chce zadbac o moja buzke

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2003-02-23 09:36:33

Temat: chce zadbac o moja buzke
Od: "Silje" <silje85@(no-spam)wp.pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam,
postanowilam się w końcu zabrać za moją buźkę, bo juz nie mogę na siebie
patrzeć, kiedy jestem bez makijażu. Jestem blada jak ściana, ale to jeszcze
przeżyję, mam zamiar sobie kupić krem "Sopot" do twarzy i mam nadzieję, że
trochę nabiorę kolorków. Mam nadzieję, że ten krem nie nada mi ocienia
marchewkowego? Z tego co czytałam, to koloruje delikatnie, ale tak się
jeszcze wolę upewnić.
Druga sprawa to jakies takie różowawe, nierówne ciapki na policzkach. Co to
może być? Mam to od dawna, takie delikatne plamki, ma też ktoś coś takiego?
Co z tym zrobić? Może jakiś krem na naczyńka pomoże, co o tym myslicie?
I jeszcze rozszerzone pory, to jest najgorsze. Zwłaszcza te paskudztwa koło
nosa pod oczami :( Tez chciałabym coś z tym zrobić, ale co? Jest w ogóle
jakiś skuteczny do stosowania w domu specyfik na rozszerzone pory? Effaclar
niestety nie działa zbyt dobrze :(
Poradźcie, jak zadbać o moją biedną buźkę. Pryszczy na szczęście od jakiegoś
czasu nie mam, więc teraz się przyczepiam do innych rzeczy ;)
Pozdrawiam!
Silje

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2003-02-23 13:05:10

Temat: Re: chce zadbac o moja buzke
Od: "femme" <b...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

ostatnio kupilam sobie ale balsam "sopotu" do ciala.jest fajny bo faktycznie
lekko brazujacy o niezbyt tlustej konsystencji.ale trzeba uwazac by go
dobrze rozprowadzic bo dziala troszke tak jak samoopalacz wiec pozniej moga
byc plamy.
co do kremu do twarzy "sopot" kupila go moja kolezanka.ona tez ma jasna cere
i krem owszem ladnie zadzialal ale jest dosc mocno brazowa nei marchowkowa
ale brazowa Trzeba jeszcze uwazniej go i dobrze rozprowadzic zeby nie bylo
plam.
a jak u ciebie zadziala to tez zalezy od cery u mnie zbyt duzej roznicy nie
ma a wcale nie mam ciemnej karnacji skory..

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-02-24 10:34:46

Temat: Re: chce zadbac o moja buzke
Od: "Skakanka" <s...@w...wp.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Silje" <silje85@(no-spam)wp.pl> napisał w wiadomości
> Druga sprawa to jakies takie różowawe, nierówne ciapki na policzkach.
Co to
> może być? Mam to od dawna, takie delikatne plamki, ma też ktoś coś
takiego?
> Co z tym zrobić? Może jakiś krem na naczyńka pomoże, co o tym
myslicie?

Ale to sa naczynka?
Bo takie zaczerwienienia pojawiaja sie tez przy braku witamin i
zmeczeniu...

Kaska

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-02-24 11:05:48

Temat: Re: chce zadbac o moja buzke
Od: "justyp" <m...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Wypróbuj coś z BHA, np. żel Neutrogena Clear Pore Treatment- jest
skuteczniesjszy od EffaclaruK. To na rozszerzone pory.
Do tego jakiś preparat na naczynka- bo owe czerwone plamki to
najprawdopodobniej właśnie popękane/rozszerzone zaczynka- np. żel Dermiki
lub koncentrat AA. Z tym, ze od tego plamki nie znikną, może nie pojawią się
nowe. W sprawie usuwania tych plamek warto odwiedzić
kosmetyczkę/dermatologa. Do tego krem z filtrem na dzień faktor ok 10-15, +
ochrona anty UVA - naczynkom szkodzi słońce.
Plus delikatne pozostałe kosmetyki- cera naczynkowa nie lubi agresywnych
substancji. Przy problemach z przetłuszczaniem też przydadzą sie łagodne
preparatyy- nie nasilają łojotoku.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-02-24 15:16:19

Temat: Re: chce zadbac o moja buzke
Od: "Silje" <silje85@(no-spam)wp.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Skakanka" <s...@w...wp.pl> napisał w wiadomości
news:b3cs9j$rth$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
> Użytkownik "Silje" <silje85@(no-spam)wp.pl> napisał w wiadomości
> > Druga sprawa to jakies takie różowawe, nierówne ciapki na policzkach.
> Co to
> > może być? Mam to od dawna, takie delikatne plamki, ma też ktoś coś
> takiego?
> > Co z tym zrobić? Może jakiś krem na naczyńka pomoże, co o tym
> myslicie?
>
> Ale to sa naczynka?
> Bo takie zaczerwienienia pojawiaja sie tez przy braku witamin i
> zmeczeniu...

Właśnie nie wiem... chyba będę się musiała wybrać do kosmetyczki lub
dermatologa. Z tym zmęczeniem i witaminami to możliwe, bo to właściwie nie
wygląda na naczyńka. A w lecie tego raczej nie mam (a są wakacje i świeże
owocki ;), więc może trzeba byłoby się za siebie zabrać też od strony
zdrowotnej. I zacząć sypiać sypiać więcej niż 5 godzin - z tym mam
największy problem :( Dzięki za radę!

> Kaska

Pozdrawiam!
Silje