From: "Szanna" <n...@h...com>
Newsgroups: pl.sci.medycyna
References: <av1o1r$5ig$1@news.tpi.pl>
Subject: Re: chrząkanie po jedzeniu - skąd to może sie brać?
Date: Thu, 2 Jan 2003 17:36:45 +0100
Lines: 31
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2600.0000
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2600.0000
NNTP-Posting-Host: 62.121.84.82
Message-ID: <3e146ac2$1@news.home.net.pl>
X-Trace: news.home.net.pl 1041525442 62.121.84.82 (2 Jan 2003 17:37:22 +0100)
Organization: home.pl news server
X-Authenticated-User: hoody.hot
Path: news-archive.icm.edu.pl!news.icm.edu.pl!news.nask.pl!news.ipartners.pl!news.hom
e.net.pl!not-for-mail
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.medycyna:92873
Ukryj nagłówki
Użytkownik "Jakub Zysnarski" <j...@n...onet.pl> napisał w wiadomości
news:av1o1r$5ig$1@news.tpi.pl...
> Pisałem już o tym jakiś czas temu, ale że nikt nie odpowiedział, więc
> ponawiam prośbe o wasze zdanie.
> Mam dość dziwną przypadłość. Często po posiłkach - im większy tym
> dolegliwość objaiwa się mocniej, _COŚ_DZIWNEGO_ zaczyna drażnić mi gardło.
> Czasami udaje mi się to coś odchrząknąć, jednakże na długo to nie pomaga,
> gdyż po przełknięciu drażnienie powraca. NIekiedy, po mocniejszym
odkasłaniu
> czuję, jakby odrywała się z gardła jakaś wydzielina.
>
> Ten niejako ucisk sprawia, że nie tyle duszę się, co odczuwam objawy
> zbliżone do dławienia się.
> Miałem robiony rezonans magnetyczny tchawicy i przełyku, ale radiolog po
> obejrzeniu zdjęć nie stwierdził żadnych zmian patologicznych, choć
> podejrzewał zakątek "Cerdera"(?) Jakoś tak to się chyba nazywalo.
> Jego zdaniem przyczyny mogą tkwić w mojej głowie, to znaczy do mózgu
> docierają błędne informacje, które nie są nigdzie generowane. JA jednak w
to
> wątpię.
>
> Co może mi być?
Czy zaobserwowałeś, że po jakimś szczególnym pokarmie masz te sensacjie czy
bez różnicy jest co jesz lub pijesz?
Szanna
|