chrząkanie po jedzeniu - skąd to może sie brać?
Liczba wypowiedzi w tym wątku: 9
| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2003-01-02 16:04:26
Temat: chrząkanie po jedzeniu - skąd to może sie brać?Od: "Jakub Zysnarski" <j...@n...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
Pisałem już o tym jakiś czas temu, ale że nikt nie odpowiedział, więc
ponawiam prośbe o wasze zdanie.
Mam dość dziwną przypadłość. Często po posiłkach - im większy tym
dolegliwość objaiwa się mocniej, _COŚ_DZIWNEGO_ zaczyna drażnić mi gardło.
Czasami udaje mi się to coś odchrząknąć, jednakże na długo to nie pomaga,
gdyż po przełknięciu drażnienie powraca. NIekiedy, po mocniejszym odkasłaniu
czuję, jakby odrywała się z gardła jakaś wydzielina.
Ten niejako ucisk sprawia, że nie tyle duszę się, co odczuwam objawy
zbliżone do dławienia się.
Miałem robiony rezonans magnetyczny tchawicy i przełyku, ale radiolog po
obejrzeniu zdjęć nie stwierdził żadnych zmian patologicznych, choć
podejrzewał zakątek "Cerdera"(?) Jakoś tak to się chyba nazywalo.
Jego zdaniem przyczyny mogą tkwić w mojej głowie, to znaczy do mózgu
docierają błędne informacje, które nie są nigdzie generowane. JA jednak w to
wątpię.
Co może mi być?
Pozdrawiam
Jakub
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Do góryZobacz także
2. Data: 2003-01-02 16:36:45
Temat: Re: chrząkanie po jedzeniu - skąd to może sie brać?Od: "Szanna" <n...@h...com> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "Jakub Zysnarski" <j...@n...onet.pl> napisał w wiadomości
news:av1o1r$5ig$1@news.tpi.pl...
> Pisałem już o tym jakiś czas temu, ale że nikt nie odpowiedział, więc
> ponawiam prośbe o wasze zdanie.
> Mam dość dziwną przypadłość. Często po posiłkach - im większy tym
> dolegliwość objaiwa się mocniej, _COŚ_DZIWNEGO_ zaczyna drażnić mi gardło.
> Czasami udaje mi się to coś odchrząknąć, jednakże na długo to nie pomaga,
> gdyż po przełknięciu drażnienie powraca. NIekiedy, po mocniejszym
odkasłaniu
> czuję, jakby odrywała się z gardła jakaś wydzielina.
>
> Ten niejako ucisk sprawia, że nie tyle duszę się, co odczuwam objawy
> zbliżone do dławienia się.
> Miałem robiony rezonans magnetyczny tchawicy i przełyku, ale radiolog po
> obejrzeniu zdjęć nie stwierdził żadnych zmian patologicznych, choć
> podejrzewał zakątek "Cerdera"(?) Jakoś tak to się chyba nazywalo.
> Jego zdaniem przyczyny mogą tkwić w mojej głowie, to znaczy do mózgu
> docierają błędne informacje, które nie są nigdzie generowane. JA jednak w
to
> wątpię.
>
> Co może mi być?
Czy zaobserwowałeś, że po jakimś szczególnym pokarmie masz te sensacjie czy
bez różnicy jest co jesz lub pijesz?
Szanna
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2003-01-02 23:09:19
Temat: Re: chrząkanie po jedzeniu - skąd to może sie brać?Od: Kaja <k...@B...poczta.onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
Thu, 2 Jan 2003 17:36:45 +0100,"Szanna" <n...@h...com>, napisał/a:
> Czy zaobserwowałeś, że po jakimś szczególnym pokarmie masz te sensacjie czy
> bez różnicy jest co jesz lub pijesz?
Przepraszam,że się wtrącam.
Ja mam coś podobnego po ziemniakach i mleku.
--
Pozdrawiam;
Kaja
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2003-01-03 07:27:16
Temat: Re: chrząkanie po jedzeniu - skąd to może sie brać?Od: "Jakub" <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "Kaja" <k...@B...poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:1nfpwoxykdya9.ex3zvc2uhpc7.dlg@40tude.net...
> Thu, 2 Jan 2003 17:36:45 +0100,"Szanna" <n...@h...com>, napisał/a:
>
> > Czy zaobserwowałeś, że po jakimś szczególnym pokarmie masz te sensacjie
czy
> > bez różnicy jest co jesz lub pijesz?
>
> Przepraszam,że się wtrącam.
> Ja mam coś podobnego po ziemniakach i mleku.
>
> --
> Pozdrawiam;
> Kaja
Nie przepraszaj. Po to są grupy dyskusyjne, by "się wtrącać". Swoją drogą
tego typu objawy mam właściwie po każdym posiłku, choć w większym stopniu po
posiłkach stałych i obfitszych. Właśnie zjadłem śniadanko (zwykłae kanapki z
wędliną) i czuję, ze coś juz zaczyna mnie drażnić w gardło. Czy
konsultowałaś się już z kimś w tej sprawie? Mówił ci cos jakis lekarz?
Pozdrawiam
Jakub
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2003-01-03 12:12:51
Temat: Re: chrząkanie po jedzeniu - skąd to może sie brać?Od: "Dr.Who" <d...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora
>>Czy zaobserwowałeś, że po jakimś szczególnym pokarmie masz te sensacjie czy
>>bez różnicy jest co jesz lub pijesz?
>>
>
> Przepraszam,że się wtrącam.
> Ja mam coś podobnego po ziemniakach i mleku.
Wskazane testy uczuleniowe.
Pozdrawiam
Dr.Who
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2003-01-03 20:59:11
Temat: Re: chrząkanie po jedzeniu - skąd to może sie brać?Od: Kaja <k...@B...poczta.onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
Fri, 3 Jan 2003 08:27:16 +0100,"Jakub" <j...@p...onet.pl>, napisał/a:
> Nie przepraszaj. Po to są grupy dyskusyjne, by "się wtrącać". Swoją drogą
> tego typu objawy mam właściwie po każdym posiłku, choć w większym stopniu po
> posiłkach stałych i obfitszych. Właśnie zjadłem śniadanko (zwykłae kanapki z
> wędliną) i czuję, ze coś juz zaczyna mnie drażnić w gardło. Czy
> konsultowałaś się już z kimś w tej sprawie? Mówił ci cos jakis lekarz?
Nie konsultowałam się :-(
Trochę mnie to duszenie pomęczy,ale po jakimś czasie przechodzi.
Mam w domu pod ręką zyrtec,z tym,że staram się nie brać,bo po prostu po tym
usypiam.
--
Pozdrawiam;
Kaja
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2003-01-03 23:33:02
Temat: Re: chrząkanie po jedzeniu - skąd to może sie brać?Od: Kaja <k...@B...poczta.onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
Fri, 03 Jan 2003 13:12:51 +0100,"Dr.Who" <d...@m...pl>, napisał/a:
>> Ja mam coś podobnego po ziemniakach i mleku.
>
> Wskazane testy uczuleniowe.
Po co mi testy jak ja wiem po czym mnie trochę dusi...Gdybym nie
wiedziała,to testy może bym zrobiła,chociaż bardzo źle nie jest...Przez
jakis czaś trochę chrypki,wytarcie parę razy nosa i potem przechodzi...aż
do następnego obiadu z ziemniakami :D
--
Pozdrawiam;
Kaja
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2003-01-04 10:19:55
Temat: Re: chrząkanie po jedzeniu - skąd to może sie brać?Od: Piotr Kasztelowicz <p...@a...torun.pl> szukaj wiadomości tego autora
On Sat, 4 Jan 2003, Kaja wrote:
> Po co mi testy jak ja wiem po czym mnie trochę dusi...Gdybym nie
> wiedziała,to testy może bym zrobiła,chociaż bardzo źle nie jest...Przez
> jakis czaś trochę chrypki,wytarcie parę razy nosa i potem przechodzi...aż
> do następnego obiadu z ziemniakami :D
chyba trzeba zbadac i isc do lekarza - przyczyn moze byc
przeciez wiele - takze refluks zoladkowo-przelykowy.
P.
--
Piotr Kasztelowicz P...@a...torun.pl
http://www.am.torun.pl/~pekasz
PGP Key IDs: DH/DSS:0xF3EED8AF
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2003-01-04 17:27:10
Temat: Re: chrząkanie po jedzeniu - skąd to może sie brać?Od: Kaja <k...@B...poczta.onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
Sat, 4 Jan 2003 11:19:55 +0100,Piotr Kasztelowicz <p...@a...torun.pl>,
napisał/a:
> chyba trzeba zbadac i isc do lekarza - przyczyn moze byc
> przeciez wiele - takze refluks zoladkowo-przelykowy.
Przy okazji zapytam lekarza co mam brać na alergię na ziemniaki i mleko.
Ale chyba lepiej ziemniakow nie jeść i mleka nie pić.
Żołądek i wątrobę mam zdrowe,zgagi nie mam od czasu kiedy wycięli mi
pęcherzyk żółciowy (ze 12 lat temu).
--
Pozdrawiam;
Kaja
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |