chęć zemsty...

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 88

81. Data: 2008-11-30 17:05:17

Temat: Re: ch?? zemsty...
Od: medea <e...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

Flyer pisze:

> Bez obrazy, ale ten nigdy niczym nie był, i z racji wieku takim
> pozostanie. Żal mi go, nie jest to drwina lub sarkazm.

Co to znaczy "nigdy niczym nie był"? Chodzi Ci o pełnione funkcje,
stanowiska?
Dla mnie jest bardzo mądrym człowiekiem i w pewnym sensie autorytetem.

Ewa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

82. Data: 2008-11-30 19:37:40

Temat: Re: ch?? zemsty...
Od: Flyer <f...@p...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

medea; <gguhjj$34p$2@nemesis.news.neostrada.pl> :

> Flyer pisze:
>
> > Bez obrazy, ale ten nigdy niczym nie był, i z racji wieku takim
> > pozostanie. Żal mi go, nie jest to drwina lub sarkazm.
>
> Co to znaczy "nigdy niczym nie był"? Chodzi Ci o pełnione funkcje,
> stanowiska?

Może czegoś nie wiem, ale żeby "być", treba posiadać własne zdanie i
odwagę jego prezentacji.

Tak spojrałem na jego biografię i faktycznie - 1956 "Po Prostu" manifest
"Czym jest socjalizm". Ale później coś uciekł w naukę.

> Dla mnie jest bardzo mądrym człowiekiem i w pewnym sensie autorytetem.

Niewątpliwie jest mądry, niewątpliwie jest autorytetem w dziedzinie
filozofii, ale coś mi się za bardzo kryje za ksiązkami.

Pozdrawiam
Flyer
--
gg: 9708346; jabber:f...@j...pl
http://www.flyer36.republika.pl/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

83. Data: 2008-11-30 19:47:29

Temat: Re: ch?? zemsty...
Od: medea <e...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

Flyer pisze:

> Niewątpliwie jest mądry, niewątpliwie jest autorytetem w dziedzinie
> filozofii, ale coś mi się za bardzo kryje za ksiązkami.

Mi TO wystarczy. Nie każdy musi mieć ochotę na babranie się w polityce i
ja to rozumiem i podzielam. :)

Ewa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

84. Data: 2008-11-30 23:02:18

Temat: Re: ch?? zemsty...
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Sun, 30 Nov 2008 17:32:32 +0100, Flyer napisał(a):

> (...)
> A tam - studia na zarządzaniu na UW [mnóstwo przedmiotów prawnych i
> pracy z kodeksami] i 6 lat pracy w banku robi swoje. To znaczy nie tyle
> jestem taki na codzień, ale jeżeli chcę, żeby była pełna jasność i
> pewność to włączam "tryb procedur". ;>

Czyli co: Dr Jekyll i Mr Hyde...

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

85. Data: 2008-11-30 23:03:47

Temat: Re: ch?? zemsty...
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Sun, 30 Nov 2008 17:35:47 +0100, Flyer napisał(a):

> Ikselka; <toibnuyuhrfd$.xgg5qpq1gj5g.dlg@40tude.net> :
>
>> Dnia Sat, 29 Nov 2008 22:23:15 +0100, medea napisał(a):
>>
>>
>>> Ktoś, kto ma wszystko tak przemyślane, musi mieć cechy tajnego agenta. ;)
>>
>> Czyli uciekać od niego jak najdalej...
>
> Zwłaszcza jeżeli nie mam nic przeciw aborcjom, skoro ludzie godzą się na
> zabijanie zwierzątek dla mięcha i skór. I to byt i to byt - nie można
> być niekonsekwentnym w zabijaniu.

Cóz, nie dziwię się, że nie jesteś w stałym związku z żadnym człowiekiem...
Ale skoro jednakowo stawiasz byt ludzki i zwierzęcy, no to spróbuj
zadowolić się pieskiem na resztę życia.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

86. Data: 2008-12-01 00:25:09

Temat: Re: ch?? zemsty...
Od: glob <r...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

Ikselka-Tu nie chodzi o wspólzycie z pieskiem,ale wspólodczuwanie
pieskowi.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

87. Data: 2008-12-01 19:04:07

Temat: Re: ch?? zemsty...
Od: Flyer <f...@p...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

Ikselka; <1mow965jxt6x0$.415t0mpfybea$.dlg@40tude.net> :

> Dnia Sun, 30 Nov 2008 17:35:47 +0100, Flyer napisał(a):
>
> > Ikselka; <toibnuyuhrfd$.xgg5qpq1gj5g.dlg@40tude.net> :
> >
> >> Dnia Sat, 29 Nov 2008 22:23:15 +0100, medea napisał(a):
> >>
> >>
> >>> Ktoś, kto ma wszystko tak przemyślane, musi mieć cechy tajnego agenta. ;)
> >>
> >> Czyli uciekać od niego jak najdalej...
> >
> > Zwłaszcza jeżeli nie mam nic przeciw aborcjom, skoro ludzie godzą się na
> > zabijanie zwierzątek dla mięcha i skór. I to byt i to byt - nie można
> > być niekonsekwentnym w zabijaniu.
>
> Cóz, nie dziwię się, że nie jesteś w stałym związku z żadnym człowiekiem...
> Ale skoro jednakowo stawiasz byt ludzki i zwierzęcy, no to spróbuj
> zadowolić się pieskiem na resztę życia.

Wolę kotkiem. ;>

Btw. - stawiam tak sprawę choćby dlatego, że jest to dla mnie w tej
chwili jedynie abstrakcyjny temat - nigdy nie brałem udziału w
rozważaniach "skrobać czy nie" i zapewne gdybym miał w nich brać udział,
to raczej stałbym na boku - nie mogę narzucić swojej woli kobiecie,
która będzie w ciąży, tzn. mogę spróbować donieść na nią po fakcie,
przed faktem, uwięzić, odejść, grozić. Preważnie osoby, które nie chcą
mieć dziecka, nawet jeżeli je się zmusi/namówi do jego urodzenia, to
czują, że coś straciły, tracą uczucia.

Nie trafiają do mnie też filmiki płodów - za dużo rozjechanych
zwierzaków widziałem, za dużo krwi na ekranie/zdjęciach, czy wręcz na
własnym talerzu - nie identyfikuję się po prostu z nieznanym mi
osobiście zarodkiem z filmowego ekranu/zdjęcia, a widok krwi jakoś
specjalnie mnie nie przeraża.

Podrawiam
Flyer

--
gg: 9708346; jabber:f...@j...pl
http://www.flyer36.republika.pl/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

88. Data: 2008-12-01 19:05:18

Temat: Re: ch?? zemsty...
Od: Flyer <f...@p...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

Ikselka; <1...@4...net> :

> Dnia Sun, 30 Nov 2008 17:32:32 +0100, Flyer napisał(a):
>
> > (...)
> > A tam - studia na zarządzaniu na UW [mnóstwo przedmiotów prawnych i
> > pracy z kodeksami] i 6 lat pracy w banku robi swoje. To znaczy nie tyle
> > jestem taki na codzień, ale jeżeli chcę, żeby była pełna jasność i
> > pewność to włączam "tryb procedur". ;>
>
> Czyli co: Dr Jekyll i Mr Hyde...

???? A co mają "procedury" do mr Hyde? ;>

Pozdrawiam
Flyer
--
gg: 9708346; jabber:f...@j...pl
http://www.flyer36.republika.pl/