« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2007-10-09 10:12:18
Temat: chlebek szczęścia c.dDo trzech razy sztuka!!!
Dwa razy zaczyn musiałam wylać zanim doszłam do połowy instrukcji.
Skontaktowałam się z autorką przepisu i namówiła mnie na kolejną próbę :-)
I tak za trzecim razem doszłam do końca, nic się nie popsuło i chlebek
właśnie siedzi w piekarniku.
Mam dwa zaczątki zaczynu (po 1/3 szklanki) do wydania, jeśli ktoś jest
zainteresowany (mieszkam w Poznaniu).
Pozdrawiam serdecznie wszystkich eksperymentatorów "zaczynowych"
Barbara i Marysia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2007-10-09 12:32:43
Temat: Re: chlebek szczęścia c.dUżytkownik "Barbara K." <smilingdolphin_nospam@nospam_wp.pl> napisał w
wiadomości news:fefk62$ogp$1@news.onet.pl...
> Do trzech razy sztuka!!!
> Dwa razy zaczyn musiałam wylać zanim doszłam do połowy instrukcji.
> Skontaktowałam się z autorką przepisu i namówiła mnie na kolejną próbę :-)
> I tak za trzecim razem doszłam do końca, nic się nie popsuło i chlebek
> właśnie siedzi w piekarniku.
> Mam dwa zaczątki zaczynu (po 1/3 szklanki) do wydania, jeśli ktoś jest
> zainteresowany (mieszkam w Poznaniu).
> Pozdrawiam serdecznie wszystkich eksperymentatorów "zaczynowych"
Dla tych spoza Poznania daj no pełny a sprawdzony już przepis, cooo...
Qra
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2007-10-09 15:08:18
Temat: Re: chlebek szczęścia c.dUżytkownik "Qrczak" <q...@g...pl> napisał w wiadomości
news:fefsf5$rkg$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Dla tych spoza Poznania daj no pełny a sprawdzony już przepis, cooo...
Już podawałam, ale proszę bardzo:
"Przygotowanie zaczynu:
Zmieszać ze sobą po 1/3 szklanki mąki, cukru i mleka.
1 dzień - nie robić nic
2, 3 i 4 dzień - mieszać DREWNIANĄ łyżką
5 dzień - dodać: 1 szklankę mąki
1 szklankę cukru
1 szklankę mleka
6, 7, 8 , 9 dzień - mieszać od czasu do czasu
TEŻ DREWNIANĄ łyżką
10 dzień - dodać:
1 szklankę mąki
1 szklankę mleka
3/4 szklanki cukru
Z całości otrzymanego zaczynu odlać 1 szklankę.
Składniki:
Do reszty dodać:
* 2/3 szklanki oleju
* 2 szklanki mąki
* 2-3 jaja
* 1/2 szklanki cukru
* 1 łyżeczkę sody albo proszek do pieczenia
* 1 cukier waniliowy
* 1 łyżeczkę cynamomu
* 2-3 łyżki kwaśnego mleka lub śmietany
* szczypta soli
* bakalie; głównie rodzynki
Wykonanie:
Z podanych składników wyrobić starannie ciasto. Piec około 1 h w
temp.180-200 st.C.
Szklankę odlanego zaczynu podzielić na trzy części.
Dwie oddać znajomym,a jedna zostawić sobie jako zaczątek nowego ciasta.
Rozpoczynamy całą procedurę odrazu od nowa czyli :
1 dzień- nie robić nic
itd"
I kilka uwag:
1) najpierw dodawać mąkę, dobrze wymieszać - będzie trochę grudek, ale to
nie szkodzi zaczynowi, a ciasto przed pieczeniem można rozetrzeć mikserem.
2) mieszać tylko i wyłącznie drewnianą lub plastikową łyżką - metal podobno
szkodzi zaczynowi,
3) uzyłam za radą autorki takiego plastikowego pojemnika z dwoma
pokrywkami - jedną większą z dziurą i mniejszą zakrywającą tę dziurę. Nie
wiem, jak się ten pojemnik nazywa, ale sprzedają go jako naczynie do
miksowwania, zeby nic się nie rozpryskiwało. Jeśli się nie ma pojemnika
można zaczyn zostawić w szklanym lub plastikowym naczyniu i nie przykrywać
szczelnie.
4) Naczynie musi być odpowiednio duże, bo zaczyn może urosnąć (może, tzn.
mnie za pierwszym razem zaczął rosnąc dopiero 10-tego dnia, ale ten, co już
mam na kolejny chlebek już pracuje),
Więcej nie przychopdzi mi do głowy. Jak sobie przypomnę, dam znać.
Pozdrawiam i życze udanych chlebków.
Barbara i Marysia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2007-10-10 16:10:18
Temat: Re: chlebek szczęścia c.dUżytkownik "Barbara K." <smilingdolphin_nospam@nospam_wp.pl> napisał w
wiadomości news:feg5h1$g8u$1@news.onet.pl...
> Użytkownik "Qrczak" <q...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:fefsf5$rkg$1@atlantis.news.tpi.pl...
>> Dla tych spoza Poznania daj no pełny a sprawdzony już przepis, cooo...
>
> Już podawałam, ale proszę bardzo:
[ciach
> Więcej nie przychopdzi mi do głowy. Jak sobie przypomnę, dam znać.
> Pozdrawiam i życze udanych chlebków.
Dziękuję
Qra
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2007-10-12 14:42:40
Temat: Re: chlebek szczęścia c.d
Użytkownik "Barbara K." <smilingdolphin_nospam@nospam_wp.pl> napisał w
wiadomości news:fefk62$ogp$1@news.onet.pl...
> Do trzech razy sztuka!!!
> Dwa razy zaczyn musiałam wylać zanim doszłam do połowy instrukcji.
> Skontaktowałam się z autorką przepisu i namówiła mnie na kolejną próbę :-)
> I tak za trzecim razem doszłam do końca, nic się nie popsuło i chlebek
> właśnie siedzi w piekarniku.
> Mam dwa zaczątki zaczynu (po 1/3 szklanki) do wydania, jeśli ktoś jest
> zainteresowany (mieszkam w Poznaniu).
> Pozdrawiam serdecznie wszystkich eksperymentatorów "zaczynowych"
> Barbara i Marysia
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2007-10-12 14:44:03
Temat: Re: chlebek szczęścia c.d
Użytkownik "Barbara K." <smilingdolphin_nospam@nospam_wp.pl> napisał w
wiadomości news:fefk62$ogp$1@news.onet.pl...
> Do trzech razy sztuka!!!
> Dwa razy zaczyn musiałam wylać zanim doszłam do połowy instrukcji.
> Skontaktowałam się z autorką przepisu i namówiła mnie na kolejną próbę :-)
> I tak za trzecim razem doszłam do końca, nic się nie popsuło i chlebek
> właśnie siedzi w piekarniku.
> Mam dwa zaczątki zaczynu (po 1/3 szklanki) do wydania, jeśli ktoś jest
> zainteresowany (mieszkam w Poznaniu).
> Pozdrawiam serdecznie wszystkich eksperymentatorów "zaczynowych"
> Barbara i Marysia Najpyszniejszy jes zjadany we dwoje
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |