sobie, ze biore ze soba woreczek i
sprzatam. Nastepnie taki woreczek zawiazuje i wrzucam do smietnika.
Moj pies nigdy nie obsikal czyjejs bramy ani samochodu ani budynku bo tak
zostal nauczony.
Jesli juz robimy wywiad o moich psach, to sa rowniez rasowe, tresowane,
zaszczepione, odrobaczone, regularnie kapane, posiadaja chipy i tatuaze. Po
ulicy chodza w kagancu i na smyczy, chociaz nie musza.
A przy okazji, podpisuje sie Magda, bo mam tak na imie a nie dla "zmylenia
przeciwnika"....
A tak ogolnie to zwykle ci, ktorzy tak glosno sie oburzaja, przy okazji
parkuja na miejsach dla inwalidow, przekraczaja predkosc, przechodza nie po
pasach, pala na przystanku bezstresowo dmuchajac innym w twarz i robia
miliony innych rzeczy, o ktorych nie pamietaja czyniac uwagi innym.
Taka moda na "asertywnosc", niech inni pamietaja o moich prawach to ja sobie
czasem przypomne o ich.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
15. Data: 2004-06-30 10:12:43
Temat: całkiem [OT] - Re: ochrona trawy przed sikającym psemW wiadomości news:cbu0mp$q62$1@news.onet.pl magda <mag-l@spam_wp.pl>
napisał(a):
>
> No niestety, nietrafione uwagi poniewaz mieszkam 50metrow od
> lasu(nie parku, tylko prawdziwego, wielkiego lasu), gdzie zalatwiaja
> sie moje psy.
>
Hejka. Nie robiłem Ci żadnych uwag tylko zadałem pytanie. A tak na
marginesie, czy nie obowiązuje dbanie o czystość w lesie?
>
>Jesli wychodze na ulice to tak, wyobraz sobie, ze
> biore ze soba woreczek i sprzatam. Nastepnie taki woreczek zawiazuje
> i wrzucam do smietnika.
>
Nie mam najmniejszych problemów, żeby sobie wyobrazić. Twoje
postępowanie jest ze wszech miar godne naśladowania. :-)
>
> Moj pies nigdy nie obsikal czyjejs bramy ani
> samochodu ani budynku bo tak zostal nauczony.
>
W to już mi trudniej uwierzyć.
>
> Jesli juz robimy wywiad o moich psach, to sa rowniez rasowe,
> tresowane, zaszczepione, odrobaczone, regularnie kapane, posiadaja
> chipy i tatuaze. Po ulicy chodza w kagancu i na smyczy, chociaz nie
> musza.
>
Wywiad? Raczej Ty korzystasz z okazji, żeby się pochwalić.
>
>A przy okazji, podpisuje sie Magda, bo mam tak na imie a nie
> dla "zmylenia przeciwnika"....
>
Podpisywanie się nickiem jest powszechnie przyjęte w sieci.
>
> A tak ogolnie to zwykle ci, ktorzy tak glosno sie oburzaja, przy
> okazji parkuja na miejsach dla inwalidow, przekraczaja predkosc,
> przechodza nie po pasach, pala na przystanku bezstresowo dmuchajac
> innym w twarz i robia miliony innych rzeczy, o ktorych nie pamietaja
> czyniac uwagi innym. Taka moda na "asertywnosc", niech inni
> pamietaja o moich prawach to ja sobie czasem przypomne o ich.
>
Oczywiście, że ci inni - powiedzmy sobie wprost - te żałosne
kreatury, nie mają prawa się oburzać, bo sami są wręcz odrażający i
wstydu nie mają, żeby śmieć krytykować i się czegokolwiek domagać. Po
prostu nie zasługują, żeby traktować ich jak ludzi.
Pozdrawiam bez ostracyzmu Ja...cki
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
16. Data: 2004-06-30 10:34:07
Temat: Re: całkiem [OT] - Re: ochrona trawy przed sikającym psemUżytkownik "Dirko" <d...@w...pl>
magda <mag-l@spam_wp.pl>
[...]
> > Taka moda na "asertywnosc", niech inni pamietaja
> > o moich prawach to ja sobie czasem przypomne o ich.
> Oczywiście, że ci inni - [OGRODNICY???] Po prostu
> nie zasługują, żeby traktować ich jak ludzi.
--
Pozdrawiam, Jerzy
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
17. Data: 2004-06-30 10:36:26
Temat: Re: całkiem [OT] - Re: ochrona trawy przed sikającym psem
Użytkownik "Dirko" <d...@w...pl> napisał w wiadomości
news:cbu3mp$6ig$1@korweta.task.gda.pl...
> A tak na
> marginesie, czy nie obowiązuje dbanie o czystość w lesie?
Nie wiem. Zapytaj dzikow. Mozliwe ze tez zbieraja swoje odchody do
woreczkow.
> > Moj pies nigdy nie obsikal czyjejs bramy ani
> > samochodu ani budynku bo tak zostal nauczony.
> >
> W to już mi trudniej uwierzyć.
Nie musisz.
>Wywiad? Raczej Ty korzystasz z okazji, żeby się pochwalić.
Jesli temat jest wyraznie o ochronie trawy a nie o moich psach, to nie
rozumiem jak kogokolwiek moze interesowac to co robie z odchodami moich
psow.
A moze wyprowadzanie psa na spacer to taki niezwykly zwyczaj, ze wzbudza
powszechne zainteresowanie?
> Podpisywanie się nickiem jest powszechnie przyjęte w sieci.
Prawdopodobne, ale jesli podpisuje sie Magda, to nie nazywaj mnie Marta, bo
odnosze wrazenie, ze nie masz pojecia z kim rozmawiasz i nie chce Ci sie
nawet sprawdzic.
> Oczywiście, że ci inni - powiedzmy sobie wprost - te żałosne
> kreatury, nie mają prawa się oburzać, bo sami są wręcz odrażający i
> wstydu nie mają, żeby śmieć krytykować i się czegokolwiek domagać. Po
> prostu nie zasługują, żeby traktować ich jak ludzi.
> Pozdrawiam bez ostracyzmu Ja...cki
O no wlasnie.
Magda
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
18. Data: 2004-06-30 11:25:17
Temat: Re: całkiem [OT] - Re: ochrona trawy przed sikającym psemW wiadomości news:cbu52u$t8e$1@news.onet.pl magda mag-l@spam_wp.pl
napisał(a):
>
> Prawdopodobne, ale jesli podpisuje sie Magda, to nie nazywaj mnie
> Marta, bo odnosze wrazenie, ze nie masz pojecia z kim rozmawiasz i
> nie chce Ci sie nawet sprawdzic.
>
Hejka. Przepraszam za pomyłkę. Jak zwykle bywa z pomyłkami trudno
wytłumaczyć, jak do niej doszło. W każdym razie nie było to zamierzone
działanie, zapewniam. Prawidłowo jednak domyśliłaś się, że to było do
Ciebie. :-) Słusznie także odnosisz wrażenie, iż nie wiem z kim
rozmawiam. Przecież Cię nie znam. Samo imię niewiele mówi o człowieku.
Pozdrawiam niezgryźliwie Ja...cki
P.S. Czy to ta letnia pogoda tak na Ciebie wpływa, Magdo? ;-)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
19. Data: 2004-06-30 11:45:03
Temat: Re: całkiem [OT] - Re: ochrona trawy przed sikającym psem
Użytkownik "Dirko" <d...@w...pl> napisał w wiadomości
news:cbu7us$2ef$1@korweta.task.gda.pl...
> P.S. Czy to ta letnia pogoda tak na Ciebie wpływa, Magdo? ;-)
Nie. Tak na mnie wplywa zdanie napisane przez Joshi:
>>"Jasne... Lepiej jak leja pod czyjas brama a nie u Ciebie na podworku... a
te
>>g...na to po nich sprzatasz, czy zostawiasz ??"
Poniewaz w oczywisty sposob mnie atakuje i obraza.
Zwlaszcza w kontekscie dyskusji na calkiem inny temat.
Magda
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
20. Data: 2004-06-30 12:07:17
Temat: Re: całkiem [OT] - Re: ochrona trawy przed sikającym psemmagda wrote:
>>>"Jasne... Lepiej jak leja pod czyjas brama a nie u Ciebie na podworku... a
>
> te
>
>>>g...na to po nich sprzatasz, czy zostawiasz ??"
>
>
> Poniewaz w oczywisty sposob mnie atakuje i obraza.
> Zwlaszcza w kontekscie dyskusji na calkiem inny temat.
> Magda
uwaga byla sluszna ale niecelna ;)
Marx
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |